Grę przeszedłem...
Zanim ją opiszę powiem tylko tyle - ta część zepsuła mi dotychczasowe wrażenie o serii :/. 1 część moim zdaniem rewelacyjna, tak samo 2, Brotherhood trochę nudnawy ale ok - chociaż akcje z Desmondem obrzydziły mi trochę tą część, za to edycja codex ją uratowała.
Revelations dla mnie to przede wszystkim ciekawość o Altairze i jego losach - i tu największe rozczarowanie, to co zrobili z mega killerem z pierwszej części to dramat, nie będę spojlerował, ale dziś po przejściu obejrzałbym same filmiki z bohaterem 1 części i "cześć czołem" :/.
Ten cały abbas - szkoda gadać, zero wzmianki o maliku...............
Jedyne co minimalnie ratuje dla mnie tą część to końcowa scena Ezzio i Altaira. Początek też był niezły (w masjafie).
Sama historia altaira pokazana w rewelacjach zepsuła mi wyobrażenie które powstało w mojej głowie jako epickiej postaci :/.
Powyższy opis dotyczy głównie fabularnej strony, bo technicznie jest ok.
Żałuję trochę że nie ma dubbingu, bo ten z pierwszej części mi się bardzo podobał...