Proporcje obrazu, Netflix vs telewizja

Wojtasban

New member
Bardziej to temat ogólny ale mam tcl dlatego w dziale tcl, poniżej przedstawię 2 zdjęcia na jedynym film z AxN a na drugim ten sam film z Netflixa i ta sama scena, czy jakiś fachowiec mógłby mi wyjaśnić dlaczego często w kinach, na Netflix filmy oglądamy w 21:9 zaś po roku gdy trafiają do telewizji większość już nie ma czarnych pasów, kiedyś myślałem odwrotnie że to filmy są kręcone w 21:9 i boki przycinane do 16:9 a tu jest odwrotnie, swoją drogą bezsensu że tracimy duży kawałek kadru i mamy duże telewizory a oglądamy sztuczne czarne pasy co innego gdy film rzeczywiście był w 21:9 to nic nie tracimy.
 

Attachments

  • IMG_20210221_213315.jpg
    IMG_20210221_213315.jpg
    33,1 KB · Wyś: 263
Ostatnia edycja:

Wojtasban

New member
I jeszcze takie pytanie czy rzeczywiście są telewizory które są w stanie takie czarne pasy usunąć, kiedyś słyszałem o takiej funkcji w odtwarzaczu blue Ray a niedawno w jakimś tv OLED od Sony czy to jest ściema,
 

dmk84

New member
Tez wczoraj przy seansie sie troche wpienilem bo niby 65cali a i tak sie oglada jak na 55! Na oko jakies 15cm od gory i dolu czarne pasy. Jak jest film na caly ekrat to odrazu przyjemniej sie oglada. Tez jestem ciekaw o co kaman.
 

Wojtasban

New member
To chyba tylko kwestia głupoty Netflixa i tak już przesyła z czarnymi pasami już nałożonymi, bo taka wizja reżysera, tak było w kinie, rozglądałem się za ripami Blade Runner po internecie i tylko 1 wstawka ma pełne 16:9 ale w full HD, w 4k wszystkie są tak jak na Netflix z czarnymi pasami,
 

Wojtasban

New member
Oglądałem wczoraj też Pacyfik rim na Netflix film idzie na cały ekran i mimo że idzie tylko w full.hd obraz wydaje mi się lepszy niż w 4k na blade Runner
 

dmk84

New member
Nad tym tez sie ostatnio zastanawialem dlaczego filmy jako hd wydaja sie miec lepszy obraz niz te z 4k. Myslalem ze cos w tv nie tak ustawione ale widze ze chyba to nagminne. Szczegolnie widac to na jednolitych tlach czy drugim planie. Jest poprostu ziarno,sniezenie,migotanie tak jak by kontrast i ostrosc na max ustawil.
 

Wojtasban

New member
To już kwestia kalibracji raczej w 4k warto zaczynać od ostrości obrazu na zero. Mi chodzi trochę o to że przez czarne pasy nie dostrzega się trochę jakości 4k one trochę uwagę odwracają, filmy w Dolby vision większość na Netflix też ma czarne pasy ale o wiele mniejsze i tam już jest extra jakość ale dochodzi HDR wtedy, mimo wszystko może to akurat film Pacyfik rim tak jest fajnie nagrany że wygląda świetnie
 

12jojko

Banned
Ej, ale ten Blade Runner na Netfliksie jest w 4K, ale ma raptem 3mb/s albo 5mb/s bitrejtu (wiem, bo sprawdzałem), więc to nie jest prawilne 4K, które mają po 30mb/s, a na Netfliksie maks do 17mb/s, jak np. Nowiny ze świata. Druga sprawa, że filmy są kręcone w 16:9 i dodaje się pasy, żeby sztucznie nie rozciągać obrazu. Dostajecie w takim formacie, w jakim reżyser chce, żeby był wyświetlany. Macie przykład Mrocznego rycerza, gdzie 90% filmu jest w 16:9 a pozostałe sceny nakręcono kamerami IMAX. Jakby wam dali tego BR na pełen ekran z takim bitrejtem, to wyglądałoby to 2 razy gorzej niż z tymi pasami. Też się wkurzyłem, bo myślałem, że sobie obejrzę znowu, ale tym razem w 4k, ale lepiej już wykupić na iTunes albo pobrać i mieć dużo lepszą jakość.
 
