Amplituner a faktyczna moc.
- Thread starter xgutti
- Rozpoczęty
Moc najczęściej jest podawana przy obciążeniu jednej końcówki mocy. W tym przypadku co podałeś to pewnie 1x165W. Przy obciążeniu 5 czy 7 moc znacznie spadnie.
To powiedz mi dlaczego większość producentów podaje błędne dane w specyfikacjach technicznych. Za mój przykład posłuży choćby Denon AVR-X2100 gdzie pobór prądu raptem 500W a moc wyjściowa na głośniki 7x150W. Jedyną rzetelna firmą która podaje faktyczne dane to chyba Harman Kardan mój AVR 760 max pobór prądu 1220W a na głośniki daje 7x85W
To fakt powinni to wszystko rzetelniej podawać. Wiesz generalnie nie kłamią. Na przykładzie Denona. Podają, że amplituner ma 7 końcówek o mocy 150W każda. A że zasilacz jest ograniczeniem i moc spada przy odciążeniu większej ilości kanałów to już o tym nie wspominają. Marketing 
Tu masz pomiar faktycznej mocy tego Denona Denon - AVR-X2100W - Amplitunery AV - Testy sprztu audio Uważam, że producenci powinni podawać moc amplitunerów kd w stereo i w 5.1, 7.1. Tyczy się to wszystkich producentów.
Tu masz pomiar faktycznej mocy tego Denona Denon - AVR-X2100W - Amplitunery AV - Testy sprztu audio Uważam, że producenci powinni podawać moc amplitunerów kd w stereo i w 5.1, 7.1. Tyczy się to wszystkich producentów.A tutaj masz faktyczny wynik Harmana AVR 760 Harman Kardon - AVR760 - Amplitunery AV - Testy sprztu audio gdzie przy 8 omach daje 5x100W. Tak więc większość producentów nabiera nas na swoje cyferki w reklamach. Jedną z nie licznych firm która podaje faktyczne dane w specyfikacji technicznej i nie czaruje nas cyframi to właśnie Harman
Ostatnia edycja:
Szkoda, że Harman już nie robi takich amplitunerów W nowych modelach już Harman podaje moc tak jak inni.
W nowych modelach już Harman podaje moc tak jak inni.
Ostatnia edycja:
Pomiary mocy wyjściowej robi się przy pomocy sinusoidy, która ma się nijak do obciążenia sygnałem muzycznym. Wzmacniacz, który odda 100W dla sinusoidy, przy sygnale muzycznym i pełnym wysterowaniu w szczytach może oddawać średnią moc rzędu 10W i odpowiednio mniej pobierać mocy z zasilania. Czyli praktycznie moc pobierana może być mniejsza niż nominalna moc wyjściowa.
Nastał koniec ciężkich klocków ważących ponad 20kg czy nawet i 30kg a nastała era plastikowych urządzeń audio naszpikowanych masą bajerów które w większości są nie używane i których waga rzadko kiedy przekracza 10kg. Jeszcze parę lat temu posiadałem topowego Denona AVC-A1SR wow to był kolos ważył 30kg a cenowo w dniu premiery kosztował ponad 20tyś. a pobór prądu miał jak odkurzacz
ważył 30kg a cenowo w dniu premiery kosztował ponad 20tyś. a pobór prądu miał jak odkurzacz
P
PlayStation
Guest
Xgutti
Dlaczego tak się martwisz ?
Masz HK 990 / AVR 760
Bajerami to ma się zajmować odtwarzacz Blu - Ray
Dlaczego tak się martwisz ?
Masz HK 990 / AVR 760
Bajerami to ma się zajmować odtwarzacz Blu - Ray
Nastał koniec ciężkich klocków ważących ponad 20kg czy nawet i 30kg a nastała era plastikowych urządzeń audio naszpikowanych masą bajerów które w większości są nie używane i których waga rzadko kiedy przekracza 10kg. Jeszcze parę lat temu posiadałem topowego Denona AVC-A1SR wow to był kolos
Taa, a grał nie lepiej od dzisiejszych połowe tańszych.
Też miałem kilka topowych klocków z tamtej ery, kosztowały w dniu premiery po 20k.
Sporo na ten temat kiedyś pisałem. Dla mnie waga/cena tamtych kloców nie ma żadnego przełożenia na dzisiejsze czasy, jedyne co jest niepodważalnym faktem, to jakość wykonania.
I tutaj nie mogę się zgodzić z teorią że waga nie przekłada się na jakość dźwięku.
