przełącznik głośników

chomikHD

New member
Cześć,

zdecydowałem się na zakup Cambridge Audio 540r, ale nie ma on opcjii multiroom a właśnie na podłączeniu pary dodatkowych głośników w innym pokoju mi zależy.
Czy ktoś z was korzystał z jakichś przełączników głośnikowych aby do jednego wzmacniacza podłaczyć dwie pary głośników?
Widziałem że można coś takiego kupić za 100-300 pln tylko mam parę pytań do praktyków - czy te przełączniki są "mechaniczne" czy elektroniczne (innymi słowy czy przełacznik w tor audio włącza jeszcze jakieś badziewiaste tranzystory czy to jest tylko mechaniczna "wajcha" do przełaczania?)
Czy pojawia się jakaś zauważalna strata na jakości? - tak sobie myślę, że przecież jeżeli wstawi się w tor audio wyłacznie mechaniczny przewodnik z dobrych materiałów to przy tak krótkim odcinku "obcego" toru (w porównaniu do wielu metrów kabla głośnikwego) nie powinno być zauważalnej straty na jakości.

Jakie jest Wasze zdanie?

Pozdrawiam
 

Fatman_1

New member
Bez reklam
ChomikHD,

Daj spokój z przełącznikami.
Sorki ale ratuj się przed popełnieniem podstawowych błędów !
WYobraź sobie swojego CA... złocone końcówki, kable Wireworld Solstice, interkonekty po 1500 pln, kolumny w biamplingu - kupione po miesięcznych odsłuchach... postawione to wszystko na kamiennych 5-cm płytach, złotych kolcach itp....
A TU NAGLE W TORZE JAKIŚ PRZEŁĄCZNIK (PSTRYK-PSTRYK).
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!

I wytłumacz mi proszę jeszcze jedno: Dlaczego stary, kupiłeś ampli bez obsługi drugiej strefy, kiedy to właśnie na tej właściwości tego amplitunera bardzo Ci zależało ?
Amen.
 

chomikHD

New member
Pierwsze - nie kupiłem jeszcze CA, ale zdecydowałem się.
Dwa - nie znalazłem sensownego, za sensowną kasę czegoś tak dobrze grającego jak CA, co miało by multiroom. Zostaje mi więc albo przełacznik, albo ręczne przepinanie kabelków albo po prostu klasyczny wzmacniacz stereo za parę stówek. Nie wiem jeszcze, która z tych opcjii, stąd właśnie pytanie na grupę.

trzy - nie mam ani kamiennych płyt, ani interkonektów za 1500 ani zajebiście dobrych i drogich kabli - jestem ...normalny (?)
Dlaczego uważasz, że przełącznik wykonany z dobrych materiałów ma być czymś złym - jeżeli to dokładnie to samo co kabel? Czy Ty myślisz, że wewnątrz ampli to masz same złocone przewody, że tranzystor ma złocone nóżki i może obudowę jeszcze złoconą aby lepiej przewodziła ciepło? Tam są zwykłe cienkie miedziane obwody drukowane i tyle. Pożądny kabel jest ważny bo jest on dłuuugi w porównaniu z odcinkami kabelków wewnątrz ampli, ale tak samo długi w porównaniu z przełącznikiem, więc nie wydaje mi się, aby dobry przełącznik miał znaczący wpływ na jakość.

To są oczywiście moje "wydaje mi się" więc oczekuję komentarza od kogoś, kto na własne uszy testował coś podobnego (teorię elektroniczno - elektryczno fizyczną skutków znam).

Pozdrawiam
 
Do góry