1080P do lamusa, przemysł chce 4096x2160 ?

soro

New member
1080P do lamusa, przemysł chce 4096x2160
Rozdzielczość 1080P jeszcze nie zdążyła się na dobre zadomowić w naszych domach, a już trafia do lamusa. Tak przynajmniej uważają przedstawiciele branży wideo, którzy spotkali się na Międzynarodowej Wystawie Środków Masowego Przekazu - IBC 2006 w Amsterdamie. Otóż najbardziej pożądanym obecnie formatem jest 4K, czyli 4096x2160.
Tworząc materiał dla takiej rozdzielczości, jedna klatka mogłaby zająć ok. 50 MB, zaś do dekodowania, a nawet edytowania materiału potrzebny by był bardzo potężny sprzęt.

Pomimo, że 4K ma jakość zaledwie dwukrotnie większą od 1080P, to różnicę pomiędzy obydwoma formatami najlepiej można zauważyć na zdjęciu, które opublikował The Inquirer. Nowy format prezentuje się okazale i ciekawe, kiedy pojawią się na rynku pierwsze monitory, zgodne z 4K.


źródło:benchmark.pl

PS.Nie ma jak to postęp technologiczny :(
 

scott

New member
16/9

Mysle ze wczesniej nastapi zmiana z formatu telewizyjnego 16/9 na kinowy - szerszy niz teraz. trzeba pamietac, ze filmy kinowe kadrowane sa w takim formacie, jak filmy dostepne obecnie na plytach dvd, czyli nawet 1:2,40 (np. black hawk down) a naswietla sie je na tasmie filmowej czasem w innych proporcjach - nawet 1:1,85 albo 1:1,66. Stad mysle ze za jakis czas nastapi nowa rewolucja "wide", ktora udowodni ze obecne produkty nie sa dostatecznie wide i nalezy je wszystkie wycofac. W Japonii juz teraz obowiazuje prawo zakazujace handlu sprzetem z drugiej reki starszym niz 3 (!) lata, z powodow "bezpieczenstwa". Chodzi jak zwykle o rozwoj. Trudno sobie przeciez wyobrazic, ze po osiagnieciu w tak szybkim tempie standardu 1080p, nic dalej sie nie bedzie dzialo. To jak sadze mialo na mysli konsorcjum blu-ray mowiac o mozliwosciach "dalszego rozwoju" jako argumentu o wyzszosci jednego formatu nad drugim. W tej sprawie jak narazie widac, ze wady (nawet te pozorne) systemu tanszego sa powoli usuwane, a duza pojemnosc dyskow blu-ray sluzy tylko malo efektywnej kompresji. I tak wlasnie zwykle wyglada rozwoj - kasa dla koncernow i omamianie klientow (czyli chwilowych posiadaczy owej kasy). Co by jednak nie powiedziec, dobrze, ze wspomniany rozwoj istnieje, jednak nie wolno dac sie zwariowac i z ogladajacych filmow stac sie ogladaczami pikseli. : )

Stad oczywiste jest ze przemysl "chce" nowego formatu, zeby nie trzeba bylo zamykac fabryk. Moim zdaniem nie trzeba bylo tak szybko wprowadzac 1080. Mniejsze HD (720) to i tak ogromna roznica w stosunku do zwyklej telewizji i wideo.
 
Ostatnia edycja:

Jussi

New member
Bez reklam
Oczywiscie zawsze mozna powiedziec ze wyzsza rozdzialka jest fajna, ale skoro ciezko wykorzystac 1080p w domowym zaciszu, to nie wiem jakie przekatne musialby miec nasze telewizory zeby docenic 4k (chyba z 200'') poza tym checi to jedno a praktyka to drugie, hdtv ciezko i powoli wkracza do europy po ponad 20 latach odkad opracowali technologie, wiec niech chociaz sie zadomowi a wtedy beda myslec co dalej :) (bedziemy czekac pewnie kolejne 50 lat na nowa technologie, tak jak to mialo miejsce z PALem ;) )
 

Mazoku

New member
9 milionów pikseli ładnie wygląda na papierze, ale nie mamy ani źródeł (4K to co prawda najwyższa rozdzielczość, jaką da się uzyskać z negatywu filmowego, ale w większości przypadków nie ma większych różnic w stosunku do powszechnie używanego 2K), ani kamer, ani sposobów transmisji (max na satelicie to 1080i), ani odpowiednio wydajnych kodeków (vide "płynność" odtwarzania filmu 1080p w H.264 na przeciętnym pececie), ani w końcu wyświetlaczy na tyle dużych, by docenić większą rozdzielczośc.

Wygląda na to, że "zwykłe" HDTV jeszcze trochę z nami zostanie :)
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
witam
też tak uważam . Jeszcze wiele lat upłynie zanim coś zmieni HDTV , ale extra że coś się zaczęło dziać.
 

Agent_7454

New member
Mazoku napisał:
9 milionów pikseli ładnie wygląda na papierze, ale nie mamy ani źródeł (4K to co prawda najwyższa rozdzielczość, jaką da się uzyskać z negatywu filmowego, ale w większości przypadków nie ma większych różnic w stosunku do powszechnie używanego 2K), ani kamer, ani sposobów transmisji (max na satelicie to 1080i), ani odpowiednio wydajnych kodeków (vide "płynność" odtwarzania filmu 1080p w H.264 na przeciętnym pececie), ani w końcu wyświetlaczy na tyle dużych, by docenić większą rozdzielczośc.

Mamy, mamy.:)
 
Do góry