Agito.pl

ArtS007

New member
Bez reklam
Z tą kopertą, niby drobiazg, ale skoro piszą, powinni dołączać. Podbijanie gwarancji po zakupie ma sens, ponieważ sklep daje możliwość zwrotu wadliwego towaru. Że nie zawsze to idzie jak po maśle, to już inny temat.

ArtS :)
 

barchelsea

New member
Kilka dni temu kupiłem w Agito.pl Samsung 37" LE37A551...
Ten wątek przeczytałem wczoraj... i nie trzeba być tutaj mędrcem, żeby odpowiedzieć na pytanie: Czy kupiłbym tv w tym sklepie gdybym wcześniej przeczytał ten wątek? Odpowiedzcie sobie sami... Co gorsza powiem wam, że już więcej nie planuję tam robić zakupów. Stracili kolejnego klienta.

Z tv była kolejna historia... zakup bezproblemowy, kurier był na następny dzień (płatność była przelewem). Co do kuriera (UPS akurat ale inne firmy nie są "gorsze") to mnie delikatnie wk*&%! Nie dość, że miał pretensje do mnie że nie mógł znaleźć adresu to jak zwykle strasznie mu się śpieszyło. Coś mnie tknęło bo miałem podobną sytuację! Paczka była uszkodzona! Dziura na bocznym zagięciu, że pięść do środka mogę włożyć! Ja do sprawdzania a on mi mówi, że wszystko ok jest i żebym podpisywał bo śpieszy mu się. Rozerwałem trochę bardziej pudełko i zauważyłem, że folia (pianka) osłaniająca tv jest nienaruszona i dałem spokój. Kurier jak ktoś już w wcześniej pisał zachowywał się jak by był moim panem-darczyńcą i z łaską mnie obsłużył!
Na szczęście dla mnie TV działa poprawnie, nie ma uszkodzeń a po sprawdzeniu godziń pracy okazało się, że jest nowiutki... odetchnołem trochę ale nast. razem przy kurierze go rozpakuję i podłączę! Nie ma śpieszy mi się! Czy on zdaje sobie sprawę ile ja pracowałem na taki tv?
Przestrzegam wszystkich przed firmami kurierskimi! Nie dajmy się zwariować! To my jesteśmy klientem!
Pozdrawiam!

P.S.
Po wpisaniu "agito" w google link do tego tematu pojawia się już na pierwszej stronie!!! Więc nie muszę mówić jaka to anty reklama dla sklepu!
 

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
Zgadzam się z przedmówcą. Kolega barchelsea to miał raczej problem z firmą kurierską a nie z Agito.

Nie chcę tutaj wcale bronić Agito, ale też robiłem tam zakupy / w tym także Plazmę 42 cale / i nie mam żadnych zastrzeżeń. Podobnie jak i do kuriera, który spokojnie poczekał aż sprawdzę TV.
 

qwert60

New member
Może trochę nie na temat ale dziwi mnie Twoje, Wasze podejście. Kurier ma dostarczyć kilkadziesiąt paczek dziennie. Przynosi, sprawdzasz czy uszkodzona i jedzie dalej. Jak każdy człowiek może sobie ponarzekać, że budynek ma inną numerację niż nakazuje logika i wjazd jest od innej strony a sąsiedzi zablokowali podjazd. Dodatkowo w samochodzie zostawia kolejne paczki (może ktoś przez Twoje klientowanie denerwuje się, że nie ma jeszcze kuriera z TV). On za taką paczkę ma kilka złotych i ma głęboko gdzieś czy Ty kupujesz TV czy węgiel. PAczka ma być nieuszkodzona. Jak jest uszkodzona to piszesz protokół i to jest podstawą ewentualnej gwarancji. Więcej zrozumienia dla ludzi. Trochę mi to przypomina udawania PANA i sługi kuriera. A przy okazji On może wiedzieć ile się pracuje na taki TV. Nie jestem kurierem i nie mam nic wspólnego z branżą ale nie lubię takie jeżdżenia po kimś bo tak.
 

