Opinię o reklamacji tej firmy potwierdzam i naprawdę szczerze odradzam , a przed zakupem tak było miło
.
Co do chińczyka to co mogę powiedzieć, kasy z poprzedniego zakupu nie odzyskałem, dlatego zdecydowałem się spojrzeć w tym kierunku. Sam ekran za parę stówek , mechanizm chodzi płynnie, a samo płótno od razu widać że żadna rewelacja, wygląda tak jakby było składane a nie zwijane (pewnie osobno przypłynęło [emoji2] ), boki słabo napięte. Ale co najciekawsze te poziome zgięcia prawie w ogóle nie są zauważalne, zresztą jak trochę powisiał to większa część z nich zniknęła, a i te słabo napięte krawędzie pionowe ekranu w niczym nie przeszkadzają (są nie zauważalne i mieszczą się w czarnym pasie bocznym), o wiele gorzej gdy masz pofałdowania skośne takie jak miałem w poprzednich egzemplarzach
bo to powoduje powstawanie cieni dyskwalifikujących oglądanie płynnych jasnych scen (ekran tak jakby falował). Bardzo ważna była dla mnie jakość obrazu i tu duży plus w porównaniu z poprzednimi reklamowanymi ekranami w firmie j/w . Mianowicie nie ma srebrzeń i kolory są naturalne, czego tam nie uświadczyłem. Oglądając na poprzednim ekranie film full hd miałem wrażenie że oglądam filmy za czasów telewizorów kineskopowych, zaśnieżone z brakiem koloru białego (który był brudno biały) co odbierało mi jakąkolwiek ochotę na oglądnie i tu chińczyk wygrywa zdecydowanie . Wydając parę stówek nie spodziewałem się rewelacji, ale jeśli płaci się dużo więcej to oczekuje się czegoś zdecydowanie więcej.
Co do twojego pytania czy warto kupić markowy, to powiem szczerze że wcześniej tak myślałem że jak miałbym kasę na naprawdę markowy ekran to bym go kupił, ale teraz doświadczyłem tego że nie zawsze cena idzie w parze z jakością i mam wątpliwości czy nie szkoda by mi było kasy.
Gdy dzwoniłem przed zakupem pierwszego ekranu słyszałem same ochy i achy, jaka to jakość i jaka klasa, a wszystkie negatywne opinie na forach to działania konkurencji. Niestety uwierzyłem i skończyło się to dla mnie tak jak się skończyło.
Teraz gdy zadzwoniłem w sprawie chińczyka( oczywiście do innej firmy) pan poinformował uczciwie że jest to chińczyk, a na moje pytanie o reklamacje również powiedział że się zdarzają. Ponieważ miałem 14 dni na ewentualny zwrot postanowiłem zaryzykować i powiem szczerze to nie żałuję.