Projektor w małym pokoju

[zenonblacha]

Niedługo oddaję swój TV plazmowy Panasonic 37PV45 rodzinie (na wieczne użytkowanie) i szukam godnego zastępcy. Problem w tym, że moje pomieszczenie jest dość "trudne" jeśli chodzi o wszelkie większe sprzęty i maksymalną odległość od ekranu ~3 metry.

Max jaki mógłbym wsadzić, to 42" plazma (np. Panasonic 42PY85), ale obecnie wszystkie są FullHD, a na kiego grzyba mi 1080p na takiej powierzchni? Przy przekątnej 50" (np. Samsung 50A756) miałoby to już jakiś sens, ale taki "kloc" mi się po prostu nie zmieści - nie dość, że nie będę mógł przez niego otworzyć balkonu, to jeszcze pokój pogrąży się półmroku.

Projektor wydaje się ciekawą alternatywą z tego względu, że ekran będę mógł w dowolnej chwili zwinąć, bez problemu otworzyć okno i mieć trochę jaśniej. Na czas oglądania zaciągnę zasłony i rozwinę ekran na większą część ściany.

Pytanie czy takie rozwiązanie ma sens? Przypominam, że odległość od ekranu to około 3 metrów, więc maksymalna wielkość ekranu to bodajze 70", czyli bardzo dużo jak na pomieszczenie, o które się rozchodzi.

Jeśli sens jest, to jaki projektor do 5000 zł byście polecali? Panasonic AE2000 wygląda bardzo ciekawie, ale jest sporo droższy. Zależy mi na tym, aby jakość obrazu była wyraźnie lepsza niż na obecnym PV45.

 

[tomek67]

Mitsubishi HC5500 i Sanyo Z2000 to fajne modele, cena ciut przekracza 5 tys.
Jeśli koniecznie nie chcesz przekroczyć tej kwoty to jest ekonomiczne wersje Epsona i Sanyo.
Moim zdaniem projektor warto jest stosować dla wielkości obrazu,
jeśli nie można dać dużego to lepiej mieć LCD lub plazmę.
Po prostu projektor ma też swoje minusy,
musisz mieć ciemno, i ogólnie ciut przy nim więcej zachodu
jak przy zwykłym TV.
Powiedziałbym, że 70 cali to jest właśnie na granicy
sensowności stosowania projektora.

 

[wiatrak]

Co masz na myśli pisząc mały pokój?

Mój ma 4,6x3,5m, oglądam z 2,5m 80", jak zmienię meble to może będzie cali 87. k:

 

[Smartek]

Powiem tak: Obraz z projektora nijak nie ma się do obrazu z plazmy.
Jest to zupełnie inna technologia (projektor - LCD), przez co m.in. czarny jest o wiele gorszy. Mam plazmę Panasonica (Ty też taką miałeś), więc na pewno wiesz jaką smolistą czerń mają te TV. Na projektorze tego nie osiągniesz, niestety.
Ponadto obraz "sam w sobie" jest "inny" niż taki z TV (nie to, że gorszy!). Nie wiem, nawet ciężko mi wskazać i opisać różnice, trzeba zobaczyć na własne oczy.

Odnośnie odległości - jeśli oglądasz z 3 metrów to byłbym za około 85 calami.

 

[zenonblacha]

Ha, a jednak się da Mój pokój jest podobnych rozmiarów.

Wiem, że wygodniej i prościej plazmę, ale - jak już pisałem - nie mogę sobie pozwolić na zasłonięcie okna na stałe

Co do rzekomej smolistej czerni Panasonica PV45, to niestety się nie zgodzę. Ona momentami jest aż srebrna

Rozumiem, że w tej cenie nie ma projektorów innych niż LCD?

 

[Slots123]

sa takze DLP

 

[zenonblacha]

Zakładam, że projektory DLP nie mają takich problemów z czernią jak te LCD? Dobrze myślę, czy trzeba mnie wyprowadzić z błędu?

 

[tomiga]

Rozumiem ze telwizor wykorzystywales tylko jako "ekran" do filmow a nie ogladania TV. Bo jezeli chcesz ogladac TV na projektorze... to lepiej zrezygnuj z projektora.

 

[Fanek]

Zakładam, że projektory DLP nie mają takich problemów z czernią jak te LCD? Dobrze myślę, czy trzeba mnie wyprowadzić z błędu?

dobrze, tylko w DLP może wystepować efekt tęczy, niektórzy twierdzą że boli ich głowa od DLP. no i DLP nie posiadają lens shift, co jest ogromnym minusem jak dla mnie.

 

[zenonblacha]

Plazmy używam tylko w charakterze panelu do filmów z BluRay i komputera, telewizji jako takiej nie oglądam w ogóle. Projektor służyłby dokładnie do tego samego.

Hmm... jeżeli jest tak, jak mówicie, czyli że czerń na obrazie rzucanym przez projektor jest jeszcze mniej czarna niż na mojej plaźmie, to ja projektorom podziękuję i zasłonię sobie okno na stałe

 

[drosophilia]

dobrze, tylko w DLP może wystepować efekt tęczy, niektórzy twierdzą że boli ich głowa od DLP. no i DLP nie posiadają lens shift, co jest ogromnym minusem jak dla mnie.

