Aparat kompaktowy

darekguma

New member
Bez reklam
Witam. Z góry przepraszam że piszę w tym dziale, lecz wydaje mi sie że tutaj uzyskam odpowiedz na moje pytanie. Kilka ładnych lat jestem w posiadaniu aparatu Sony DSC-W1 i jego czas sie powoli kończy (coraz gorsze zdjecia), szukam aparatu kompaktowego (kieszonkowy) taki mi w zupełnosci wystarczy. Od jakiegos czasu byłem nastawiony na Sony DSC-HX5 lecz wpadł mi w oko Nikon S- 8100. Wiem że cudów nie moge oczekiwać, zależy mi na wmiarę dobrych zdjęciach w domu, na imprezach, o te na zewnatrz sie nie boje, przyzwoitym zumie. Może ktoś z Kolegów podsunie mi kilka argumentów co do mojego wyboru, może jakieś inne propozycje. Dzieki. Darek.
 

darekguma

New member
Bez reklam
Mam jeszcze jedno pytanie, czy wszystkie nowe aparaty maja możliwosc robienia zdjęc w formacie 16/9 wildscreen? (chyba tak to sie nazywa:)), przyjemnie takie zdjecia ogląda sie na tv, bez pasów po bokach.
 

TurboDymo

New member
Mam jeszcze jedno pytanie, czy wszystkie nowe aparaty maja możliwosc robienia zdjęc w formacie 16/9 wildscreen? (chyba tak to sie nazywa:)), przyjemnie takie zdjecia ogląda sie na tv, bez pasów po bokach.


Witaj, też wybierałem aparat pół roku temu. Jak chcesz mieć zaje...fajne fotki (prawie jak z lustrzanki) bez wad lustrzanki (waga, wielkośc itp.), a także całkiem niezłe filmiki (coby nie mówić opcja filmowania naprawdę sie przydaje) zwróć uwage na Panasonica DMC-LX5.
Bardzo dobry obiektyw (jasny!), małe zniekształcenia, dobry do focenia w świetle zastanym, bardzo dobre wykonanie, tryby manualne - mozesz sie rozwijać razem z nim:)
jest masa testów w sieci - wyguglaj sobie.

Dobra strona z testami (ale po angielski jak skumasz) to też spójrz na www.dcresource.com

Pozdrawiam
 

darekguma

New member
Bez reklam
Witaj, też wybierałem aparat pół roku temu. Jak chcesz mieć zaje...fajne fotki (prawie jak z lustrzanki) bez wad lustrzanki (waga, wielkośc itp.), a także całkiem niezłe filmiki (coby nie mówić opcja filmowania naprawdę sie przydaje) zwróć uwage na Panasonica DMC-LX5.
Bardzo dobry obiektyw (jasny!), małe zniekształcenia, dobry do focenia w świetle zastanym, bardzo dobre wykonanie, tryby manualne - mozesz sie rozwijać razem z nim:)
jest masa testów w sieci - wyguglaj sobie.

Dobra strona z testami (ale po angielski jak skumasz) to też spójrz na www.dcresource.com

Pozdrawiam
Dzięki. Oglądałem ten aparacik, super sprzęt, ale szukam czegoś z wiekszym zumem, czasami się przydaje, tego mi brakowało w mojej Sonówce. Dzięki.
 

TurboDymo

New member
Dzięki. Oglądałem ten aparacik, super sprzęt, ale szukam czegoś z wiekszym zumem, czasami się przydaje, tego mi brakowało w mojej Sonówce. Dzięki.

Uwierz, w praktyce duzy zoom przydaje się głównie... jak chcesz przed kolegami "dużą lufą" poszpanować:)
kto robi zbliżenia "krzaka na sąsiedniej górze" chodząc po górach? Liczy sie raczej ostre i plastyczne przejście tonalne przy krajobrazie czy portrecie...
 

cezary69

New member
Bez reklam
Aj tam :) pewnie, że się przydaje przynajmniej nie trzeba tyle biegać. A czasem zobaczysz coś czego na stałce niestety nie da się :) Wszystko jest dla ludzi jak używa się z głową, a nie dla szpanu.
 

TurboDymo

New member
Aj tam :) pewnie, że się przydaje przynajmniej nie trzeba tyle biegać. A czasem zobaczysz coś czego na stałce niestety nie da się :) Wszystko jest dla ludzi jak używa się z głową, a nie dla szpanu.

A wiec podsumowując i rozwijajac me zdanie:
duzy zoom - TAK, ale dla filmowania. Jak korzystasz z tej opcji (a filmy HD które kręci LX5 są naprawdę niezłej jakości... nawet jak na duży telewizor LCD) to zoomu nigdy dość... przy filmowaniu fajnie coś czasami przybliżyć i nie ma bata - przyda się, acz druga sprawa - im bardziej przybliżasz, to nawet jak nie jesteś alkoholikiem to sam się przekonasz jak bardzo ci ręka drży i że nie da się tego na dłuższą sprawę oglądać,

duży zoom - NIE! przy zdjęciach! Uwierz - przydaje się max w 2-3% przypadków, Bardzo rzadko robisz zdjęcia odległych obiektów tak by je mieć maksymalnie zbliżone. czy to rodzinę, czy przyrodę, czy makro czy potrety - tutaj na ogół masz bezpośredni dostęp do fotografowanego przedmiotu i lepszy mniejszy zoom, a jasniejszy obiektyw (nie ma nic bardziej deprymującego jak ci sprzęt "pieprzy" zdjęcie szumami albo rozmazaniem bo za ciemno... czy to w kościele czy pomieszczeniu, gdzie niekoniecznie chcesz psuć całosć lampą błyskową...). Jasny i ostry obiektyw uwalnia od wielu stresow i zmartwień!

