5.1 vs 7.1

Kejup

Member
Bez reklam
Witam!
Aktualnie posiadam set 7.1 złożony z budżetowych kolumn jamo. Niestety pokój nie pozwala za bardzo na wariacje i kanapa stoi przy samej ścianie a tylne głośniki są tuż za głową. Ostatnio zainwestowałem troszkę w stereo ale kino też sobie zostawie i teraz mam dylemat czy nie lepiej było by wrócić do 5.1 ale wtedy na tył rzucić jakieś lepsze kolumny dipolarne np. MA rxfx czy pozostać 7.1 ale na gorszych kolumnach. Co byście radzili?
 

Killarmy

New member
7.1 z kanapą przy ścianie? czyli boczne masz przed sobą? Moim zdaniem dobrze zrobione i rozmieszczone 5.1 zagra lepiej niż słabo rozstawione 7.1. Myślę że wymiana głośników efektowych da lepsze rezultaty. Sam stoję przed dylematem czy wchodzić w MA silver Fx czy silver 1 na uchwyty tak jak mam do tej pory jamo (kanapa przy ścianie). o 7.1 nawet nie myślę bo nie da się tego dobrze zrobić w moim przypadku.
 

Kejup

Member
Bez reklam
Boczne są z boku tak ok 50cm od ściany.
Czyli jednak 5.1 w takiej sytuacji będzie lepszym rozwiązaniem. Takie kolumny jak rxfx powinny dać radę. Tylko jak je zamontować? Wąsko czy szeroko na ścianie za plecami?
 

Drunk

New member
Bez reklam
W twoim przypadku stanowczo 5.1. Z FXami będziesz musiał poeksperymentować, bo jednym lepiej grają na równi z głową, a innym przesunięte bardziej do tyłu. W trybie di-polarnym zaleca się żeby były zamontowane na linii głowy.
 

Kejup

Member
Bez reklam
Oki doki. Dzięki za info. Czyli postanowione, wracam do 5.1 tylko na bipole. Muszę jeszcze przed remontem ogarnąć ustawienie żeby kable sobie w ściane upchnąć.
 

Drunk

New member
Bez reklam
Przed remontem to prosta sprawa, wbijesz kilka kołków i zobaczysz w jakim położeniu zagrają najlepiej.
 

Kejup

Member
Bez reklam
Dlatego właśnie zacząłem myśleć o zmianie :)
A jak duża jest przewaga kolumn dipolarnych nad zwykłymi w takim systemie?
 
Ostatnia edycja:
Do góry