Nie szkoda. Poniewaz jest duza szansa ze trafie model, ktory nie bedzie az tak zepsuty. Te wszystkie wyroznienia nie sa przyznawane bez powodu.
Nie rozumiem. Chcesz wydac ok 6 tysiecy na projektor ktory moze "nie bedzie az tak zepsuty"?
Co do doskonalych recenzji tego projektora to sie zgdzodze, ze ladnie swieci i daja doskonaly obraz(jak za ta cene), ale zauwaz jedna rzecz... Projektory otrzymuja noty za jakos obrazu, funkconalnosc, glebie czerni itd itp. To czy dany projektor jest wadliwy czy nie, a ewidentnie epsony sa wadliwe, i tu sie chyba zgodzisz, nie wpylywa w zaden sposob na jego ocene w wszelkiego rodzaju recenzjach. Recenzje maja na celu, przedewszystkim naklonic potencialnych klientow do zakupu danego towaru. I tak, w zadnej recenzji nie przeczytasz, ze epsony maja problem z czerwonymi rogami, ze sanyo to, ze panasonic tamto... dowiadujesz sie o tym tylko od pechowych posiadaczy
Nie chce nikomu wmawiac co jest dobre, a co nie. Ja tylko nie rozumiem toku myslenia niektorych forumowiczow. "Trza brac co jest"? "... ze trafie model, ktory nie bedzie az tak zepsuty"?
I fakt, jestem negatywnie nastawiony do epsona, bo uwierz mi, ja tez mialem nadzieje ze po 2 i 3 projektorze "trafie model, ktory nie bedzie az tak zepsuty". Prawda jest jednak taka, ze jesli epson cos z tym nie zrobi to ludzie ceniacy sobie dobra jakos "kina domowego" nie beda kupywac tych projektorow.