Armanig zauważ że wszelkie topowe konstrukcje są dwu czy nawet trzy krotnie cięższe od wszelkich budżetowych klocków. Klasowe wzmacniacze choćby McIntosha ważą grubo ponad 40kg czy tak samo topowe odtwarzacze CD ważą ponad 10kg gdzie odtwarzacze niższej klasy ważą ok.3kg. Waga przekłada się nie tylko na wykonanie co i na jakość. Nie sądzę by McIntosh ładował 30kg odważnik ołowiany do klocka porządna elektronika musi swoje ważyć, fizyki się nie oszuka, i żadne płytki scalone tego nie zmienią.
Armanig zauważ że wszelkie topowe konstrukcje są dwu czy nawet trzy krotnie cięższe od wszelkich budżetowych klocków. Klasowe wzmacniacze choćby McIntosha ważą grubo ponad 40kg czy tak samo topowe odtwarzacze CD ważą ponad 10kg gdzie odtwarzacze niższej klasy ważą ok.3kg. Waga przekłada się nie tylko na wykonanie co i na jakość. Nie sądzę by McIntosh ładował 30kg odważnik ołowiany do klocka
porządna elektronika musi swoje ważyć, fizyki się nie oszuka, i żadne płytki scalone tego nie zmienią.
Tak myśłałem, że powołasz się na sprzęt McIntosha i tutaj się z Tobą akurat zgodzę, zresztą mamy dziś na rynku całą mase zacnych firm z wyższej półki i nie mam tu bynajmniej na myśli naszych zestawów. Natomiast bardziej mi chodziło o "typowe", a raczej topowe ampli z przed powiedzmy 10 lat. Te topowe ampli z tamtych lat w moim mniemaniu dziś w tej cenie nie miałyby racji bytu. Brzmienie nie było warte tych pieniędzy, mnie przynajmniej nie zachwyciły, a właśnie tą drogą te pare lat temu chciałem kroczyć, czyli starsze, absurdalnie drogie ampli z okresu swojej świetności. Płaciłem po kilka tys. za te ampli myśląć, że nowe klocki nie będą miały szans na jakąkolwiek konkurencje z obecnymi, a jak się okazało wcale nie było to takie oczywiste. To jest tak jak z 20 letnimi Mercedesami, kosztowały krocie i nie miały konkurencji, dziś te auta spokojnie można zestawiać z kilkuletnimi Fordami.
i tutaj się z Tobą akurat zgodzę, zresztą mamy dziś na rynku całą mase zacnych firm z wyższej półki i nie mam tu bynajmniej na myśli naszych zestawów. Natomiast bardziej mi chodziło o "typowe", a raczej topowe ampli z przed powiedzmy 10 lat. Te topowe ampli z tamtych lat w moim mniemaniu dziś w tej cenie nie miałyby racji bytu. Brzmienie nie było warte tych pieniędzy, mnie przynajmniej nie zachwyciły, a właśnie tą drogą te pare lat temu chciałem kroczyć, czyli starsze, absurdalnie drogie ampli z okresu swojej świetności. Płaciłem po kilka tys. za te ampli myśląć, że nowe klocki nie będą miały szans na jakąkolwiek konkurencje z obecnymi, a jak się okazało wcale nie było to takie oczywiste. To jest tak jak z 20 letnimi Mercedesami, kosztowały krocie i nie miały konkurencji, dziś te auta spokojnie można zestawiać z kilkuletnimi Fordami.faktycznie podaje się moc dla 1-go kanału
tu masz test onkyo 609
Onkyo TX-NR609 A/V Receiver HT Labs Measures | Sound & Vision
2x105W dla 8ohm lub 2x125W dla 4ohm przy zniekształceniach 0,1%
lub
5x80W , 7x77W ( 8ohm ) i 5x95W / 7x89W
nie jest , źle , zasilacz ma 620W i mocy w pokoju nie braknie
Większość producentów podaje moc dla jednego, czasem dwóch kanałów, przemilczając, co dzieje się wtedy, gdy podłączymy pięć lub siedem. Wówczas zasilacz nie jest w stanie dostarczyć tyle energii, aby zapewnić pełne wysterowanie wszystkich końcówek.
nie jest aż tak źle , mierzyłem kiedyś miernikiem poboru mocy i u siebie max co mi pokazało to 450W w 5.0 ( sub był odłączony od miernika ) , więc jeszcze zapas był , ale kolumny już miały dość ( DIY ) , w stereo uzyskałem pobieraną moc coś koło 250-280W , więc zapas spory , owszem elektronika też coś pobiera , ale dobry/wydajny zasilacz się przyda
Ale to co waży to głównie transformator/y, obudowa z dużej grubości blachy (dowolnego materiału) i ekrany magnetyczne. Radiatory itd. Przecież kondensator nie waży 10kg...
Ale to nowe zasilacze SMPS.