Witam. Mialem wczesniej Projektor Epsona w technologii LCD, teraz uzytkuje Optome DLP. Mnie kwestia teczy akurat nie dotyczy. Ponoc tylko 5 % ogladajacycj cos takiego zauwaza. Odnosnie bolu glowy. Fakt- na poczatku dosc dziwnie sie czulem ogladajac filny na DLP, na LCD tego nie doswiadczylem. ale teraz juz jest ok. Obraz z DLP rozni sie od tego z LCD- nie widac tzw, sreen door'a, czyli siatki pikseli obrazu. Obraz z DLP jest jakby to napisac taki bardziej kinowy, widac w nim glebie, nie tak jak w LCD plasko.
Wada niestety jest brak lens shhiftu oraz min. zoom, co w wiekszosci instalacji sprawia naprawde wielki problem!

 

[gadulinho]

Hmm... jeżeli jest tak, jak mówicie, czyli że czerń na obrazie rzucanym przez projektor jest jeszcze mniej czarna niż na mojej plaźmie, to ja projektorom podziękuję i zasłonię sobie okno na stałe

Zanim podziękujesz weź sobie projektor do domu potestować, a potem dziękuj

 

[slavol33]

Ciekawa sprawa z tą czernią. Znamienne że kto ma projektor pisze że jest gorsza lub lepsza, a kto nie widział obrazu na żywo twierdzi lub domyśla się że jest kiepsko i nie ma co zawracać sobie głowy kinem w domu.
Jak dla mnie to czerń na moim IN78 jest lepsza niż na zdecydowanej większości TV LCD. Może kiedyś było gorzej ale współczesne modele są ok.
Poza tym w prawdziwym kinie też nie jest idealnie.
A tak w ogóle to są inne aspekty obrazu i chyba ważniejsze w odbiorze niż "jakość czarnego"
Podstawa to dostosować lokal i będzie dobrze.
Pozdrawiam.

 

[Smartek]

Gdzie dostosować = wyciemnić.
Zarówno warunki panujące na zewnątrz (zabezpieczenie się przed światłem dziennym), najlepiej więc oglądać po zmierzchu, jak i te w pokoju - jak najciemniejsza tapeta, sufit, meble.

Nie mogę stwierdzić czy czerń z mojego projektora jest lepsza lub gorsza w porównaniu z TV LCD, ponieważ nie miałem żadnego w akcji, a tak "przelotnie" ciężko określić.
Na pewno jest gorsza niż z plazmy, niestety.

 

[gadulinho]

Oglądając na xx(x) calach nie zwraca się aż tak uwagi na czarny itp. Liczy się wielkość. Chętnie zamieniłbym swoją Toshibe na jakąś świetną plazme, najlepiej KURO, ale i tak wolałbym oglądać filmy na chociażby moim tanim Benq Projektor jest k:

 

[aqk40988]

TV przez projektor

Naprawdę uważacie, że TV nie da się oglądać przez projektor? Widziałem u kolegi n'kę i kanały typy Dicscovery HD, czy nSport HD wyświetlają się znakomicie. Czy ktoś stosuje projektor do oglądania TV w wersji HD i ma większe doświadczenie? Prosze o radę.

 

[Smartek]

Oczywiście, że się da!
Ale tylko po ciemku i tylko wtedy, gdy oglądasz "konkretne" programy/"bloki programowe", bo przecież jak będziesz świecił z projektora kilka godzin dziennie to lampa siądzie Ci po pół roku .

 

[dread]

Kanaly HD beda oczywiscie wygladaly dobrze, ale to tez zalezy od danego kanalu - slyszalem np. ze HBO HD to bardziej przypomina kiepskiego divx'a (chyba, ze cos sie ostatnio zmienilo).
Glownie ogladam sport w HD (C+ Sport, Eurosport) i jest niezle, chociaz mam takie wrazenie, ze czasami mimo znaczka HD na stronie c+ leca mecze skalowane z SD. Do wczorajszego meczu Barca - Real nie bylo sie jednak do czego przyczepic.

Co do polskich kanalow SD na projektorze to juz raczej opcja dla wyjatkowo malo wymagajacych, no moze z wyjatkiem c+ film w 16/9
Takie tvp to nawet na tych 32" jest na granicy ogladalnosci, a co dopiero jesli mowa o ~100"...

 

[maxkien]

Powiem tak jesli urządzonko ma służyć do oglądania filmów a tv za dużo nie łykasz to absolutnie bierz proja...Ja się zastanawiałem też nad plazmą...Mam sanyo z5 jakiś miesiąc i nie zamieniłbym go na rzaden telewizor......choć ekran dopiero zamówiony i oglądałem na ścianie.....dpasowując wielkość....Projektory
górą......:krol:

 

[darok]

Do oglądania filmów to tylko projektor klimat jaki daje jest niesamowity choć faktycznie z czernią nie jest tak jak być powinno to do kolorów nie ma się do czego przyczepić w oglądaniu filmów liczy się wielkość obrazu klimat i namiastka kina czego nie da ci żaden tv lcd