Wiekowy gramofon

O

opozdi

New member
Witam, mam pewien problem.

Posiadam stary gramofon i chciał bym go podłączyć do wzmacniacza tylko że we wzmacniaczu mam złącza RCA, a gramofon posiada wtyczkę DIN i tu pojawia się pytanie: ciąć kabel i zamontować złącza typu RCA, czy szukać przejściówki? Czy opłaci się w ogóle podłączać takiego grata czy najlepiej dać sobie spokój i zbierać na porządny gramofon?

Mam jeszcze takie pytanie. Czy ktoś się orientuje gdzie w Lublinie można kupić jakieś nowe winyle? Ewentualnie macie może jakieś sprawdzone sklepy internetowe?

Proszę o pomoc i pozdrawiam:)
 
I

Imacman66

New member
Witam, nic nie napisałeś jaki to gramofon i jaki masz wzmacniacz. Obcinanie kabla i wymiana końcówki nic Ci nie da. Prawdopodobnie będziesz potrzebować preampa gramofonowego. Poszukaj na Allegro. Może trzeba będzie też wymienić wkładkę, a to już kosztuje. Przelicz, czy Ci się to wszystko opłaci. No chyba, że gramofon to jakiś stary THORENS. :) Pozdrawiam
 
H

Helmut12

New member
Podziwiam Twój entuzjazm w kierunku czarnej płyty.
Ale dzisiaj to niezwykle drogie hobby - niestety!
Dobra wkładka, np. Ortofon to wydatek rzędu 3500-7000zł.
A lepszy gramofon to grubo ponad 15 000zł.
Oczywiście zupełnie inna jakość dźwięku.
Jednak jeżeli zamierzasz sklecic coś za 2-3 patole, to szczerze odradzam.
Zostań przy CD, zmień wzmacniacz czy też zestawy głośnikowe a poczujesz muzyczną frajdę od nowa.
 
P

paproch

New member
Helmut12, chyba przesadzasz co do tych cen ...
co z odsluchami plyt ktore wyszly tylko na LP, trzeba miec odrazu sprzet za 20k ??

Na poczatek zabawy kwota 3-4 tys. w zupelnosci wystarczy na porzadna wkladke, przyzwoity gramofon i pre.
 
T

Tomek Koko

New member
Bez reklam
A powiedzcie mi taką rzecz.
1) Rozumiem, ze zeby podłaczyc adapter do wzmacniacza stereo to ten drugi musi miec jakies wejscie MM.
2) Jesli nie ma, to trzeba dokupic przedwzamacniacz gramofonowy?
3) Jesli wzmacniacz ma wejscie MM to gramofon nie musi miec wkładki MM? Pytam bo tylko, przy niektórych modelach podaja ze ma co według mnie sugeruje ze nie wszystkie maja
4) jesli wzmacniacz stereo nie ma wejscie MM a gramofon ma wkładmke MM to potrzebny jest prtzedwzmacniacz gramofonowy?
 
P

paproch

New member
1. Jezeli wzmacniacz ma wbudowane pre gramofonowe szukaj wejsca z napisem PHONO/MM/MC
2/4. Jezeli takiego nie ma, musisz dokupić przedwzmacniacz gramofonowy
3. Jezeli obsluguje MM musisz miec wkladke MM, chyba ze masz wkladke MC o wysokim napieciu wyjsciowym (high output), jezeli podlaczysz "normalna" MC bedzie za cicho ...
 
H

Henryk55

New member
opozdi napisał:
Witam, mam pewien problem.

Posiadam stary gramofon i chciał bym go podłączyć do wzmacniacza tylko że we wzmacniaczu mam złącza RCA, a gramofon posiada wtyczkę DIN i tu pojawia się pytanie: ciąć kabel i zamontować złącza typu RCA, czy szukać przejściówki? Czy opłaci się w ogóle podłączać takiego grata czy najlepiej dać sobie spokój i zbierać na porządny gramofon?

Mam jeszcze takie pytanie. Czy ktoś się orientuje gdzie w Lublinie można kupić jakieś nowe winyle? Ewentualnie macie może jakieś sprawdzone sklepy internetowe?

Proszę o pomoc i pozdrawiam:)
Kliknij aby rozwinąć...

