System Audio SA1750 - Spotkanie z Audio - Kolumny - wrażenia z odsłuchu

Status
Zamknięty.
011_P1220019.jpg

Wygląd:

SA1750 to wyższa z popularnej serii kolumn System Audio. Materiały i wykończenie tych kolumn, zdecydowanie mogą się podobać. Design, jak zwykle to sprawa indywidualna. Osobiście, podchodziłem z rezerwą do tak smukłych kolumn. Na początku wręcz mi się nie podobały, ale po kilku dniach jakoś zacząłem dostrzegać w nich pewnego rodzaju urok, aż w końcu stwierdziłem, że są nie tylko wyjątkowo zgrabne, ale i ładne. To nietypowa konstrukcja, do której prawdopodobnie trzeba się nieco przyzwyczaić aby ją polubić, choć podejrzewam, że przy takiej liczbie różnych gustów i preferencji na pewno znajdą się tacy, którym od razu kolumny się spodobają. Kolumna jest solidnie wykończona i widać że zadbano tu o każdy detal. Z tyłu, co mi się bardzo spodobało, jest nawet miejsce na przeczepienie maskownicy, by pozwolić odetchnąć membranom z przodu, których jest nieco więcej niż w większości dostępnych głośników. Kolumna mimo wąskiej i długiej budowy, pewnie stoi na przytwierdzonych na stałe cokołach. Zaciski są dobrze wykonane i umożliwiają zasilenie sposobem bi-wire. Ci, którzy nie wierzą w osobne zasilanie sekcji wysokiej i średnio-niskotonowej, dla spokoju sumienia, mogą pomyśleć o zastąpieniu mosiężnych mostków łączących zaciski, kawałkami zastosowanych do podłączenia kolumn, kabli głośnikowych. Znalazłem jednak coś co mogłoby być nieco lepiej wykonane. Mowa o tunelach basrefleksu, a dokładnie plastikach użytych do ich wykończenia. Poza tym wszystko jest tak jak powinno być w kolumnach za 6tyś pln.

001_P1220001.jpg

004_P1220011.jpg

008_P1220015.jpg

003_P1220009.jpg

010_P1220018.jpg


Parametry:

SA1750 to m.in:
Moc: 180 Watt
Pasmo przenoszenia: 40 - 40.000 Hz (+/- 3 dB)
Oporność: 4-8 Ohm
Skuteczność (1W / 1m): 90 dB
Głośniki:
Tweeter: 1 pcs. 1" TWG2506AV
Woofer: 4 pcs. 4,5" WFP1104AV
Konstrukcja: 2,5 drożna; basrefleks
Zalecana moc wzmacniacza: min. 50 Watt
Waga (kgs): 16,8
Wymiary (SxWxG) cm: 13 x 105 x 28,9
Wykończenia: black ash, cherry, maple, white satin

005_P1220012.jpg


Odsłuch:

Kolumny, podobnie jak opisywane jakiś czas temu triangle, potrzebują czasu, aby zaprezentować swoje optymalne właściwości. Jeśli będziemy słuchać kolumn, które nie miały zbytnio czasu na ułożenie, możemy odnieść wrażenie nieco pudełkowatego basu i pustawych tonów średnio-niskich. Wraz z wygrzewaniem kolumn, dolne pasmo się ociepla, do pewnego stopnia i nabiera głębi. Zacząłem opis od tonów niskich, ale najbardziej charakterystyczną cechą system audio są wokale i pasmo średnie. Po tym jak kolumny się ułożą, każde ich uruchomienie, nie zależnie od rodzaju nagrania eksponuje artystów stojących przy mikrofonach. Zastosowanie tak małych głośników średnio-niskotonowych zaowocowało niesamowitą szybkością i znacznie mniejszymi odkształceniami membran, co przełożyło się na dokładność odwzorowania dźwięków. Zrównoważone pełne pasmo, jak by towarzyszyło wokalistom. Dwa potężne tunele basrefleksu wspomagają podstawę, która zaskakuje każdego, kto miałby ocenić brzmienie kolumny po jej wyglądzie. Połączenie ciepłego, a zarazem nieco sztywnego brzmienia, wspomogło szczegółowość kolumny. Taki charakter, aż prosi się o puszczenie czegoś mocniejszego. I tak jak podejrzewałem, kolumny bardzo dobrze spisują się w mocnych brzmieniach. Tak, jak by Skandynawowie robili produkt z myślą o muzyce, która u nich jest jednym z bardziej popularnych nurtów. Miłośnicy wszelkich odmian rocka i metalu powinni sprawdzić, czy nie jest to przypadkiem coś dla nich. Ale nie tylko to brzmi dobrze na system audio. Można bez problemu spróbować utworów w klimatach new age i muzyki alternatywnej, a jeśli ktoś poszukuje opisanej charakterystyki w innych klimatach muzycznych, dlaczego nie próbować.

006_P1220013.jpg

Współpraca:

Swoją znajomość z SA1750, zacząłem od podłączenia do wzmacniacza naim i w pewnym momencie nie chciało mi się już szukać dalej, ale ostatecznie dobrze, że się w końcu zebrałem, ponieważ primare i system audio okazało się wyjątkowym połączeniem. Skandynawskie więzi można by rzec, i zdaje się, coś w tym jest. Całkiem fajnie pracowały kolumny także pod elektroniką marantz'a. Wniosek jaki mi się nasuwa, to to, że kolumny lubią elektronikę dysponującą dobrą kontrolą średnicy i mocną podstawą. Preferują chyba okrągłe brzmienia muzykalne, ale całkiem ciekawie spisują się też z analitycznymi dostawcami.

002_P1220008.JPG

Wykonawcy:

Godsmack, Metallica, Motorhead i temu podobne klimaty brzmią wyjątkowo ciekawie, jeśli ktoś nie chce przesadzać z potężną podstawą. Ciekawie zabrzmiały takty The white stripes i Iron Maiden. Spokojnie można też poruszać się w klimatach znacznie lżejszych, szczególnie jeśli chcemy wysunąć wokal do przodu. Oasis, U2 i wszystko co nie wymaga aksamitnych dźwięków, może się podobać.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry