pytanie o rozdzielczość i jakość obrazu

drjeep666

New member
Hej,

Może to lamerskie pytanie a może nie. Mam obecnie telewizor 43 cale Sony FullHD.
Rozdzielczość FullHD to 1920x1080 a 4K to 3840x2160 czyli dokładnie 2 razy większa.
I do sedna. Jeśli mam telewizje kablową z której sygnał wychodzi FullHD to rozumiem, że telewizor 4k będzie po prostu skalował w dół dwukrotnie? Czyli nie powinno być teoretycznie efektu rozmazania jak był widoczny kiedy wchodziły telewizory LCD (nie kineskopowe) przy oglądaniu materiałów starych (z telewizji 4:3) na fullHD ? W jakimś sklepie widziałem przez moment obraz z anteny na telewizorze 4k i wyglądało to kiepsko…ale ten sygnał był z anteny naziemnej (nie wiem jaka rozdziałka).

Jednym słowem czy jeśli do telewizora 4k idzie sygnał fullHD to będzie widoczna starta jakości (pikseloza)? I jeśli tak – czy technologia Qled lub Oled potrafi to sensownie ogarnąć? Tudzież dobry software?

Btw. Im więcej czytam testów telewizorów tym większy mętlik w głowie. Obecny Sony mający już 10 lat działa ok, pytanie czy nie strzelę sobie w kolanko jak kupie 55 lub 65 cali zanim telewizja będzie puszczała materiały w 4k…? ;-)

z góry dziękuje za wszelkie podpowiedzi. Ewentualnie linki do sensownych materiałów.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Nowe procesory radzą sobie świetnie.
Nie strzelisz sobie w kolano.

Dodatkowo nie kupisz żadnego modelu full HD w tej wielkości - nikt już takich nie produkuje.
 

PetraS

Member
Nowe procesory radzą sobie świetnie.
Nie rozśmieszaj mnie . U ojca na parterze jest stary SAMSUNG UE55H6400 3d fhd. Obraz z polsatu cyfrowego żyleta, niejednokrotnie aż mnie zatkało jak dużo detali i jaka ostrość.! Mam porównanie do 2 letniego SONY 75 i rocznego 55 4K. Powiem tak, jak coś nie idzie w 4K to bida z nędzą (sygnał fhd.. ujdzie ) . Niestety skalowanie niższej rozdzielczości do 4k nie wygląda i nie będzie wyglądać dobrze. Z bardzo prostej przyczyny. TV to nie Harry Poter, nie zrobi czegoś z niczego. W efekcie zamiast detali dostajesz plamy. Koniec kropka i nawet nie ma co dyskutować. I okropnie źle sie stało, ze pojechali w 4K. Do 55 cali FHD to jest idealna rozdzielczość.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Po pierwsze- jakosc skalowanego obrazu w ogromnej mierze zależy od procesora ,który przeprowadza ten proces.
Po drugie- telewizory cały czas "robią coś z niczego" , wszyscy chcą odświeżania co najmniej 100 Hz gdy sygnał w dalszym ciągu jest podawany 24/25 kl/s. W TV ustawione polepszacze i jest z tego nawet 120Hz ,które bierze się z interpolacji klatek a ta jest właśnie "robieniem czegoś z niczego".
Po trzecie-format przesyłu a format zapisu sygnału to dwie inne sprawy.Materiał zarejestrowany w 1080p 25Hz może być dzielony na półobrazy i przesyłany jako 1080i 50Hz,Odbiornik wyświetla materiał w sposób progresywny- usuwa przeplot wyświetlając w formie 1080p 25Hz, nie ma tu żadnej utraty jakosci.
 

colargor

Member
Rozdzielczość FullHD to 1920x1080 a 4K to 3840x2160 czyli dokładnie 2 razy większa.
I do sedna. Jeśli mam telewizje kablową z której sygnał wychodzi FullHD to rozumiem, że telewizor 4k będzie po prostu skalował w dół dwukrotnie?

Zanim zaczniecie komentować proponuje raz jeszcze policzyć piksele tzn. ile razy rozdzielczość ultra hd jest większa od rozdzielczości full hd.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Każdy może wybrać nawet HD ready.
Każdy może pisać co chce ale, że fullhd jest lepsze od 4K - to nowość .
Brawo Ty
 

Marlo

Active member
Ja widzę różnicę na monitorze 32" pomiędzy 1080P a 2160P, dla mnie to może być i 8K czym więcej tym lepiej.
 
Do góry