Jeśli stary, to na pewno trzeba wymienic igłę albo nawet wkładkę jeśli zależy Ci na jakości (gdy ten "grat" to np.Fonica)
Przejściówka czy cięcie? Jak sprawnie posługujesz się lutownica to nie ma znazcenia, byle wzmacniacz miał preamp gramofonowy.
W Media Markt możesz nabyć zafoliowane winyle (nowości i wznowienia sprzed lat)
 
O

opozdi

New member
Dzięki za wszystkie rady uzupełniając wcześniejszy post dodam, że gramofon to stara unitra fonica model bernard. Wiem, że winyle i ogólnie pojęty analog to bardzo obszerny i wciąż rozwijający się temat. Nie zamierzam jednak inwestować pieniędzy w nowy gramofon, gdyż najpierw chcę kupić całkiem nowy system stereo. Chciałem po prostu odkurzyć parę starych płyt bo szkoda żeby się tak biedne marnowały.

Przeszczep na RCA zakończony tylko powstał pewien problem. Było tak: gramofon działał został wyniesiony do garażu następnie ostatnio przyniosłem go spowrotem. Po podłączeniu okazało się nagle że nie działa poprawnie. Mianowicie gdy obroty ustawione są na pozycję 33 gramofon działa z prędkością 45 (sprawdzałem i płyty dla prędkości 45 działają na 33 z takim tempem jak normalnie powinny na swojej prędkości 45, zaś płyty dla prędkości 33 oczywiście kręcą się za szybko i ścieżka dźwiękowa jest przyspieszona). Jeżeli z kolei na gramofonie uruchomię prędkość 45 to juz w ogóle nie da się słuchać bo tak szybko kręci się tależ.

Co może być tego przyczyną skoro przy gramofonie nikt nie dłubał i go nie ruszał od momentu wyniesienia do garażu? Proszę o jakieś podpowiedzi bo jest to dla mnie conajmniej dziwne.

Pozdrawiam!:)
 
H

Henryk55

New member
Czy ten gramofon ma stroboskopową kontrolę regulacji obrotów?
Może po prostu przy przenoszeniu przekręciłeś niechcący potencjometr regulacji obrotów i stąd to przyspieszenie.
 
O

opozdi

New member
Gramofon posiada regulator ale nawet przy ustawieniu na minimum obroty i tak są za szybkie. Ten regulator służy bardziej jako delikatne dopasowanie obrotów, a mi jak opisałem wyżej obroty dramatycznie podskoczyły do góry i nie da się tego wyrównać regulatorem.

Ma ktoś może jeszcze jakieś pomysły?
 
H

Henryk55

New member
Chyba jednak coś siadło w elektronice. Obstawiam w pierwszej kolejności żarówkę która oświetala fotorezystor przez taką wirującą przesłonę (układ stablizacji obrotów).
 
O

opozdi

New member
Chodzi Ci o to światełko w rogu gramofonu? Sorry ale kompletnie nie znam się na gramofonach i stąd moje może trywialne pytania...

Już znalazłem chodziło Ci o tą lampkę umieszczoną pod talerzem? Sprawdziłem i okazało się, że przerywa tzn świeci tak jak jej się chce. Postaram się z nią coś zrobić mam nadzieję, że znajdę przyczynę. Możliwe, że wystąpiło jakieś zwarcie ponieważ lampka choć świeciła tylko parę sekund bardzo się nagrzała.

Dziękuję za pomoc pozdrawiam:)
 
Ostatnia edycja:
H

Henryk55

New member
Tak, chodzi o żaróweczkę pod talerzem w pobliżu silnika. Powinna świecic w sposób ciągły. Jeśli masz omomierz to możesz też sprawdzić fotorezystor.
Ta na zewnątrz w rogu to świetlówka stroboskopu (pomaga ustawić właściwą prędkość obrotową ale sama bezpośrednio nie wpływa na obroty).
 
O

opozdi

New member
Miałeś rację co do tej żaróweczki tylko powstał kolejny problem już chyba dużo trudniejszy do rozwiązania (przynajmniej tak na odległość). Pospieszyłem się z tą naprawą i nie mając na stanie żaróweczki podłączyłem zamiast niej diodę led wszystko działało jak trzeba ale tylko przez jakąś minutę gdyż po tym czasie gramofon całkiem stanął i nic już nie chce się włączyć. Nie wiem czy masz może na to jakąś radę bo pewnie trudno tak strzelać co siadło z resztą pewnie nie za bardzo by się opłacało naprawiać.

