Ja w końcu wybrałem samsunga, ze względu na jego półmatową matrycę (pokój od południa i TV stoi bezp pod oknem), multimedialność, wygląd oraz wielkość (ok 3,5m do widza). Gdyby plazmy były w wielkości 46", to bym wziął Panasonica ST 60 (42" za mały, 50 za duży" /wymagania żony, by TV za bardzo okien nie zasłaniał/) i w ostateczności padło na Samsunga (z matrycą Samsunga)..
Nie żałuję.. Kolory żywe, czarny bardzo zadowalający (zaciemniony pokój i jest lepiej niż u brata w LG na IPS'ie) prawie najbardziej popularne pliki łyka bez problemu, zawartość USB szybko przegląda, szybki czas uruchomienia do obrazu..
Matryca nie jest dziurawa od cloudingu (chodź jedna chmurka delikatnie prześwituje w okolicy lewej dolnej ćwiartki ekranu-ale idzie ją zniwelować ustawieniami)..
Lekko ciemniejsze rogi mnie nie denerwują
SD wygląda przyzwoicie, chodź co HD, to HD (nawet 720p - TVN Player, Ipla, czy też TVP)
Głośniki mogłyby być lepsze (coś za coś - grubość samego TV)
Nie gram, więc nie powiem jak zachowuje się pod konsolą, lub PC, ale test płynności na jutubie wypada niezbyt zachęcająco, a ulepszacze płynności jak dla mnie za bardzo "uteatralniają" obraz..