barchelsea

New member
przemas22:
Kolego ale gdzie twoje pretensje do Agito. Bo jak widze masz problem do firmy kurierskiej a na to oni chyba wpływu nie maja.
Gdzie Ty tu widzisz pretensje do Agito? Ja tylko napisałem, że więcej nie skorzystam z Agito, ponadto gdybym przeczytał ten temat wcześniej to nie kupił bym u nich. Nie moja wina że nie chce wam się (lub nie macie czasu) przeczytać wszystkich postów w tym temacie i zaznajamoić się z historią jaką miał np. kolega gbates. Ja dodatkowo też chciałem zwrócić uwagę na firmę kurierską ale to za chwilę...

marciniozo:
Kolega barchelsea to miał raczej problem z firmą kurierską a nie z Agito.
A gdzie Ty żeś wyczytał, żę miałem problem z Agito???
Może po chińsku mam napisać to będzie bardziej zrozumiale?

nie mam żadnych zastrzeżeń. Podobnie jak i do kuriera, który spokojnie poczekał aż sprawdzę TV.
Miałeś szczęście,że Twoja paczka była prawdopodobnie nienaruszona to nie miał się czego obawiać! Moja była z dziurą po ostrzale rakietowym! Więc dziwnie mu się strasznie śpieszyło i miałem prawo sprawdzić przesyłkę lub ją nawet odesłać! A tego nie zrobiłem i kurier doskonale o tym wiedział!

qwert60:
dziwi mnie Twoje, Wasze podejście.
- Ty mnie człowieku dziwisz! Dlaczego żyjąc w Polsce/UE nie możemy przyjąć stanadrtów zachodnich szczególnie jeśli chodzi o zachodnią firmę - UPS! To co Ty nazywasz "klientowaniem" jest jak najbardziej normalne na zachodzie tak samo jak np. czekanie kasjerki w markecie aż klient spakuje swoje zakupy po zapłaceniu a nie mieszanie produktów nast. klienta... takich przykładów mogę podać o wiele więcej...
qwert60:
może ktoś przez Twoje klientowanie denerwuje się, że nie ma jeszcze kuriera z TV
c"klientowanie" powiadasz? miałem tu naspiać parę słów ale zotawię to bez komentarza.
qwert60:
Więcej zrozumienia dla ludzi. Trochę mi to przypomina udawania PANA i sługi kuriera.
- ?!? chdziałbym bardzo być potraktówany jak normalny klient, bo akurat ja jestem jego klientem i zależy mu na dostarczenie paczki... akurat u mnie było odwrotnie to ja się czułem jak śmieć a on pokazywał kto tu rządzi, kto jest PANEM! Przy tym był bardzo arogancki. Akurat co do kuriera nie wymagam żeby się do mnie uśmiechał...
nie lubię takie jeżdżenia po kimś bo tak.
- kto tutaj po kim jeździ? Założe się, że jakbyście stali z boku i się przyglądali całej sytuacji odbioru to byście inaczej powiedzieli, niestety was tam nie było...

Dodam jeszcze, że kurier był najpradopodobniej kontraktowy ( nie był firmowym samochodem UPS) co nie zmienia faktu, że psuje dobre imię firmy!