Ostatnia edycja:

Wojtasban

New member
No ok dodaje się sztuczne czarne pasy ale chyba tylko po to bo reżyser chce żebyśmy tak to zobaczyli na ekranie kin, tylko czemu do telewizji już potrafią dać bez pasów film? Wiadomo nie każdy ale większość, nie bardzo rozumiem zdanie że dodaje się czarne pasy żeby nie rozciągać ekranu?
 

Wojtasban

New member
Coś w tym jest bo Blade Runner spotkałem jedynie w full hd w pełnym ekranie 16:9 a wszystkie wstawki w 4k już z pasami, w telewizji wiadomości że idzie full hd no powiedzmy
 

Malix7

Member
Ha, widzę że nie tylko mnie dopadły ostatnio takie przemyślenia :) Zastanawiałem się dlaczego nowych tv 4k 8k nie robią w odpowiedniej proporcji obrazu, skoro wiekszość filmów jest tak rozciągnięta.
 

SDman

Banned
Trend jest zupełnie inny i mocno uzasadniony. To filmy powinny być kręcone w formacie 16:9 i tak się zaczyna już dziać.
Telewizory są coraz większe, szkoda tej powierzchni, która jest zajmowana przez czarne pasy.
Jedynym producentem formatu TV 21:9 był Philips (2009-2010) i szybciutko się z tego wycofał.
 

Wojtasban

New member
W programie kodi w podglądzie filmów widać który ma rzeczywiste 2:40:1 a który ma sztucznie dodane pasy w 1:78 :1 itd czyli 16:9,
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Netflix nic nie wyjaśnia, a mówi o tym, co już wyjaśnialiśmy lata temu.
Gdzieś jest cały wątek na ten temat.

Problemem nie są czarne pasy w formacie 21:9, a małe przekątne.
Dlatego od lat powtarzam, że przy wyborze tv/ekranu projekcyjnego, szczególnie jest istotna przekątna w uwzględnieniem tego co będziemy na niej oglądać, a jeżeli są to w większości filmy, to przy formacie 16:9, sporo będziemy tracić (z wrażeń).
Już nie wspominam o 4:3, bo jeszcze 10 lat temu tu na forum, wielu to samo pisało o tym formacie, który tak na marginesie ciągnąl się jeszcze od kina niemego.

Sam w sobie format 21:9, jest przepastny, daje inne wrażenia i w mojej ocenie (także wielu kinomaniaków) jest bardziej immersyjny. Dzięki niemu można uzyskać zupełnie inne kadry, ujęcia, to jest coś, co trzeba zobaczyć, ale na dużym ekranie.
Nolan tu też jest dobrym przykładem do dyskusji.
Nie możemy wymagać od małych tv, wrażeń które są dedykowane na zupełnie inny sprzęt.
W salkach kinowych, tych z prawdziwego zdarzenia, nie bez przyczyny mamy ekrany ze zmienną proporcją. Takie żródło 21:9 wówczas wypełnia całą ścianę, a nie kawałek małego ekranu.

Tak czy inaczej, autorowi wątku chodziło o zupełnie co innego.
Nie o to, dlaczego reżyserzy kręcą w różnych formatach, bo tego nigdy nie powinno się w żaden sposób tykać i ingerować, a o to, dlaczego film 16:9 - który wypełnia cały ekran tv (bez cięć), jest wyświetlany w innym serwisie z pasami i kastrowany... skoro nie musi.
 
Ostatnia edycja:

Wojtasban

New member
Właśnie kolego ostatnie twoje podsumowanie jest w punkt właśnie nic nie mam do formatu 21:9 jeśli tak był kręcony ale zupełnie irracjonalne dla mnie jest to że w głupiej telewizji widzimy więcej niż w kinie i na netfixie i na blu-ray, jeśli taki zamysł jest reżysera że film w kinie widziany w 21:9 to nigdy nidzie nie powinno zobaczyć inego formatu.
 

Wojtasban

New member
Dark knight rises ma zmienne proporce widocznego ekranu zależnie od sceny ale oczywiście na netfixie zapierdala cały czas w 21:9 i takie to wrażenia z tego całego Netflixa
 
Do góry