Pewnie , ale bez wiekszych emocji . Moj faworyt/ulubieniec odpadl juz w 2 rundzie
.
Roger Federer w wieku 35 lat zdobyl 18 tytul Wielkoszlemowy - mistrz !
Jezeli jednak za AO uznac BB to jestem na etapie Zakazanego Lasu, zblizam sie do Bossa .Bd ciezko , jak zawsze
Nie jestem hardcorowym graczem. Jezeli gra ,w ktora sie bawie sprawia mi wieksze trudnosci na etapie jej przechodzenia to zadko sie zdarza abym dotrwal do konca .Gram dla przyjemnosci , nie zeby sie meczyc .
Jezeli chodzi o BB , to nie gralem w nic lepszego jak do tej pory .
Gra jest tak klimatyczna ze wymiata !- miazdzy swoimi lokacjami,fabula ,graficznie - cos pieknego !
Jest naprawde trudna , ale mozna to uznac na+, bo gdyby nie ten poziom trudnosci to mozna bylo by ja dosyc szybko przeskoczyc i cala ta frajda z pokonywania kolejnych lokacji/bossow nie byla by tak wielka .
Jakos pomalu posuwam sie do przodu , ale jak siegne dalej i ogarne co mnie czeka w kolejnych etapach , to szczerze watpie abym dolecial do konca .
Jeszcze nie rozbilem najblizszego bosa "Cienie Yharnam", a juz mam konkretny bol d.py , jak to bd z nastepnym "Rom, Tępy pająk"
Jest naprawde ciezki do przejscia.