Na zakończenie powiem wam, że pracowałem przez rok jako kurier-dostawaca samochodów osobowych i luksusowych (gdyby nie sytuacja rodzinna bo dziś dzień bym to robił).
Ja nie dowoźiłem paczek a samochody (nowe) do klientów pod adres,pod dom! Zawsze z uśmiechem, chętnie pomagałem w wyjaśnieniu różnych funkcji, opcji itp. i wiele innych rzeczy za które "NIE MIAŁEM PŁACONE"! i których nie miałem w "OBOWIĄZKACH", nigdy mi by do głowy nie przyszło żeby czuć się wyższym (lub niższym) od klienta! Nie do pomyślenia było żebym powiedział dla klienta "sam se pan ten samochód przestaw bliżej domu bo ja nie mam czasu!" A klientów czekających na następny samochód była masa! Za spóźnienie 15 min ja nic nie zarabiałem (jeśli to było z mojej winy) ale firma dawała spore upusty!!! Nie raz szukałem adresu więcej niż 15 min (czasem i godzinę i więcej) i do głowy mi by nie przyszło żeby klientowi to wypomnieć, że jest powalona numeracja u niego na ulicy! Dodam, że miałem płatne od każdego dowozu a nie za godzinę! Ludzie w jakim świecie wy żyjecie??? To jest absolutna normalność a nie jakieś wygórowane wymagania! Podobnie powinno się tyczyć kurierów! (z oczywistymi różnicami).
Kurier po to jest kurierem żeby za każdym razem kto go o to poprosi mógł sprawdzić paczkę, oczywiście nie zdarza się to za każdym razem, bo inaczej musiałby mieć płatne za h i wszystko w d....

P.S. Czytajcie temat od początku... czytajcie ze zrozumieniem! To pomaga uniknąć niepotrzebnych konfliktów...
 

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
Kolego barchelsea teraz to już zupełnie nie wiem o co Ci chodzi...

Denerwujesz się na to, że ktoś odpisuje Ci i podejmuje dyskusję.
Jak paczka Ci nie odpowiadała to trzeba było jej nie odbierać i tyle.

Bardzo dużo kupuję w sieci i nigdy nie miałem problemu z żadnym kurierem ani przesyłką. Nie wiem czy to szczęście, może tak. A może Ty miałeś po prostu pecha i trafiłeś na kiepskiego kuriera. W każdym zawodzie są różni ludzie.

Pozdrawiam i życzę samych udanych zakupów !!!
 
L

limerro

Guest
hmmm

Calkowicie rozumiem oburzenie gbatesa. Niemniej powiem szczerze, ze wcale nie dziwi mnie postepowanie Agito i podejrzewam, ze wiekszosc sklepow internetowych oferujacych sprzet tak postepuje w celu redukcji kosztow, bo przeciez skad biora sie te cudownie niskie ceny w niektorych sklepach ?! Mozna to zobrazowac tak, ze klientowi wydaje sie, ze dyma sprzedawcow, a tymczasem jest calkowicie odwrotnie.

Zabrzmi to moralistycznie, ale skrajna pazernosc bywa zgubna (co nie oznacza, ze nie nalezy w ogole zakupow w sklepach internetowych i nie nalezy szanowac wlasnej kiesy), czego przykladem sa pozniej tego typu sytuacje i oszustwa na szeroka skale jak ostatnia afera ze sklepem z Zabrza oferujacym sprzet foto w super niskich cenach. Frajerzy sie znalezli, a pozniej wielkie oburzenie. Kupujac tylko i wylacznie w sklepach internetowych wspieracie patologie windowania jak najnizszych cen z ktorymi zaden uczciwy sprzedawca posiadajacy normalny sklep nie wytrzyma - rezultat: machloje, kombinacje, upadek tego co dobre i solidne, poniewaz aby dzis przetrwac trzeba kombinowac !

I tak wyglada dzisiejszy rynek - klient chce tanio to dostaje jednorazowego bubla, ktory po paru miesiacach laduje w serwisie, naprawiac sie nie oplaca dzis - lepiej wymienic. Podobnie jest na rynku pracy - najnizsze koszty produkcji generuja produkcje tylko tam gdzie sie to oplaca - tj. w Chinach. Dziwic sie, ze sa pozniej zwolnienia w Polskich zakladach.

Nawet jezeli wywolalem burze krytyki i kogos uraze to bijac sie w piersi trzeba stwierdzic, ze sami sobie jestesmy w duzej mierze winni obecnej sytuacji.

P.S. Dodam, ze nie zajmuje sie sprzedaza sprzetu RTV.
 
