Na tegorocznych targach CES, firma Sharp zaprezentowała prototypowe wyświetlacze IGZO QDEL.
digitaltrends.com
W teorii, technologia QDEL (Quantum Dot Electroluminescent) oferuje zalety technologii OLED, takie jak głęboka czerń, rewelacyjna stopa kontrastu, nasycone kolory i szybki czas reakcji, eliminując jednocześnie ograniczenia jasności, czy podatność na zużycie materiału organicznego (ryzyko tzw. wypaleń obrazu). Jak nazwa może wskazywać, w technologii QDEL, firma Sharp wykorzystuje kropki kwantowe. Jednak nie jest to dokładnie to samo, co w obecnych rozwiązaniach, gdzie "nadrukowane folie QD" spełniają rolę swego rodzaju pasywnego filtra pochłaniającego i konwertującego światło (najczęściej niebieskie) na poszczególne kolory. Nowa technologia jest rozwiązaniem aktywnym (z własnym zasilaniem) zaimplementowanym w matrycę, które jednocześnie stanowi źródło światła. Eliminuje to potrzebę posiadania modułów podświetlenia LED czy miniLED. Sharp twierdzi także, że proces produkcji paneli QDEL nie jest tak skomplikowany jak w przypadku paneli OLED, co może przełożyć się na stosunkowo przystępne ceny w dłuższym okresie.
Na targach CES, firma Sharp zaprezentowała dwa, prototypowe wyświetlacze o przekątnych 12" i 30". Pierwsze ekrany QDEL prawdopodobnie szybciej trafią do smartfonów i zegarków niż do telewizorów. Nie zmienia to faktu, że technologia zapowiada się wyjątkowo ciekawie.
W teorii, technologia QDEL (Quantum Dot Electroluminescent) oferuje zalety technologii OLED, takie jak głęboka czerń, rewelacyjna stopa kontrastu, nasycone kolory i szybki czas reakcji, eliminując jednocześnie ograniczenia jasności, czy podatność na zużycie materiału organicznego (ryzyko tzw. wypaleń obrazu). Jak nazwa może wskazywać, w technologii QDEL, firma Sharp wykorzystuje kropki kwantowe. Jednak nie jest to dokładnie to samo, co w obecnych rozwiązaniach, gdzie "nadrukowane folie QD" spełniają rolę swego rodzaju pasywnego filtra pochłaniającego i konwertującego światło (najczęściej niebieskie) na poszczególne kolory. Nowa technologia jest rozwiązaniem aktywnym (z własnym zasilaniem) zaimplementowanym w matrycę, które jednocześnie stanowi źródło światła. Eliminuje to potrzebę posiadania modułów podświetlenia LED czy miniLED. Sharp twierdzi także, że proces produkcji paneli QDEL nie jest tak skomplikowany jak w przypadku paneli OLED, co może przełożyć się na stosunkowo przystępne ceny w dłuższym okresie.
Na targach CES, firma Sharp zaprezentowała dwa, prototypowe wyświetlacze o przekątnych 12" i 30". Pierwsze ekrany QDEL prawdopodobnie szybciej trafią do smartfonów i zegarków niż do telewizorów. Nie zmienia to faktu, że technologia zapowiada się wyjątkowo ciekawie.
źródło: digitaltrends.com
Ostatnia edycja:
