85XH9096 - pierwsze wrażenia

mpDante

Member
Bez reklam
Ze względu na ciekawą cenę na 85XH9096 zacząłem interesować się tym TV, ponieważ wymyśliłem sobie zmianę TV na większy, musi być to min.75". Może komuś moje spostrzeżenia pomogą podjąć decyzję przy zakupie.


Wcześniej miałem oleda, teraz mam Q70R, więc czerń ma znaczenie :)


Płynność obrazu na plus dla Sony, jednoznacznie mogę stwierdzić, że to bardzo dobry TV. Widać, że Samsung trochę kuleje z dynamicznymi scenami, ale głównie widać różnicę przy sporcie.


Co mnie zdziwiło, to wbudowany odtwarzacz mediów nie był w stanie odczytać mojego dysku z filmami, więc musiałem zainstalować VLC. Kolejny raz widzę, że Android w TV jest nieintuicyjny i toporny w obsłudze. Jeżeli chodzi o integrację ze smart, to Samsung robi to niemal wzorowo.

Głośniki w HX90 są bardzo głośne, ale dźwięk kiepskiej jakości. Bez dodatkowego soundbara czy zewnętrznych głośników bym nie podchodził ;)

Najważniejsze dla mnie to porównanie czerni i strefowego wygaszania. Sony ma "czystą" matrycę (nie zauważyłem widocznego DSE) i dobrą czerń, ale zbyt mało stref wygaszania. Gdyby chociaż miał tak dobrą matrycę jak Samsung, w którym praktycznie nie widać świecenia czerni, to XH90 byłby hitem. Podobnie jak Samsung, delikatnie rozświetla obraz przy nałożonych napisach, z tą różnicą, że Sony rozświetla dolną część ekranu, więc przy okazji doświetla też dolną belkę (jeżeli film jest z tzw. czarnymi pasami). Samsung natomiast ma tendencję do rozjaśniania całego obrazu, więc ciężko określić, który efekt jest mniejszym złem.



Jest też X90J, który jest bardzo chwalony za sterowanie strefami wygaszania... ale ma ich jeszcze mniej niż XH90. Czy ktoś z was przesiadał się z HX90 na X90 i może opisać swoje wrażenia? Do X90J mam też dostęp, ale w rozmiarze 55", więc słabo z porównaniem do 85".
 
Ostatnia edycja:
Do góry