Mimo wszystko dziękuję wszystkim za zainteresowanie wątkiem, a Tobie "Henryk55" za trafną diagnozę:)

Dodając na koniec czy ktoś wie gdzie w Lublinie kupię używany stary gramofon tak do powiedzmy 50zł, bo na prawdę szkoda mi tych winyli żeby tak stały sobie po prostu i żeby je czas zżerał...;)
 
H

Henryk55

New member
Zanim pobiegniesz po nowy gramofon spróbujemy reanimować ten który już masz.
Nie znam dokładnie Bernarda, ale z tego co pamiętam w Fonicach te żarówki podłączane były do wtórnego uzwojenia transformatora. Czyli podałeś na led'a napięcie coś ok.20V - to zdecydowanie za dużo.
Obstawiam, że dioda przepaliła się, nastąpiło zwarcie i poszedł bezpiecznik topikowy. Sprawdź bezpieczniki (w Fonice są chyba dwa).
Jeśli nie dostaniesz oryginalnej żarówki (a pewnie tak będzie) to można zastosować led'a ale z opornikiem (odpowiednio dobranym!!!) połączonym szeregowo by zmniejszyć prąd płynący przez diodę.
 
O

opozdi

New member
Dzięki za Twoje zainteresowanie tematem:)

Znalazłem jeden bezpiecznik (był bezpośrednio pod talerzem), ale jest on cały. Drugiego bezpiecznika jakoś nie widzę i chyba go nie ma. Jest tylko taka sprawa, że przy bezpieczniku jest napisane, że ma on być o natężeniu 100mA a był wsadzony 250mA więc możliwe że przepuścił za duży prąd nie paląc się, ale za to spaliło się np coś na płytce a takiej usterki to ja już niestety nie znajdę:/
 
H

Henryk55

New member
Tak na szybko poszperałem w sieci i znalazłem schemat Bernarda. Kłopot w tym że pod tą nazwą Fonica produkowała kilka modeli różniących się numerkami, więc nie wiem czy trafiłem akurat na Twój. Jeśli nie posiadasz schematu tu możesz go pobrać (o ile to właśnie ten model):
http://murysz.republika.pl/schemat.html
Elektronika gramofonu była w dwóch wariantach ale w każdym są po dwa bezpieczniki. I oczywiście jeśli mają one chronić gramofon to powinny być takie jak wyliczył producent, nie większe.
Jeśli bezpieczniki są całe to musisz z miernikiem posprawdzać reszte elementów, na schemacie są zaznaczone prawidłowe wartości napięć w charakterystycznycgh punktach. Sprawdź też wszystkie elementy "ruchome" : przełączniki, potencjometry.
Zaskoczony jestem, że w necie jest sporo informacji na temat napraw tego gramofonu, może niektóre Ci się przydadzą.
Życzę powodzenia, w miarę możliwości spróbuję też cos podpowiedzieć.
 
H

Henryk55

New member
Tak na szybko poszperałem w sieci i znalazłem schemat Bernarda. Kłopot w tym że pod tą nazwą Fonica produkowała kilka modeli różniących się numerkami, więc nie wiem czy trafiłem akurat na Twój. Jeśli nie posiadasz schematu tu możesz go pobrać (o ile to właśnie ten model):
http://murysz.republika.pl/schemat.html
Elektronika gramofonu była w dwóch wariantach ale w każdym są po dwa bezpieczniki. I oczywiście jeśli mają one chronić gramofon to powinny być takie jak wyliczył producent, nie większe.
Jeśli bezpieczniki są całe to musisz z miernikiem posprawdzać reszte elementów, na schemacie są zaznaczone prawidłowe wartości napięć w charakterystycznycgh punktach. Sprawdź też wszystkie elementy "ruchome" : przełączniki, potencjometry.
Zaskoczony jestem, że w necie jest sporo informacji na temat napraw tego gramofonu, może niektóre Ci się przydadzą.
Życzę powodzenia, w miarę możliwości spróbuję też cos podpowiedzieć.
 
O

opozdi

New member
Mój model to gs 434 chyba znalazłem odpowiedni schemat jak będę miał trochę czasu to spróbuję coś pogrzebać muszę tylko od kogoś pożyczyć miernik
 
You must log in or register to reply here.
Do góry