Amplitunery a opóźnienie przesyłania dźwięku przez Bluetooth…

miethod

Member
Witam, miałem kiedyś odbiornik Bluetooth Yamahy i opóźnienie było nieodczuwalne dla ucha - wynosiło milisekundy. W przypadku Pioneera SC LX z wbudowanym Bluetooth opóźnienie w przesyłaniu dźwięku wynosi aż 1,5 - 2 sekundy. Jak sprawa wygląda z innymi markami amplitunerów (Denon, Marantz, Onkyo) z wbudowanym BT? Też mają aż takie lagi?
 

gzyrzdow

New member
Denon x1500 dociera do 3 sekund nawet. Onkyo sr444 miało 0,5s. Do tego dźwięk BT z Denona to jakaś porażka, a kalibracja wycina tyle góry jakbym nakrył kolumny kocem, a z kalibracją korektor nie działa.
Starsze i tańsze Onkyo grało lepiej. Denon ma więcej bajerów, ale z dźwiękiem jest w tyle.
 

miethod

Member
Doszedłem do tego że u mnie to była kwestia kodeka BT, na SC-LX58 nie ma opóźnień (kodek Apt-X), SC-LX59 miał niestety tylko gorszy kodek SBC i opóźnienie kilka sekund, Pioneer VSX-924 ma też Apt-X i opóźnień brak
 

gzyrzdow

New member
To tylko świadczy o podejściu tych firm do użytkownika. Skoro chińczyk sprzedaje odbiornik z aptx za 30zl, to i Denon mógł pójść tym śladem, ale nie miałby już co zaoferować w droższym modelu.
Tylko kasa, kasa i jak zmusić do kupna wyższego modelu.
Czekam, aż się chińczyki wezmą na dobre za amplitunery i takie firmy jak Denon będą płakać.
 

Jadaj

New member
Mój Marantz NR 1605 też ma potężnego BTlaga. Nie idzie oglądać filmu na tablecie i słuchać na ampli.
 

miethod

Member
DLNA jest mocno ograniczone - nie można nawet przewijać w przód/tył :)

AppleTV u mnie sprawdza się najlepiej - znacznie mniejszy lag po Airplay niż ten wbudowany w ampli, no i mimo wszystko lepsza jakość dźwięku niż po BT.

Natomiast czasem są takie sytuacje że chce np. oglądać jednym okiem tvsat i jednocześnie przesłuchiwać utwory z kompa na ampli, więc dodatkowo tani BT od chińczyków z Apt-X na pokładzie śmiga u mnie bez żadnych lagów :D
 

gzyrzdow

New member
Powiedzcie mi jeszcze jedno. Na Demonie X1500 nie raz i nie dwa zacina mi się/gubi/"miksuje" bluetooth.
Jakby mikro przycięcia, które próbuje nadrobić. Efekt taki, że oszaleć idzie... W momencie zacięcia i "odpuszczenia" słychać strzał w głośnikach, jakby wyładowanie.
Też tak macie? Na Onkyo śmigało aż miło, żadnych takich problemów.
Nie jest to kwestia zasięgu. Nawet z telefonem przy ampli takie cuda się dzieją.
 

gzyrzdow

New member
Natomiast czasem są takie sytuacje że chce np. oglądać jednym okiem tvsat i jednocześnie przesłuchiwać utwory z kompa na ampli, więc dodatkowo tani BT od chińczyków z Apt-X na pokładzie śmiga u mnie bez żadnych lagów :D
Jaki masz adapter? Szukam czegoś, ale tu zaś problem. Co z tego, że będzie aptX jeśli przetwornik w adapterku bedzie do "D" i wyjdzie na to samo ...
 

miethod

Member
Obecnie XPECIAL 4.2 APT-X (taki pomarańczowy z RCA, 50zł na Ali z darmową wysyłką, na Allegro też są ale 2x drożej)
Kiedyś miałem odbiornik Yamaha YBA-11 i również działał sprawnie.
 
Do góry