Play NOW TV BOX ver. 4, S905X4, 3GB RAM, DVB-T2

Kirek50

Moderator
Bez reklam
Trafił w moje ręce okazyjnie kupiony najnowszy, tegoroczny dekoder Play NOW TV BOX ver. 4 z systemem Android TV 11, zbudowany w oparciu o dość mocny i szybki procesor S905X4-J. Zbudowany tradycyjnie prze Chińczyków z SDMC pojawił się w ofercie Play w maju br.

Notabene dość dziwne wydaje się, że nikt nie oferuje go na popularnych platformach sprzedażowych. Egzemplarz, który kupiłem w lombardzie online był drugi, z jakim spotkałem się do dzisiaj w sieci.

Oto specyfikacja:

Odbiór telewizji: DVB-T2 & C2 / IPTV / OTT

Procesor: AML S905X4-J

Pamięć RAM: 3Gb

Pamięć ROM: 16GB

Android TV: 11

Standard Wi-Fi: Bluetooth: 5.0

Kodeki wideo: AV1, VP9, H.264, H.265 (HEVC)

Obsługiwane formaty obrazu: Dolby Vision, HDR10+, HDR10, HLG

Funkcje: Chromecast, Asystent Google, Szybki Start

Porty: 1 x przycisk zasilania, 1 x wyjście antenowe, 1 x HDMI, 1 x czytnik kart micro SD, 1 x USB-A, 1 x LAN, 1 x SPDIF

W skład zestawu wchodzi: urządzenie BOX TV, kabel HDMI, zasilacz, pilot, baterie do pilota 2xAAA, instrukcja obsługi.

Plusem zdecydowanie jest 3GB RAM i można by dekoder nazwać jedną z najlepszych tego typu konstrukcji na rynku po względem sprzętowym, gdyby nie kilka mankamentów.

Mankament pierwszy to słaby prąd na jedynym złączu USB. Podłączony dysk Maxtor 2TB nie chce działać (charakterystyczne „pykanie” świadczące o za słabym zasilaniu), dyski 1TB działają bezproblemowo. Być może to kwestia zasilacza (1A, 12W), ale nie miałem akurat na podorędziu czegoś mocniejszego.

Mankament drugi to to, iż po włączeniu opcji programisty i debugowania USB zewnętrzny dysk USB przestaje być widoczny w systemie, mimo wybranego w menu „Transferu MTP”. Niestety bez włączonych tych opcji trudno np. zainstalować Launcher Managera i Wolfa. Na szczęście po zainstalowaniu tych aplikacji można wyłączyć opcje programisty i używać zewnętrznych dysków. Dalibóg nie wiem, dlaczego tak się dzieje i pierwszy raz spotkałem się z takim problemem.

Mankament trzeci to przyprawiający o ból zębów interfejs użytkownika (co za kolorystyka?) napisany przez programistów Play, dlatego od razu wrzuciłem Wolf Managera, którego bardzo cenią za prostotę i dowolność konfiguracji.

Mankament czwarty to okrojone możliwości konfiguracyjne Androida TV 11 w ustawieniach. Wydaje się, że Play ustawił sobie, co się dało pod swoją ofertę telewizyjną i nie chce, żeby klienci mu grzebali w sprzęcie. 😊

Dla osób, które zaopatrują się w dekoder w celu korzystania z cyfrowej telewizji naziemnej DVB-T2 i telewizji kablowej DVB-C/C2, kilkuset kanałów telewizyjnych w streamingu dostępnych w ofercie Play (kilkadziesiąt programów, w tym pełny pakiet naziemnej tv cyfrowej, który jest streamowany bezpłatnie, choć nie wiem, czy to na stałe) lub „wypożyczalni” wideo Play i popularnych serwisów stremingowych z pewnością jest to dobra oferta sprzętowa.

Dekoder jest certyfikowany przez Netflix i YouTube, w najwyższej jakości obsługuje również wszystkie inne popularne serwisy streamingowe, czyli Amazon Prime, HBO MAX, Disney+, Apple TV, SkyShowtime, Polsat Go, Canal+, Player TVN, Viaplay i inne. Szybki dostęp do ulubionych serwisów streamingowych można uzyskać dzięki dedykowanym przyciskom na pilocie, których jest więcej (sześć) niż w innych tego typu urządzeniach.

Od innych tego rodzaju dekoderów dostępnych na rynku różni się przede wszystkim tym, że wyposażony został w 3GB szybkiej pamięci RAM. Większa pamięć sprawia, iż wszystkie aplikacje działają błyskawicznie, nie ma żadnych przycięć, interfejs jest bardzo responsywny.

Dekoder wspiera Dolby Vision, HDR10+, HDR10, HLG, wyposażono go również w najnowszy i najszybszy moduł Wi-Fi 2x2, dual band, 802.11.ax (chip RTL8852), Bluetooth 5.0, 1 x wyjście antenowe, złącze HDMI, czytnik kart micro SD, złącze USB-A, złącze LAN, SPDIF.

Obsługuje wszystkie najpopularniejsze kodeki wideo w tym również AV1 i VP9. Odtworzył mi wszystko, co zadałem z zewnętrznego dysku, w tym również „ciężkie” pliki testowe o dużym bitrate.

Dekoder może błyskawicznie się uruchamiać, gdy włączymy w ustawieniach funkcję Szybki Start, którą oczywiście można wyłączyć i oszczędzać energię. Bezproblemowo działa HDMI-CEC, co daje możliwość obsługi dekodera i telewizora jednym pilotem z zachowaniem wszystkich funkcji – sprawdzałem na dość wybrednym pod tym względem Sony Bravia XR.

Dekoder oczywiście obsługuje wyszukiwanie głosowe przy pomocy wyposażonego w mikrofon pilota oraz oferuje nagrywanie programów telewizyjnych na podłączony zewnętrzny nośnik USB lub kartę microSD.

Dekoderem bawiłem się przez jeden dzień, więc trudno o więcej refleksji na jego temat.
 

Attachments

  • play2.png
    play2.png
    799,7 KB · Wyś: 466
  • play1.png
    play1.png
    181,7 KB · Wyś: 231

farben

Member
Jak się sprawuje dekoder ?
Dobrze odtwarza Dolby atmos i DTS-x ?
Z tego co widzę nie mogę jak narazie wymusić Dolby Atmos w Netflix, mam Fire Stick 4K Max i działa od strzału. O DTS X też myślę można zapomnieć.

Działa całkiem szybko ale jakiegoś wow nie doświadczyłem chyba poczekam na nowego fire sticka jako drugi sprzęt męczą mnie te boxy od polskich operatorów niby sprzęt pozwala ale softowo nie ogarniają możliwości. Sprzed od Vectry dla przykładu podobna specyfikacja tylko 2GB RAM i nie dość że nie ma Dolby Atmos to jeszcze usunęli obsługę Dolby Vision.
 

markop62

New member
A czy ten dekoder posiada możliwość ustawienia żeby po włączeniu tego urządzenia włączał się od razu ostatnio oglądany kanał?
 
Do góry