Witam,
Zmienił mi się ostatnio wystrój i coś tam bardziej mogę pokombinować z głośnikami.
Aktualnie mam tak:
Głośniki na czerwono Żeby siedzieć na wprost TV zajmuję okolice miejsca gdzie narożnik się "łamie" o 90 stopni.
Ułożenie w miarę ok ale niestety przednie głośniki w takim konfigu dzieli zaledwie jakieś 150 cm - czyli separacja kanału lewego od prawego pozostawia trochę do życzenia.
Planuję rozmieścić zestaw w ten sposob:
Zwiększając znacząco odległosci między nimi. Ale co z asymetrią takiego ułożenia? Będę siedział zdecydowanie bliżej lewej strony nagłośnienia:
Mój amplituner (VSX-527) jest co prawda wyposażony w system kompensacji - mikrofon który określa kierunki i odległosci między głośnikami i dokonuje korekcji ustawień (wzmocni np. prawą stronę a oslabi lewą w takim ustawieniu) podczas tuningu całości. Ale czy to się sprawdzi? Stosował ktoś takie ustawienie u siebie z dobrymi efektami?
Pozdrawiam
Zmienił mi się ostatnio wystrój i coś tam bardziej mogę pokombinować z głośnikami.
Aktualnie mam tak:
Głośniki na czerwono Żeby siedzieć na wprost TV zajmuję okolice miejsca gdzie narożnik się "łamie" o 90 stopni.
Ułożenie w miarę ok ale niestety przednie głośniki w takim konfigu dzieli zaledwie jakieś 150 cm - czyli separacja kanału lewego od prawego pozostawia trochę do życzenia.
Planuję rozmieścić zestaw w ten sposob:
Zwiększając znacząco odległosci między nimi. Ale co z asymetrią takiego ułożenia? Będę siedział zdecydowanie bliżej lewej strony nagłośnienia:
Mój amplituner (VSX-527) jest co prawda wyposażony w system kompensacji - mikrofon który określa kierunki i odległosci między głośnikami i dokonuje korekcji ustawień (wzmocni np. prawą stronę a oslabi lewą w takim ustawieniu) podczas tuningu całości. Ale czy to się sprawdzi? Stosował ktoś takie ustawienie u siebie z dobrymi efektami?
Pozdrawiam