Hej,
Od dwóch tygodni testuję ten telewizor - o jakości obrazu kiedy indziej, od tego są profesjonalne testy, ja jestem zachwycony a spędziłem wcześniej trochę z KS8000. No ale kilka słów o Android TV - to jest to na co czekałem od pierwszego XBMC (poprzednia nazwa KODI) na Xboxie. Po 2 dniach z Android TV pożegnałem wszelkie wynalazki jak Plex na Amazon Fire TV, Netflix na Apple TV, nie mówiąc już o tym obciętym Netflixie bez wyboru profili na starym Samsungu.
KODI - działa idealnie, szybko i sprawnie czyta filmy i seriale z sieciowego dysku
Netflix - doskonała jakość, szybkość działania, intuicyjne menu, seriale w 4K i Marco Polo w HDR
Natywny odtwarzacz wideo - to pierwszy odtwarzacz (oprócz komputera), który tak dobrze radzi sobie z filmami z GoPro zmontowanymi prawie bez strat z wysokim bitrate, nic nie haczy, nie zawiesza się na przewijaniu, itp.
Nagrywanie filmów z TV i ich przeglądanie - to testowałem krótko, bo korzystam z dekodera sat, ale po podłączeniu anteny wygląda to naprawdę dobrze. Brakuje tylko (lub nie wiem jak uruchomić) time shift. Świetnie za to wygląda przeglądanie kanałów (guide) w dolnym pasku.
Funkcja Discover - od dołu wyjeżdża pasek, na którym po kolei możemy przewijać wybrane apki, można szybko przejść do np. seriali które oglądamy - od razu mamy pokazany kolejny odcinek, jeden klik i już. Mamy tutaj też dostęp do nagrań z TV, youtuba, odtwarzacza wideo, szybkiego uruchamiania ulubionych apek.
YouTube - wyszukiwanie głosowe działa idealnie, w końcu wygodnie można obsługiwać YT na telewizorze
Bravia Sync - początkowo miałem problemy, które wynikały z podłączenia Maca i kabla z aktywnym 13 pinem. Po odłączeniu działa idealnie. Nie miałem sytuacji, kiedy coś nie zadziałało tak jak zawsze.
Pilot - mi się podoba, ale to kwestia gustu, nawiązuje do poprzednich modeli, klawisze pod ręką, dodatkowe przyciski do sterowania odtwarzaczami, napisami, itp. Natywny przycisk do Netflixa.
Dodatkowe apki z google - myślałem, że będzie więcej tego, brakuje mi odtwarzacza zdjęć z dysku googla, no i brakuje natywnej apki HBO GO. Chociaż funkcja strumieniowania google działa super i można oglądać przesyłając obraz z smartfona.
Zwisy systemu - tego obawiałem się najbardziej, ale w codziennym użytkowaniu jeszcze mi się nie zdarzyło. 2 razy zrobił się reset przy grzebaniu, to znaczy, instalowanie i wywalanie apek, ustawienie kolejności, zmiany w ustawieniach - to było dla niego za dużo.
Reasumując - jestem super zadowolony, w końcu mam w TV to co chciałem i nie potrzebuję dodatkowych setup boxów, apple tv, amazonów, malinek itp.
Jedyna wada Sony nie ma nic wspólnego z telewizorem, tylko z durną polityką sprzedaży. Samsung i LG jak robią promocję, to każdy klient ją dostaje. W Sony telewizor trzeba kupić w Sony Center i jeszcze w nie każdym - idiotyzm. Wydaje mi się, że ważne, że kupiłem ich telewizor - ale dla nich nie. Jak kupicie Sony w Saturnie, albo gdzieś indziej, to jesteście gorszym klientem i o dodatkowej gwarancji na 5 lat można zapomnieć. To tyle, polecam telewizor, nie polecam Sony Poland
Od dwóch tygodni testuję ten telewizor - o jakości obrazu kiedy indziej, od tego są profesjonalne testy, ja jestem zachwycony a spędziłem wcześniej trochę z KS8000. No ale kilka słów o Android TV - to jest to na co czekałem od pierwszego XBMC (poprzednia nazwa KODI) na Xboxie. Po 2 dniach z Android TV pożegnałem wszelkie wynalazki jak Plex na Amazon Fire TV, Netflix na Apple TV, nie mówiąc już o tym obciętym Netflixie bez wyboru profili na starym Samsungu.
KODI - działa idealnie, szybko i sprawnie czyta filmy i seriale z sieciowego dysku
Netflix - doskonała jakość, szybkość działania, intuicyjne menu, seriale w 4K i Marco Polo w HDR
Natywny odtwarzacz wideo - to pierwszy odtwarzacz (oprócz komputera), który tak dobrze radzi sobie z filmami z GoPro zmontowanymi prawie bez strat z wysokim bitrate, nic nie haczy, nie zawiesza się na przewijaniu, itp.
Nagrywanie filmów z TV i ich przeglądanie - to testowałem krótko, bo korzystam z dekodera sat, ale po podłączeniu anteny wygląda to naprawdę dobrze. Brakuje tylko (lub nie wiem jak uruchomić) time shift. Świetnie za to wygląda przeglądanie kanałów (guide) w dolnym pasku.
Funkcja Discover - od dołu wyjeżdża pasek, na którym po kolei możemy przewijać wybrane apki, można szybko przejść do np. seriali które oglądamy - od razu mamy pokazany kolejny odcinek, jeden klik i już. Mamy tutaj też dostęp do nagrań z TV, youtuba, odtwarzacza wideo, szybkiego uruchamiania ulubionych apek.
YouTube - wyszukiwanie głosowe działa idealnie, w końcu wygodnie można obsługiwać YT na telewizorze
Bravia Sync - początkowo miałem problemy, które wynikały z podłączenia Maca i kabla z aktywnym 13 pinem. Po odłączeniu działa idealnie. Nie miałem sytuacji, kiedy coś nie zadziałało tak jak zawsze.
Pilot - mi się podoba, ale to kwestia gustu, nawiązuje do poprzednich modeli, klawisze pod ręką, dodatkowe przyciski do sterowania odtwarzaczami, napisami, itp. Natywny przycisk do Netflixa.
Dodatkowe apki z google - myślałem, że będzie więcej tego, brakuje mi odtwarzacza zdjęć z dysku googla, no i brakuje natywnej apki HBO GO. Chociaż funkcja strumieniowania google działa super i można oglądać przesyłając obraz z smartfona.
Zwisy systemu - tego obawiałem się najbardziej, ale w codziennym użytkowaniu jeszcze mi się nie zdarzyło. 2 razy zrobił się reset przy grzebaniu, to znaczy, instalowanie i wywalanie apek, ustawienie kolejności, zmiany w ustawieniach - to było dla niego za dużo.
Reasumując - jestem super zadowolony, w końcu mam w TV to co chciałem i nie potrzebuję dodatkowych setup boxów, apple tv, amazonów, malinek itp.
Jedyna wada Sony nie ma nic wspólnego z telewizorem, tylko z durną polityką sprzedaży. Samsung i LG jak robią promocję, to każdy klient ją dostaje. W Sony telewizor trzeba kupić w Sony Center i jeszcze w nie każdym - idiotyzm. Wydaje mi się, że ważne, że kupiłem ich telewizor - ale dla nich nie. Jak kupicie Sony w Saturnie, albo gdzieś indziej, to jesteście gorszym klientem i o dodatkowej gwarancji na 5 lat można zapomnieć. To tyle, polecam telewizor, nie polecam Sony Poland