Philips 65OLED807 żywotność TV

[Mareczek91]

Cześć,

Kupiłem niedawno Philips 65OLED807 i tak się zastanawiam nad dokupieniem dodatkowej/przedłużonej gwarancji 5-cio letniej do niego? Czy mogę prosić o rady czy warto w to inwestować. Oczywiście biorę pod uwagę jakiekolwiek problemy, które mogłyby wyniknąć na matrycy (jak bad pixele z biegiem czasu etc.) a także pozostałe elektroniczne komponenty TV, które mogłyby ulec uszkodzeniu.

Pytam, ponieważ jest to mój pierwszy TV od Philipsa i zastanawiam się nad jego żywotnością oraz żywotnością matrycy. Czy ma ktoś jakieś doświadczenie z reklamacjami poprzednich wersji?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

[mati_luk]

Hej,
Ja jestem akurat zwolennikiem dodatkowego zabezpieczenia. Nie miałem philipsa, ale inne oledy na matrycach lg. I po dwóch reklamacjach właśnie lg oraz jednym zwrocie w regulaminowym czasie oleda sony, byłem skłonny dopłacić do dłuższej gwarancji. Żeby było jasne, trafiałem różne niedoskonałości, które dane matryce miały od nowości. Ale trochę czytałem o innych rzeczach, które właśnie z biegiem czasu mogą się pojawić. Teraz mam oleda sony i wykupiłem rozszerzoną gwarancję do 5 lat.

 

[Mareczek91]

Hej,
Ja jestem akurat zwolennikiem dodatkowego zabezpieczenia. Nie miałem philipsa, ale inne oledy na matrycach lg. I po dwóch reklamacjach właśnie lg oraz jednym zwrocie w regulaminowym czasie oleda sony, byłem skłonny dopłacić do dłuższej gwarancji. Żeby było jasne, trafiałem różne niedoskonałości, które dane matryce miały od nowości. Ale trochę czytałem o innych rzeczach, które właśnie z biegiem czasu mogą się pojawić. Teraz mam oleda sony i wykupiłem rozszerzoną gwarancję do 5 lat.

Ok. Dziękuję! Ale myslisz, ze taka gwarancja obejmie martwe pixele?
PS. Co się dzialo z Twoimi TV, ze je reklamowales?

 

[kiki]

Przy Philipsach nie korzystał z dodatkowych gwarancji i nigdy nie było żadnych kłopotów.

 

[Mareczek91]

Przy Philipsach nie korzystał z dodatkowych gwarancji i nigdy nie było żadnych kłopotów.

Ok. Dziękuję. To dobrze wiedzieć, ze przy Philipsach nie korzystales. A jak dlugo masz/miales Philipsy w użytku bez problemow?

 

[mati_luk]

Ok. Dziękuję! Ale myslisz, ze taka gwarancja obejmie martwe pixele?
PS. Co się dzialo z Twoimi TV, ze je reklamowales?

Wydaje mi się, że powinna obejmować martwe pixele. Różni producenci też inaczej podchodzą do pewnych uszkodzeń oledów jak np wypalenia, ale martwe piksele raczej powinny się liczyć. No i istotny jest zakres gwarancji i to czy jest to gwarancja, czy np. jakieś ubezpieczenie ze sklepu? W moim przypadku jest to rozszerzenie gwarancji bezpośrednio u producenta.

Z serwisem sony nie miałem jeszcze do czynienia, z lg tak i wszystko przebiegało bardzo sprawnie w obu przypadkach.
W pierwszym lg miałem bardzo duże problemy z jednorodnością matrycy w ciemnych scenach i obie pionowe krawędzie były bardzo rozjaśnione. Ciemne sceny to była masakra. W drugim lg miałem pink tint z lewej stronie ekranu widoczny przy oglądaniu na wprost. Nie zawsze to było widać, ale na wielu kolorach zmieniała się temperatura barw w tym miejscu. Niestety zwracałem na to uwagę

 

[Mareczek91]

Ok, bardzo dziękuję. W moim przypadku byłoby to dodatkowe ubezpieczenie z Media Mark na wypadek awarii, przepięcia, nieszczęśliwego wypadku i przedłużona gwarancja do 5lat. I właśnie zastanawiam się nad tym czy jest to warte 1400zł.

 

[mati_luk]

No tak, na końcu i tak trzeba przekalkulować opłacalność. Jak do 65", to trochę to kosztuje, ale masz dodatkowo sytuacje wykraczające poza normalną gwarancję (przepięcia, nieszczęśliwe wypadki itp). Mnie to mniej kosztowało. I tak niemało, ale jak przekalkulowałem koszt rozszerzenia gwarancji do wartości tv, to uznałem, że warto. Mnie to wyniosło 1050zł za 77".

 

[Mareczek91]

No tak, na końcu i tak trzeba przekalkulować opłacalność. Jak do 65", to trochę to kosztuje, ale masz dodatkowo sytuacje wykraczające poza normalną gwarancję (przepięcia, nieszczęśliwe wypadki itp). Mnie to mniej kosztowało. I tak niemało, ale jak przekalkulowałem koszt rozszerzenia gwarancji do wartości tv, to uznałem, że warto. Mnie to wyniosło 1050zł za 77".

No tak. Dziękuję za odpowiedź.

 

[kiki]

Decyzja należy do Ciebie, ale mnie na szczęście żadna przywara problemowa nie złapała.