Udało mi sie nabyć Klipsch f1 5.0 za 1300 zł (uż). Teraz czas na ampli. Sluchałem ich w sklepie z Onkyo 525, dla mnie było ok, były bardzo dynamiczne. Chodzą jednak głosy, że są na dłuższą metę męczące. Jako że oszczędziłem 1k na używanych kolumnach mam więej kasy na ampli. Da się ocieplić dźwięk np. Harmanem, a może nie będzie to tak straszne jak piszą, że krew z uszu itp...? Interesują mnie modele:
Onkyo 525, 609, 616
Harman 160, 170, 255 (ale z wystawki już tylko za 1400), 260, 265, 270.
Najlepiej coś do 1600 zł;p
Up, ktoś doradzi? Onkyo 525 (1250 zł) czy Harman 255 z wystawki za 1400 zł do Klipschów? Czy dołożyć 3 stówki do 626?
Onkyo 525, 609, 616
Harman 160, 170, 255 (ale z wystawki już tylko za 1400), 260, 265, 270.
Najlepiej coś do 1600 zł;p
Up, ktoś doradzi? Onkyo 525 (1250 zł) czy Harman 255 z wystawki za 1400 zł do Klipschów? Czy dołożyć 3 stówki do 626?
Ostatnio edytowane przez moderatora: