Heja Wszystkim,
Powoli przymierzam się do zakupu telewizora do pomieszczenia z aneksem kuchennym. Prawdopodobnie wyjdzie tak, że od kanapy/sofy wyjdzie jakoś do ściany ok 1.5-2m (TV będzie na ścianie). Pomieszczenie jest dość słoneczne tzn. świeci w godzinach od ~15 do zachodu (parter). Kanapa/sofa będzie na wprost, z tymże stół przy oknie na lewo od tv i dobrze by było by kąty widzenia były dobre, czy to z któregoś miejsca kuchni (szerokosc ściany z meblami kuchennymi lekko ponad 4m). Tak wstępnie z tego co widziałem w sklepach to OLEDy mają bardzo fajny obraz - jasny i bardzo dobre kąty widzenia. Tylko, że cena to takie +5-6k. Teoretycznie mógłbym dołożyć do tych 5-6k, ale bardziej jednak wolałbym coś z 3-4k - pytanie tutaj przede wszystkim czy warto dokładać, czy lepiej póki co wybrać coś tańszego. TV będzie wykorzystywany głównie do oglądania filmów (w programie tv raczej nic fajnego nie ma, więc pozostają netflixy i filmy odpalane z usb itp.). Sport (tenis) też prawdopodobnie dość często będzie pojawiać się na tapecie. Odnośnie gier, to w przyszłości jest planowane. Na pewno na plus to płynność działania, na jakimś Sony Bravia odpalanie netflixa dość przymula i zniechęca, tudzież początkowe przełączanie kanałów przebiega z lagiem, dopiero po jakimś czasie jak tv się "rozgrzeje" to jest w miarę ok. Szczerze mówiąc, te Ambilighty przypadły mocno mi do gustu, seansy filmowe z takim efektem z pewnością byłyby przyjemniejsze w odbiorze. Mam nadzieję, że poradzicie co w takiej sytuacji wykombinować i co wybrać
ps. 55 cali
Powoli przymierzam się do zakupu telewizora do pomieszczenia z aneksem kuchennym. Prawdopodobnie wyjdzie tak, że od kanapy/sofy wyjdzie jakoś do ściany ok 1.5-2m (TV będzie na ścianie). Pomieszczenie jest dość słoneczne tzn. świeci w godzinach od ~15 do zachodu (parter). Kanapa/sofa będzie na wprost, z tymże stół przy oknie na lewo od tv i dobrze by było by kąty widzenia były dobre, czy to z któregoś miejsca kuchni (szerokosc ściany z meblami kuchennymi lekko ponad 4m). Tak wstępnie z tego co widziałem w sklepach to OLEDy mają bardzo fajny obraz - jasny i bardzo dobre kąty widzenia. Tylko, że cena to takie +5-6k. Teoretycznie mógłbym dołożyć do tych 5-6k, ale bardziej jednak wolałbym coś z 3-4k - pytanie tutaj przede wszystkim czy warto dokładać, czy lepiej póki co wybrać coś tańszego. TV będzie wykorzystywany głównie do oglądania filmów (w programie tv raczej nic fajnego nie ma, więc pozostają netflixy i filmy odpalane z usb itp.). Sport (tenis) też prawdopodobnie dość często będzie pojawiać się na tapecie. Odnośnie gier, to w przyszłości jest planowane. Na pewno na plus to płynność działania, na jakimś Sony Bravia odpalanie netflixa dość przymula i zniechęca, tudzież początkowe przełączanie kanałów przebiega z lagiem, dopiero po jakimś czasie jak tv się "rozgrzeje" to jest w miarę ok. Szczerze mówiąc, te Ambilighty przypadły mocno mi do gustu, seansy filmowe z takim efektem z pewnością byłyby przyjemniejsze w odbiorze. Mam nadzieję, że poradzicie co w takiej sytuacji wykombinować i co wybrać
ps. 55 cali
Ostatnia edycja: