Prawie 80% młodych ludzi codziennie ogląda filmy online.

[kiki]

[FONT=&quot]Prawie 80% młodych ludzi codziennie ogląda filmy online.
[FONT=&quot]

[/FONT][/FONT][FONT=&quot]Liczba filmów oglądanych online stale rośnie, szczególnie w grupie wiekowej 18–24 lata.[/FONT]
[FONT=&quot]
[FONT=&quot]Według badania przeprowadzonego przez firmę Ampere Analysis liczba oglądania filmów online (smartfony i Smart TV) znacznie wzrosła między trzecim kwartałem 2018 r. A początkiem 2019 r., Zarówno w Europie, jak i Stanach Zjednoczonych.
[/FONT]
Amerykanie prowadzą w tej rywalizacji.
[FONT=&quot]Amerykanie przewodzą w tej statystyce bo 44% z nich codziennie ogląda telewizję Smart TV wobec 30% w Europie, a 33% Amerykanów codziennie ogląda wideo na smartfonach w porównaniu do 23% w Europie.[/FONT]

[FONT=&quot]Jednak grupa wiekowa 18–24 lata zachowuje się podobnie w obu regionach: prawie 9 na 10 młodych ludzi ogląda codziennie wideo ze smartfonów zarówno w USA, jak i Europie. „ Interesujące jest to, że młodzi ludzie mają identyczne nawyki w Europie i USA ”, wyjaśnia Minal Modha z Ampere Analysis. Dla porównania, starsi Europejczycy pozostają w tyle w stosunku do swoich amerykańskich odpowiedników w tym obszarze.
[/FONT][FONT=&quot]Źródło: Advanced Television, AVcesar
[/FONT]
[/FONT]

 

[lolek126]

Jak ktoś nie ma zajęcia, czy też innego hobby, które umożliwia zapomnieć o smartfonie i o ciągłym gapieniu się w niego to i jakoś specjalnie badanie to nie dziwi. Zresztą najlepiej to widać w komunikacji miejskiej i nigdy nie zrozumię oglądania filmów powiedzmy na 5,5 calach...że ludziom nie szkoda oczu i kręgosłupa.

 

[janunio]

Tytuł mówi o telefonikach lub (or) Smart TV.
[1] sprawa modelu komunikacji. Rozmowa bezpośrednia jest b. groźna bo może obnażyć niski poziom IQ. Lepiej coś tam napisać, niby na szybko więc jakość w/w komunikacji jest usprawiedliwiona,
[2] sam siedzę w smartfonie, bo mam głód bieżącej informacji. Wiem, to także jest dewiacja,
[3] młodzi chyba nie mają jeszcze kasy na poważny wyświetlacz (TV). To kolejny krok po aucie, basenie i ubraniach,
[4] miłośników jakości obrazu jest b. mało. Miłośników sztuki filmowej jeszcze mniej. Ja uwielbiam PQ ale filmów oglądam co najwyżej ok. 10-ciu rocznie.
To tak jak od zawsze było i jest w audio; audiofil słucha parametrów (kabli i kondensatorów ) a "muzykalny" nut. I nic tego nie zmieni.

 

[kiki]

To raczej sprawa mody i wygody oraz zabicia czasu.
Kiedyś były gazety, czasopisma, książki....
Dziś mamy internet.
To jest kwestia nowych czasów.