Cześć,
Dorastam do decyzji zakupu zestawu 5.1 do salonu i potrzebuję Waszej rady co wybrać, sam się na tym niestety nie znam. Zastosowanie - 70% filmy, 30% muzyka. Razem z żoną częściej oglądamy filmy aczkolwiek nie chciałbym poświęcać jakości dźwięku przy słuchaniu muzyki, skończyliśmy swego czasu szkoły muzyczne a nasze gusta muzyczne nie ograniczają się do jednego gatunku (rock, pop, soul, indie, elektronika i od czasu do czasu muzyka klasyczna).
Salon ma około 30m2 i jest z jednej strony (z boku) całkowicie otwarty na jadalnie oraz kuchnię. Na dzień dzisiejszy wolałbym uniknąć prowadzenia kabli do głośników z tyłu/satelit, bo nie mam gdzie ich schować. Przy okazji remontu (później w tym roku) zaplanuje odpowiednie gniazda pod głośnieki po drugiej stronie salonu. Tak myślałem, że opcja 2.1 na kablu + satelity bezprzewodowo byłyby optymalne jeśli to w ogóle jest możliwe i ma sens
Muzyki słuchamy głównie ze Spotify, filmy idą przez Netflix (z PS4), więc odtwarzaczem BR nie jestem zainteresowany póki co. Telewizor na razie Sony FullHD z możliwą wymianą pod koniec tego roku
Budżet jakim dysponuje, to około 5-6k zł (ampli + głośniki/kolumny). Z lektury na necie zainteresował mnie ampli Yamaha rx-v683 ale tak jak pisałem, nie jestem specjalistą. Z góry dzięki za Wasze pomysły
Dorastam do decyzji zakupu zestawu 5.1 do salonu i potrzebuję Waszej rady co wybrać, sam się na tym niestety nie znam. Zastosowanie - 70% filmy, 30% muzyka. Razem z żoną częściej oglądamy filmy aczkolwiek nie chciałbym poświęcać jakości dźwięku przy słuchaniu muzyki, skończyliśmy swego czasu szkoły muzyczne a nasze gusta muzyczne nie ograniczają się do jednego gatunku (rock, pop, soul, indie, elektronika i od czasu do czasu muzyka klasyczna).
Salon ma około 30m2 i jest z jednej strony (z boku) całkowicie otwarty na jadalnie oraz kuchnię. Na dzień dzisiejszy wolałbym uniknąć prowadzenia kabli do głośników z tyłu/satelit, bo nie mam gdzie ich schować. Przy okazji remontu (później w tym roku) zaplanuje odpowiednie gniazda pod głośnieki po drugiej stronie salonu. Tak myślałem, że opcja 2.1 na kablu + satelity bezprzewodowo byłyby optymalne jeśli to w ogóle jest możliwe i ma sens
Muzyki słuchamy głównie ze Spotify, filmy idą przez Netflix (z PS4), więc odtwarzaczem BR nie jestem zainteresowany póki co. Telewizor na razie Sony FullHD z możliwą wymianą pod koniec tego roku
Budżet jakim dysponuje, to około 5-6k zł (ampli + głośniki/kolumny). Z lektury na necie zainteresował mnie ampli Yamaha rx-v683 ale tak jak pisałem, nie jestem specjalistą. Z góry dzięki za Wasze pomysły