Ostatnia edycja:

marciniozo

Well-known member
Bez reklam
Z Twojej wypowiedzi wynika, że każdy sklep internetowy jest zły. Natomiast sklepy tradycyjne są dobre.....

Twoja sprawa kupuj gdzie chcesz, ale zawsze i przede wszystkim potrzebny jest zdrowy rozsądek i czujność. Wtedy żadne zakupy nie są straszne.
I zapewniam Cię jest także wiele sklepów tradycyjnych, gdzie tylko czekają na naiwnego klienta.... A przykłady można mnożyć....

Pozdrawiam i życzę samych udanych zakupów!!!
 

mikubloku

New member
Na szczęście...

Na szczęście Agito ma już odbiór osobisty w Katowicach.
Na ich nieszczęście ostatnio sprawdzałem ceny wybranych produktów u marketowej konkurencji dokładniej media marktowej... Wychodzi na to, że tradycyjni sprzedawcy chcą zacząć choć odrbinkę być mkonkurencyjni. Porównywałem dwa modele TV z gazetki i w sklepie internetowym były o 80 - 150zł drożej niż w tradycyjnym markecie...
Zdrowa konkurencja może doprowadzi do tego, że będzie mozna obejrzeć dokładnie towar przed zakupem i wybrać lepszy i u tańszego sprzedawcy, a korzystając z internetowej oferty nie kupowac kota w worku...
Pozdrawiam...
 

mario_p

Member
Dzisiaj zamówiłem w Agito Panasa EH68, odbiór osobisty w Katowicach. Zobaczymy jak będzie, lektura tego tematu może nie nastrajać optymistycznie ale ja staram się patrzeć na to z rezerwą, zazwyczaj źle piszą ci którzy mieli jakieś problemy a jak ktoś miał wszystko oki to mu się często nie chce wydawać opinii. Ja za parę dni napiszę jak mnie "obsłużono" w Agito, obym mógł ich pochwalić.
Pozdrowienia.

P.s. Pomyłka ludzka rzecz, tylko trzeba mieć chęci aby ją naprawić...
 

freyu

New member
Ja osobiście nie narzekam na Agito. Może poza faktem że nieraz odpowiadają na pytania mało znające się na rzeczy osoby. Jeśli o same zakupy chodzi to kupowałem cały sprzęt agd do domu, radio do auta, moja rodzinka sprzęt komputerowy i nigdy nie było problemów. A to że każdemu się zdarzy jakaś wpadka to po prostu życie.
Kolega mikubloku pisze, że normalne markety zaczynają być bardziej konkurencyjne. Może i tak, ale to co w gazetkach podają to często kilka sztuk na całą Polskę i ciężko dostać taki sprzęt albo np pokazują tv który już tyle stał na wystawie że dziękuję bardzo za używany sprzęt płacić tyle co za nowy w necie.
 
Ostatnia edycja:

PRIMAR

New member
Moje doświadczenia z Agito są jak najlepsze. Kupowałem u nich kilkanaście rzeczy, od drobiazów po 52'' LCD - zawsze szybko i bez problemów. A co do konkurencji MM - ten LCD był w Agito o 2.000 PLN tańszy niż w MM (pół roku temu), na pewno nieużywany i miałem go w domu następnego dnia. Kurier za 10 zł pomógł wnieść na 3 piętro.:)
 

mario_p

Member
Tak jak pisałem, 6.04 zamówiłem Panasa EH68 i wczoraj już był do odbioru osobistego w Katowicach, więc jak na razie duży plus dla Agito. Mam nadzieję że nie będę miał potrzeby sprawdzania jak radzą sobie z reklamacjami, dzisiaj sprzęt odebrałem i w święta będę się "bawił".
Pozdro i Wesołych Świąt dla WSZYSTKICH!:)
 

Mariusz Łódź

New member
Czesc, zamowilem plazme w Neo24 z odbiorem wlasnym bo ktos mi tak podpowiedzial (normalnie bylem zwolennikiem agito ale nie mieli tego co chcialem). Potem poczytalem negatywne opinie o Neo24 z 2007roku i wstepnie podlamalem sie...

