Mam wersję 65", ale funkcjonalnie nie spodziewam się różnic.
Responsywność i jakość aplikacji Netflix i Amazon oceniam na doskonale. Przegląda się szybko, nic nie laguje, nie ma zawieszania, ani innych niespodzianek. Działa HDR, Dolby Vision i Atmos. Jest dedykowany tryb obrazu NETFLIX, ale mi on tak nie bardzo odpowiada. Moim zdaniem jest zbyt ciemny obraz i niestety muszę każdorazowo ręcznie zmieniać tryb. Podobnie gdy nadawano TVP 4K, to telewizor automatycznie zmieniał tryb obrazu na taki kiepski, że oglądać się nie dało. Wtedy też ręcznie musiałem zmieniać na swój.
Generalnie z telewizora jestem umiarkowanie zadowolony. Obraz zwykle doskonale lub bardzo dobrze, dźwięk z wbudowanych głośników też przyzwoity do dobrego.
Niestety są pewne wady, o których nie wiedziałem. Zmieniając telewizor z Panasonic DT60 spodziewałem się, że będzie tylko lepiej, a w kilku kwestiach jest gorzej.
1. Telewizor jakby nie korzysta z dwóch głowic i EPG często ma puste miejsca na kanałach których nie przeglądano.
2. Przeglądając kanał często w pierwszej chwili jest stara nazwa programu np z wczoraj przed włączeniem i dopiero po 1-2 sekundach wskakuje aktualna.
3. Gdy masz włączony TimeShift, to przed każdym wejściem do EPG pojawia się ostrzeżenie o utracie nagrania oraz ginie obraz i dźwięk na sekundę - kiedyś tego nie było.
4. TV nie obsługuje DTS i nie przesyła go przez toslink.
5. Aplikacja TVP VOD jest bardziej prymitywna niż u innych.
6. Aplikacji HBO, CANAL+, DISNEY w ogóle nie ma.
7. Obsługa menu jest teraz dziwaczna, inna niż w DT60 i mało intuicyjna, niby w nowym trendzie prostych ramek, ale dziwacznie niekonsekwentna. Bardzo utrudnia to użycie pilotów uniwersalnych z sekwencjami makro.
Od roku była tylko jedna aktualizacja oprogramowania, która nic nie poprawiła.
Osobiście jestem raczej zawiedziony.
Jeśli telewizor będzie tylko wyświetlaczem do jakiegoś dekodera, to każdy powinien być zadowolony, ale jeśli będzie służył do odbioru DVB-T lub/i SAT to jest gorzej niż u konkurencji.
Pisałem do supportu Panasonic, ale podziękowali za uwagi i mnie olali. Nic nie poprawią.