Wyniki wyszukiwania

W QN91A o którym jest to forum taki problem nie występuje. Nie wiem jak jest w QN91B, ale ma on od QN91A gorszy kontrast i mniej stref wygaszania, co na pewno nie pomaga.

A może lepiej kupić telewizor z większą ilością stref wygaszania? 85X95K ma ich "tylko" 768.

Nie wierz w żadną "wyraźną przewagę" po stronie oled. Takie hasła, to zwykła propaganda. Co więcej, topowe mini ledy wygrywają w testach z oledami z niższej półki. A wszystkie oledy są deklasowane przez mini ledy pod względem jasności ważnej w treściach HDR i pod względem trwałości. Nie będziesz...

Te "nowe" zabezpieczenia nie zapobiegają wypalaniu w 100%.

Dawno tu nie zaglądałem, ale widzę, że bajeczki o "bezkompromisowej" jakości oledów żyją dalej.

Po pierwsze zdjęcia prześwietlone. Po drugie światło padające na ekran zawsze będzie się więcej lub mniej odbijać. Fizyki nie oszukasz.

A testował kolega na przykład Samsungi serii QN91A, lub QN95A?

Dla mnie stwierdzenie oznacza, że nie musi to być pierwszy przypadek w ogóle, lecz pierwszy dla kikiego. Poza tym nie wydaje mi się, żeby kiki przetestował wszystkie mini ledy dostępne na rynku.

Polecam jak zwykle mini leda. Nigdy nie mówiłem, że wymienię telewizor za 10 lat. Ale tak samo jak większość użytkowników telewizorów nie wymienię za trzy, czy cztery lata. Jeżeli się nie "rozpadnie", to nie widzę żadnego powodu aby wymienić 85 calowego mini leda za trzy lata.

Ale nie za kilka lat. Od dawna wiadomo, że technologia diod organicznych ma wadę w postaci wypalania. Sami producenci oledów o tym mówią.

Oledy zaczęły płakać dobry rok temu wraz topowymi mini ledami innych producentów.

QD-OLED ma też diody organiczne, więc też będzie się wypalać.

Niektóre oledy przegrywają. Leje to za dużo powiedziane. W 75, czy 85 calach też?

Przeczytaj test QN95A i komentarze recenzenta na temat czerni na konkurencyjnej stronie. Nie chce mi się kolejny raz cytować.

Względem wygaszonej strefy podświetlenia mini led też ma kontrast nieskończony.

Oled górą? Niby w czym? Topowe mini ledy mają czerń na poziomie oledów i deklasują je trwałością oraz jasnością.

Od miesięcy powtarzam w wątku o oledach, że topowe mini ledy są lepsze od oledów.

Nie sadzę. Co potwierdzają też moje obserwacje. Posiadaczom oledów współczuję. Mam świetnego mini leda kupionego trzy tygodnie temu. Na pewno nie.

Niestety nie zarabiamy nawet połowy średniego europejskiego wynagrodzenia, nie mówiąc o porównaniu do państw najbogatszych. Więc jak można się łatwo domyśleć powyższe tempo u nas nie obowiązuje. Stawiam bardziej na jakieś 10 lat.

Śmiem twierdzić, że większość nie wymienia telewizora po kilku latach.