A tak całkiem na marginesie to za jakieś 2-3 lata obecnych użytkowników czeka wymiana dekoderów ,a to ze względu na dyrektywę UN mówiącą o wprowadzeniu DVB-T2 czyli naziemnej telewizji cyfrowej II generacji
Ostatnio były jakieś wzmianki o DVB-T2, mam jednak nadzieję, że tego nie wprowadzą, bo w ten sposób wszystkie kupione teraz dekodery, zgodne z oficjalnymi wymogami, musiałyby iść do kosza. Mogli wprowadzić od razu DVB-T2 - nie byłoby problemu. Tyle że w naszym kraju wszystko musi się przeciągać. I w efekcie, gdy wybierano system nadawania DVB-T w Polsce, rozważano DVB-T MPEG2 i MPEG4, a o DVB-T2 nikt jeszcze nie słyszał. Gdy wreszcie udało się uruchomić DVB-T okazuje się, że za granicą wdrażają już DVB-T2.
wszyscy nasi sąsiedzi wybrali ten system (obecnie Włochy i Belgia się przesiada) niestety w Polsce zawsze jest inaczej niż w cywilizowanych krajach
Jeśli się nie mylę, to Włochy i Belgia miały DVB-T MPEG2, a więc system mniej doskonały od naszego MPEG4 (w multipleksie mieści się mniej kanałów), poza tym DVB-T funkcjonuje tam już od kilku lat. Tam przejście na DVB-T2 ma sens, bo jest niezbędne by wdrożyć kanały HD (mogliby wybrać DVB-T MPEG4, ale tam, w przeciwieństwie do naszego kraju, myślą i wybrali rozwiązanie bardziej przyszłościowe).
U nas DVB-T2 potrzebne nie jest. Już teraz, w istniejących multipleksach, nie ma kto nadawać, a będą jeszcze co najmniej 2 o ogólnopolskim zasięgu i 4 obejmujące część kraju. A od upscalu by TVP, widocznego na TVP1 HD, wolę SD skalowane do 1080 linii przez telewizor.
Co do Wiwy i Manty, brałbym chyba jednak Mantę. To wszystko to samo, i tu i tu można liczyć na aktualizacje, a Wiwa ma pilot o kiepskim zasięgu. Choć nie wiem, jak jest w Mancie. Zaletą Wiwy jest to, że Wiwa rozwija firmware swoich tunerów.