wyjątek - jeśli jesteś jednym z tym napaleńców co to wystają godzinami koło pasa startowego i fotografują startujące samoloty, albo wielbicieli wyścigów samochodowych, którzy z kilometra muszą zrobic fotkę tak, by jednak było coś widać - wtedy "duża lufa" się przyda! ...ale zwróć uwagę, że obiektywy z dużym zoom'em są na ogół bardzo ciemne przy maksymalnym zbliżeniu... i zapomnij o foceniu nawet przy pochmurnej pogodzie, nie mówiąc o wieczorze czy pomieszczeniu...
 

cezary69

New member
Bez reklam
Hmm... jak to rozumieć "duży zoom przy zdjęciach- NIE" A widziałeś czasem dziennikarzy sportowych na różnych zawodach, meczach jak z takimi lufami stoją? PO CO IM TO? Przecież to niepotrzebne :) wychodzi z tego co piszesz. Powinni robić na stałkach i kadrować :) Nie ma co popadać ze skrajności w skrajność. Aparat kompaktowy jest uniwersalny i chwała mu za to :) Nikt nie musi robić zdjęć artystycznych, a na wakacje czy imprezy jak znalazł :)
 

TurboDymo

New member
Hmm... jak to rozumieć "duży zoom przy zdjęciach- NIE" A widziałeś czasem dziennikarzy sportowych na różnych zawodach, meczach jak z takimi lufami stoją? PO CO IM TO? Przecież to niepotrzebne :) wychodzi z tego co piszesz. Powinni robić na stałkach i kadrować :) Nie ma co popadać ze skrajności w skrajność. Aparat kompaktowy jest uniwersalny i chwała mu za to :) Nikt nie musi robić zdjęć artystycznych, a na wakacje czy imprezy jak znalazł :)


To co piszesz to ten "wyjątek" o którym ja pisze też w swoim poście poprzednim (na dole postu):)
Czytaj uważnie:)
 

cezary69

New member
Bez reklam
Czytałem uważnie i myślę, że te 2/3 % to tak pojechałeś po bandzie :) Mam TZ7 i mam nikona D5000 + dwa obiektywy jeden stały 35 i zoom 55-105, a i tak częściej robię zdjęcia panasonikiem :) Sam sobie odpowiedź na pytanie dlaczego ;)
 

TurboDymo

New member
Czytałem uważnie i myślę, że te 2/3 % to tak pojechałeś po bandzie :) Mam TZ7 i mam nikona D5000 + dwa obiektywy jeden stały 35 i zoom 55-105, a i tak częściej robię zdjęcia panasonikiem :) Sam sobie odpowiedź na pytanie dlaczego ;)


Bo TZ7 to...fajny sprzęt! Miałem TZ3 i TZ8... i jako "wycieczkowce" są super. Ale potem dorwałem LX5... i robilem fotki krajobrazów i architekruty TZ-kami i LX5... i powiem Tobie, że różnica jest powalajaca! nie mowiąc o tym, że TZ'tki wieczorami przy oświetleniu ulicznym i z ręki to albo fotka poruszona albo szumi jak cholera....
naprawdę - aparaty w sumie tej samej wielkości, a "widać różnice".
LX5 bliżej w jakości fotek do Lustrzanki (oczywiscie to nie to samo). A jak wiesz D5000 moze i fajny... ale lutro jednak się zabiera idąc specjalnie robić fotki, a LX5 może być w kieszeni "w razie konieczności"... albo podczas spaceru czy wycieczki górskiej - nie przeszkadza, a fotki robi piękne.
 

TurboDymo

New member
Hmm... jak to rozumieć "duży zoom przy zdjęciach- NIE" A widziałeś czasem dziennikarzy sportowych na różnych zawodach, meczach jak z takimi lufami stoją? PO CO IM TO? Przecież to niepotrzebne :) wychodzi z tego co piszesz. Powinni robić na stałkach i kadrować :) Nie ma co popadać ze skrajności w skrajność. Aparat kompaktowy jest uniwersalny i chwała mu za to :) Nikt nie musi robić zdjęć artystycznych, a na wakacje czy imprezy jak znalazł :)

p.s. na "imprezach" serią TZ.. fotek nie zrobisz. Chyba że chcesz każdemu dwać lampą błyskową po oczach z 3-4 metrów maksymalnie.

a jak chcesz fotki z klimatem imprezy, ostrościa odpowiednią i calym kolorytem bez szumu... bierz coś z jasnym szkłem (LX5)... albo dużą matrycą (lustro)... albo tym i tym (wtedy koszta już są ogromne).
 

cezary69

New member
Bez reklam
Ale się uparłeś na tego LX5 ;) ale za taką cenę to już można kupić lustrzankę więc jak na kompakt za dużo, chyba że ktoś nie wie co z kasą robić :)
 

darekguma

New member
Bez reklam
Ale się uparłeś na tego LX5 ;) ale za taką cenę to już można kupić lustrzankę więc jak na kompakt za dużo, chyba że ktoś nie wie co z kasą robić :)
Kupić lustro (amatorskie) to nie problem lecz chodzenie z tym to juz inna sprawa, do tego jeszcze obiektywy, to nie dla mnie. Dzieki.
 
Do góry