Zamawialem w czwartek, zadzonili w piatek rano z informacja, ze dostarcza najwczesniej za tydzien bo w calym zamowieniu jest HDMI, ktory wlasnie sie skonczyl. Telefonicznie anulowalem kabelek i TV byl w poniedzialek po poludniu :krol:. W sklepie widzialem tez duzo TV i osoby przychodzace co chwila.

Wydaje mi sie, ze Neo24 stara sie nadrobic to co bylo kiedys.

Wiec polecam zarowno Neo24 jak i (the best) agito ale zawsze z odbiorem wlasnym. Ale zawsze trzeba sie przygotowac na jeden czy dwa dni poslizgu.

PS Mialem tez kiedys duze poslizgi z duzym AGD AEG w agiito ale to byl niefortunny przypadek i nie ma co im wypominac - to byla raczej wina AEG wiec wziolem Gorenie :krol: .
 
Ostatnia edycja:

Buria

New member
Mam pytanie do tych, którzy odbierali TV w Katowicach - domyślam się, że otworzyliście paczke, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok, ale czy da się w tym punkcie odbioru podłączyć TV, tak, żeby sprawdzić przed zakupem czy nic nie buczy itd ?

Jak w ogóle przebiega ta procedura?
 

clyde

New member
Witajcie,
z chęcią również bym się dowiedział jak to wygląda w praktyce ...
Może ktoś kupował i podzieli się opinią (chodzi o odbiór w Katowicach)?
Pozdrawiam
 

Rocca

New member
Witam,
Muszę niestety dopisac następną "ciekawą" historię na temat A.
Cała sytuacja wygląda następująco:
Około 2 tyg. temu byłem zmuszony zareklamowac kartę graficzną GeForce 9800GT z powodu zatarcia się wiatraka. Wysłałem maila do Agito z pytaniem gdzie mam wysłac towar itd. Dostałem numer RMA zapakowałem w orginalne pudełko wraz ze wszystkimi dodatkami które były w pudełku(nawet zapakowałem kable w te małe folie żeby nie mieli się do czego przyczepic). Odesłałem kurierem tak jak było ustalone. 2dni temu dostałem maila że paczka z naprawioną kartą będzie u mnie w ciągu 2dni roboczych.
Wczoraj dostałem paczkę i tu się zaczyna. Paczka nie była w żaden sposób uszkodzona więc podpisałem odbiór kurierowi i zabrałem paczkę do domu. Podczas zrywania folii z pudełka podniosło mi się ciśnienie kiedy zobaczyłem, że zamiast pudełka po mojej karcie (GeForce) widze pudełko po Radeonie, otwieram pudełko i co widze?
Moja karta władowana w byle jaką folie I NIC WIĘCEJ.
Dostałem kartę z wymienionym wentylatorem, ale bez żadnych dodatków ,tzn. płyty ze sterownikami, kabli zasilających, przejsciówki na DVI/HDMI itd.
Domyślam się że by nie było problemu gdybym sprawdził paczkę przy kurierze, ale skąd człowiek ma wiedziec że ktoś go będzie robił w chuja przy reklamacji(według maila załatwionej pozytywnie).
Co mam zrobic w tej sytuacji?
Raczej nie można mówic o pomyłce bo ktoś bezczelnie zmienił pudełko na inne i wysłał bez niczego, nawet nie mogę sprawdzic karty bo nie mam żadnych kabli...
Domyślam się, że moje pudełko z zawartością zaginęło i ktoś myślał, że jestem debilem i nie zauważe różnicy między GeForcem a Radeonem...
No komedia...
Dzisiaj będę dzwonił do Agito na BOK zobaczymy co mi powiedzą, ale znając życie ktoś pewnie będzie chciał mi wcisnąc jakiś kit...
 
Do góry