Witam.
Kupiłem niedawno używany ST60 i zauważyłem brzydką przypadłość, a mianowicie słabą gradację czerni.
Czarne elementy lubią się ze sobą zlewać. Dla porównania mam LCD H6400 i tam o dziwo czerń jest gorsza (świeci), a mimo tego elementy lepiej się odznaczają.
Tryb jakiego używam w ST60 to prawdziwe kino, z wyłączonymi polepszaczami obrazu.
Próbowałem już zwiększać kontrast, ale niewiele to pomagało. Zostawiłem na 70. Pomaga jedynie zmiana gammy na 2.0-1.8, ale wtedy cały obraz robi się "gorszy". Jasność zostawiona na 0.
H6400 to tryb film z lekkimi korektami wg zaleceń z różnych for i podświetlenie na 13-15, nie narzekam w sumie na nic oprócz świecącej czerni.
ST60 tak po prostu ma czy coś jest nie tak? Zauważyłem to oglądając film "Dawn of the Planet of the Apes" format MKV, waga 19GB w praktycznie całkowitej ciemności
Ogólnie obraz jest bardziej "miękki" z tej plazmy, bardziej nasycony, mniej mleczny niż z LCD co przypadło mi do gustu, ale ta przypadłość denerwuje...
Kupiłem niedawno używany ST60 i zauważyłem brzydką przypadłość, a mianowicie słabą gradację czerni.
Czarne elementy lubią się ze sobą zlewać. Dla porównania mam LCD H6400 i tam o dziwo czerń jest gorsza (świeci), a mimo tego elementy lepiej się odznaczają.
Tryb jakiego używam w ST60 to prawdziwe kino, z wyłączonymi polepszaczami obrazu.
Próbowałem już zwiększać kontrast, ale niewiele to pomagało. Zostawiłem na 70. Pomaga jedynie zmiana gammy na 2.0-1.8, ale wtedy cały obraz robi się "gorszy". Jasność zostawiona na 0.
H6400 to tryb film z lekkimi korektami wg zaleceń z różnych for i podświetlenie na 13-15, nie narzekam w sumie na nic oprócz świecącej czerni.
ST60 tak po prostu ma czy coś jest nie tak? Zauważyłem to oglądając film "Dawn of the Planet of the Apes" format MKV, waga 19GB w praktycznie całkowitej ciemności
Ogólnie obraz jest bardziej "miękki" z tej plazmy, bardziej nasycony, mniej mleczny niż z LCD co przypadło mi do gustu, ale ta przypadłość denerwuje...