To chyba logiczne ze jakość toru audio w amplitunerze, który ma wszystkie bajery musi byc odpowiednio gorsza jesli cena koncowa jest mniej wiecej podobna do wzmacniacza stereo, który nie ma w sobie nic poza DAC.
Onkyo i Yamaha to sa sprzety na tym samym poziomie, roznice sa tylko w charakterze grania o czym pisalem we wczesniejszym poscie. Jesli kupujesz amplituner to musisz sie liczyc z kompromisem miedzy jakoscia dzwieku a bajerami. Pytanie czy zamierzasz z nich korzystac. Bo jesli nie potrzebujesz odczytu plików z USB czy funkcji interenetowych to lepiej kupic klasyczny wzmacniacz stereo AS501 i cieszyc sie jakościa dzwieku. Radio mozesz miec z dekodera platformy cyfrowej/kablowej.
Borixon nie rób wody z mózgu koledze. Ty krytykujesz amplituner i zestawiasz go ze wzmacniaczem stereo. Jaki jest tego sens, wiadomo ze stereo to wzmacniacz a amplituner to jest kompromis dla ludzi ktorzy nie zwracaja uwagi na szczegoly i detale dzwieku tylko wmiare dobra jakość dzwieku i funkcjonalność a w tym przypadku zestawiajac HK3770, Onkyo 8150 to RN602 wypada bardzo dobrze.
samfisher74 - Jestes ze Szczecina, idz do Top Hi FI, oni maja na miejscu pelna oferte Yamahy, posluchasz sobie amplitunerów i wzmacniaczy i bedziesz wiedzial czy dzwiek z RN Ci pasuje czy nie.