Trochę z innej strony - Wygląd, design telewizorów

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Po rozmowie z moja drugą połówką, która oczywiście jak większość kobiet zwraca uwagę głownie, lub wyłącznie na kwestię wyglądu postanowiłem, ze może to być ciekawy temat, mianowicie – wygląd, design telewizorów.

Wszyscy wiemy mniej lub więcej jak wyglądają telewizory różnych firm; Sony, Panasonic dość tradycyjne, smutne czarne ramki, owszem, czasem coś białego, Sharp – zaokrąglone rogi, zazwyczaj biała tylna ścianka. Może trochę lepiej pod tym względem ma się LG, natomiast Samsung raczej się stara, Toshiba mniej lub bardziej. Można tu zauważyć pewną zależność. Im bardziej znana marka, droższa, tym bardziej ich produkty wyglądem są dość konserwatywne. Ciekawe czy ma to związek z tym, że taka firma z wyrobioną pozycją na rynku nie musi się starać o bardziej odjechany wygląd swoich telewizorów? Dlaczego o dobre wzornictwo dbają bardziej firmy „marketowe”?
Dlaczego Thomson, i inne tańsze marki potrafią zadbać o design telewizora? Tu odpowiedź na pewno jest związana z pozyskaniem mniej wymagającego klienta. Oczywiście nie mam tu na myśli Firmy Loewe, która bije wszelkie rekordy cenowe oferując nowoczesne wzornictwo i rozwiązania, niekoniecznie idące w parze z ultrasuper jakością obrazu.
Owszem w najwyższych seriach znanych marek często mamy linię ekskluzywną, za której wygląd trzeba słono dopłacić.

Dzisiaj większość zdaje sobie sprawę że telewizor to jednak kawał mebla w salonie i powinien się w nim ładnie komponować, pasować do wystroju. Kiedyś Sony miał serię z wymiennymi ramkami w różnych kolorach. Duży krok, ale oczywiście kosztowny. Dlaczego? Czy tak ciężko wypuścić linię z kilkoma wersjami kolorystycznymi? Czy dodanie innego barwnika do formy z plastikową obudową kosztuje tak wiele i spowodowałoby wdrożenie nowej linii produkcyjnej? Ciekawe czy jakaś firma wypuści telewizor ze szklaną ramką np. we wzroki z czaro-białych kwiatów (sam nie jestem zwolennikiem tego typu wystroju, ale na pewno odbiorcy znaleźliby się).

Czasem też nie wszyscy idą za obecnym nurtem i wcale nie muszą urządzać salonu ultranowocześnie, lecz zupełni odwrotnie, cofają się w czasie do epoki renesansu. Jeśli ktoś ma taki „królewski” wystrój (jak moja ciotka) to nijak pasuje tam zwykły czarny telewizor, czy biały w szkle. Tu aż prosi się o coś w złotej ramie, jak obrazy (tak rozwiązali to moi znajomi zamówili ramę i nałożyli na telewizor.)

Kolejna kwestia, telewizory do pokoju dziecięcego. Dotychczas chyba jedynie Hannspree wypuścił „pluszowe” telewizorki dla dzieci, obudowa ze zwierzaka pluszowego. Fajny pomysł. Uważam, że każdy producent powinien mieć w swojej ofercie linię dla kobiet (wyszukane wzornictwo, ozdoby) oraz dla dzieci (rożne kształty, wiele różnych żywych kolorystycznie obudów.

A może sprawę rozwiązałoby produkowanie 3-4 serii (nie 8-9) różniących się np. funkcjami, dla mnie i bardziej wymagających klientów, ale niejako sprzedawanych jako same matryce, czy wnętrzności a klient dobierałby sobie jedynie dostępną z pośród kilkunastu wzorów i kolorów obudowę. Nie byłoby to ciekawe rozwiązanie?
 

wis

New member
Witam,

Wybierając tv dla siebie doświadczyłem tego, że większość dostępnych ma ramkę z materiału zwanego przez producentów "fortepianowa czerń". Ramka dla mnie ma drugorzędne znaczenie ale w/w materiał przekreślał wybór - nie chcę lustra z ramki, na którym mocno widać kurz. W końcu wybrałem model z ramką wyglądającą na szczotkowane aluminium.

Co do wyboru ramki, swego czasu Philips umożliwiał to z kilkoma modelami. Na brytyjskiej stronie umieszczony był nawet kreator, który pomagał w wyborze (dotyczyło to chyba m.in. modelu 7605).
--
Pozdrawiam
 
Do góry