PDP-4280XA usterka obrazu

existenz77

New member
Witam, jeszcze wczoraj wszostko bylo ok, obraz byl znakomity. Dzisiaj rano po wlaczeniu TV na obrazie pojawila sie jakas powloka-nalot, kolory sa rozmazane z przewaga fioletu, obraz przypomina negatyw, jakby zamrozony z cetkami , pasami. Problem wystepuje niezaleznie od podlaczonego zrodla. Trudno nawet wejsc do menu , poniewaz niewiele widac. Probowalem uzyc opcji "video pattern", ktora usuwa powidoki, bez rezultatu. Nie doszlo do zadnych uszkodzen mechanicznych. Telewizor uzytkuje juz prawie dwa lata, zostal jeszcze miesiac gwarancji. Czy jest sposob, aby wybrnac z tego problemu bez oddawania TV do serwisu? Pozdrawiam.
 

jeremiasz

New member
Czym masz podłączone źródło obrazu i jakie to jest źródło obrazu ?


Edit : Sorry, nie zauważyłem, że na każdym źródle jest tak samo. Ale napisz czy podłączone te źródła są do wejść analogowych, cyfrowych czy obu ?
 
Ostatnia edycja:

bogdan_kr

Member
Bez reklam
Jeśli możesz to wrzuć jakąś fotkę, będzie prościej i szybciej...
Ja w takim przypadku zastosowałbym na pierwszym miejscu procedurę typu "odłącz od źródła zasilania na 10 minut i zobacz co stanie się po tym czasie".
Zerknij też tutaj, od strony 43. Dotyczy to co prawda plazm Panasonica, ale informacje z załącznika to jedynie przykłady pewnych ewidentnych defektów.

Pozdrowienia!
 

existenz77

New member
Male sprostowanie: Uzylem jeszcze raz funkcji Video Pattern (wczesniej widocznie nie pomoglo, bo wylaczylem przed czasem) i po calej operacji obraz stal sie czysty, wrocil do normy. Wszystko bylo OK, ale tylko do wieczora. Po wlaczeniu Tv po jakichs 30min. znowu pojawil sie ten nalot.
Wylaczenie z sieci na 10 min nie pomoglo.
Tv jest podlaczony Componentem do DVD, kablowka przez Eurozlacze.
Sprobuje jeszcze raz uzyc Video Pattern (nie jest to latwe, bo ciezko ja znalezc na tak rozmazanym ekranie) , moze pomoze tylko dlaczego ten powidok wraca po tak krotkim czasie? Wszystko to zaczyna sie od ogladania stacji Tvn24...
 

Attachments

  • DSC07830.JPG
    DSC07830.JPG
    863,9 KB · Wyś: 283

BlackC

New member
Ja bym nie ryzykował i czym prędzej dzwonił do serwisu !
Gwarancja kończy się za chwilę , a mnie to wygląda na usterkę , żaden tam powidok czy inne " zjawiska nadprzyrodzone " .
 

pejotpe

New member
Bez reklam
Male sprostowanie: Uzylem jeszcze raz funkcji Video Pattern (wczesniej widocznie nie pomoglo, bo wylaczylem przed czasem) i po calej operacji obraz stal sie czysty, wrocil do normy. Wszystko bylo OK, ale tylko do wieczora. Po wlaczeniu Tv po jakichs 30min. znowu pojawil sie ten nalot.
Wylaczenie z sieci na 10 min nie pomoglo.
Tv jest podlaczony Componentem do DVD, kablowka przez Eurozlacze.
Sprobuje jeszcze raz uzyc Video Pattern (nie jest to latwe, bo ciezko ja znalezc na tak rozmazanym ekranie) , moze pomoze tylko dlaczego ten powidok wraca po tak krotkim czasie? Wszystko to zaczyna sie od ogladania stacji Tvn24...

Jak pisał poprzednik - telefon do serwisu, to nie powidok tylko usterka elektroniki (powidoki to delikatna poświata na czarnym tle, a nie coś takiego)...
 

jeremiasz

New member
Tak jak poprzednicy pisali, dzwoń do serwisu, to nie żaden powidok. Możesz jeszcze napisać czy Video Pattern wygląda normalnie, czyli jest to biały prostokąt przesuwający się po ekranie. Jeśli tak, to może znaczyć, że matryca jest nie uszkodzona, więc najprawdopodobniej jest to uszkodzenie elektroniki, jeśli tak, to naprawa będzie szybsza i prostsza, niżeli serwis musiałby czekać na matrycę.
 

existenz77

New member
Wczoraj, gdy uzylem Video pattern to przez wiekszosc czasu pasy byly fioletowe z nalotem.
Pod koniec tej operacji wskoczyly biale paski i pozniej obraz po wlaczeniu TV byl OK.
Jakas godzine temu wykonalem drugie skanowanie.Biale pasy sie nie pojawily...
Niestety, obraz w Kuro (po ponownym wlaczeniu), pomimo ze jest lepszy to nadal ma fioletowy nalot.
Jutro dzwonie do serwisu.

Dziekuje wszystkim za pomoc!
Pozdrawiam!
 

BlackC

New member
existenz77 i jak ma się Twój tv ?
Napisz nam co to była za usterka i jaka była reakcja serwisu .
Komuś może się to przydać .
Pozdrawiam
 

existenz77

New member
Tv przyjechal do mnie w piatek. Spedzil w serwisie dwie doby.

Usterka miala byc naprawiona od reki, ale serwisant widzac z czym ma do czynienia, stwierdzil ze nie da rady "na miejscu" i zabral Pionka ze soba.
(przy okazji, serwis w Wawie "Elser", jak najbardziej polecam! )

Skonczylo sie na wymianie panelu Y, " drive Y assy ". Tak mam wpisane w karcie.
Teraz wszystko OK. Obraz znowu swietny.

A jesli chodzi o awaryjnosc Pioneerow, to technik z serwisu stwierdzil, ze gdyby tylko Pioneer produkowal Tv to byliby bezrobotni. Mam nadzieje, ze jesli chodzi o moj egzemplarz to byl to jednorazowy wyskok.W koncu w kraju żałoba, a awaria zaczela sie tego pierwszego feralnego dnia...
 
Do góry