Witam,
Kilka dni temu pojawił się u mnie błąd z połączeniem HDMI. Ogólnie historia wygląda tak:
Od miesiąca miałem podłączonego laptopa do HDMI 1, do HDMI 2 podłączony był Popcorn C200 - wszystko śmigało bez żadnych problemów. Kabel był co prawda no name i 5 m, ale nie miałem z nim problemów.
Kilka dni temu laptop przestał widzieć telewizor (nie dało się przełaczyć obrazu, telewizor też nie odbierał żadnego sygnału). Przełączyłem laptopa na HDMI 2, Blu ray na HDMI 1 i wydawalo mi się, że wszystko jest OK, ale pojawił się kolejny problem. Średnio raz na minutę na ok sekundę przerywa mi obraz i dźwięk - tak jakby zrywało połączenie. Próbowałem przy różnych rozdzielczościach, odświeżaniu i nic. Tak jakby coś na chwilę odłączało port.
Przepiąłem laptopa zamiast Bluraya (tym kablem który jest podłączony Blu ray ) i dalej na HDMI 1 laptop nie widzi telewizora. Zainstalowałem nowe sterowniki i dalej nic, zrobiłem format sytemu i problem występuje dalej. I dzieje się to niezależnie, czy pulpit jest zduplikowanym, czy rozszerzony czy tylko obraz jest na telewizorze. W dodatku połączenie zrywane jest nawet w momencie gdy nic nei robie na laptopie - może być pokazany sam pulpit a i tak będzie przerywać.
Zastanawiam się co może być problemem. Przy połączeniu Popcorn-tv nie występują kompletnie żadne problemy, czy to na HDMI 1 czy HDMI 2 wszystko śmiga.
Nasuwa się odpowiedź, że problem może tu być po stronie kabla - tylko czemu na kablu od Blu-raya podłączonym do HDMI 1 laptop w ogolenie widzi tv?
Dzisiaj będę próbował na kolejnych dwóch kablach, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Czy ktoś miał podobny problem? Albo wie gdzie leży problem (laptop?kabel?tv?). Pomóżcie
Kilka dni temu pojawił się u mnie błąd z połączeniem HDMI. Ogólnie historia wygląda tak:
Od miesiąca miałem podłączonego laptopa do HDMI 1, do HDMI 2 podłączony był Popcorn C200 - wszystko śmigało bez żadnych problemów. Kabel był co prawda no name i 5 m, ale nie miałem z nim problemów.
Kilka dni temu laptop przestał widzieć telewizor (nie dało się przełaczyć obrazu, telewizor też nie odbierał żadnego sygnału). Przełączyłem laptopa na HDMI 2, Blu ray na HDMI 1 i wydawalo mi się, że wszystko jest OK, ale pojawił się kolejny problem. Średnio raz na minutę na ok sekundę przerywa mi obraz i dźwięk - tak jakby zrywało połączenie. Próbowałem przy różnych rozdzielczościach, odświeżaniu i nic. Tak jakby coś na chwilę odłączało port.
Przepiąłem laptopa zamiast Bluraya (tym kablem który jest podłączony Blu ray ) i dalej na HDMI 1 laptop nie widzi telewizora. Zainstalowałem nowe sterowniki i dalej nic, zrobiłem format sytemu i problem występuje dalej. I dzieje się to niezależnie, czy pulpit jest zduplikowanym, czy rozszerzony czy tylko obraz jest na telewizorze. W dodatku połączenie zrywane jest nawet w momencie gdy nic nei robie na laptopie - może być pokazany sam pulpit a i tak będzie przerywać.
Zastanawiam się co może być problemem. Przy połączeniu Popcorn-tv nie występują kompletnie żadne problemy, czy to na HDMI 1 czy HDMI 2 wszystko śmiga.
Nasuwa się odpowiedź, że problem może tu być po stronie kabla - tylko czemu na kablu od Blu-raya podłączonym do HDMI 1 laptop w ogolenie widzi tv?
Dzisiaj będę próbował na kolejnych dwóch kablach, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Czy ktoś miał podobny problem? Albo wie gdzie leży problem (laptop?kabel?tv?). Pomóżcie