Niesamowity ekran za przyzwoite pieniądze!!!

[piotr10]

Witam.
Zamierzam zbudować sobie ekran do projektora.
Zależy mi na materiale , który będzie dobrze pokazywał obraz w nie do końca przyciemnionym pomieszczeniu, czyli zwiększał kontrast i za razem gain.
Wyśledziłem w sieci ekrany stewart firehawkg3, SI Black Diamond , ale są strasznie drogie i chyba nie dostępne w Polsce.

Zależy mi na zakupie samego materiału do ekranu - ramę chce wykonać sam.

Proszę o pomoc Kolegów z forum.

 

[pa3]

Hmm skoro ma być ekran ramowy DIY to może warto rozejrzeć się za farbami ekranowymi np Screen Goo High Contrast? Z tego co pamiętam były przeprowadzone testy, w wyniku których jakość była porównywalna do super drogich powierzchni Stewart, ale gdzie to było napisane cholera wii :niewiem:

Co by nie mówić w/w farby były przetestowane i jest to raczej pewniejszy wybór niż tkaniny niewiadomego pochodzenia jak tutaj - TKANINY PROJEKCYJNE - Tkanina Matt Grey HD :: Sklep KINOMANIAK, chociaż możesz spróbować, a co tam

 

[piotr10]

Jeśli chodzi o Screen Goo, to nie mam nic przeciwko pobawieniu się w malarza
Jest jedno ale! Czy dobiorę te farby w ten sposób, żeby w nie do końca zaciemnionym pomieszczeniu ( włączone jakieś nieduże źródło światła ) uzyskać bardzo dobry obraz? np. jak z black diamond albo firehawka?

 

[CuoreRosso]

Ja zrobiłem ekran właśnie z materiału matt grey hd (z linku powyżej). Materiał sam w sobie jest w dobrym gatunku, silny, mocny, bez zapachu, z bardzo drobnym ziarnem (znacznie mniejszym od jednego piksela). Gdyby nie wrodzony brak zdolności manualnych to pewnie ramowy ekran w cenie 700 wyszedłby mi jak te w kategorii cenowe 2000+. Teraz trochę się niestety pofalował na ramie, ale myślę, że to moja wina. Nieumiejętnie ją poprostu naciągałem i mocowałem.
Ramę wykonał mi za 120 zł (razem z materiałem) stolarz. Poszukaj wśród moich wpisów. Jeden z kolegów z forum dokładnie to wszystko mi opisał. Są nawet fotki.
Jaki masz projektor i warunki do oglądania? Ważne ze względu na wybór materiału projekcyjnego.

 

[piotr10]

Ten mat grey hd nie ucieka czasem kolorystycznie w czerwień, albo w purpurę?
Dużo tanich ekranów, tym bardziej szarych nie radzi sobie z prawidłowym oddaniem kolorów.

 

[pa3]

E tam z tymi tkaninami dałby sobie spokój - pewnie tania chińszczyzna podatna na fałdowania, poza tym nie wiadomo jaki daje obraz (odwzorowanie kolorów, odbijanie światła, itd) w porównaniu z profesjonalnymi powierzchniami, no i jak jest z wytrzymałością po naciągnięciu. Jak już to kupił bym same płótno od sprawdzonych firm jak Adeo czy Kuber.

@piotr10
W twoim przypadku sięgaj po farbę z szarą powierzchnią, np Screen Goo High Contrast albo Max Contrast - może podaj model projektora, będzie łatwiej cuś wybrać. Kolejny plus farb ekranowych to możliwość łatwego malowania na każdej powierzchni (zwykła ściana, płyty g-k, mdf, hdf, płyty PCV), w miejsce ramki/borderu może być czarny pasek i ekran klasy Hi-End gotowy

 

[CuoreRosso]

Takiego efektu nie zauważyłem. Ekran ucieka jednak w stronę dużego kontrastu i jest "zimny". Jak ktoś lubi fajerwerki, przepych koloru, rzekłbym taki "kinowy mc'donald i disneyland" to ten ekran na pewno nie jest dla niego. Naturalność i neutralność. Na głowę bije ekrany typu avtek i inne low budget, gdzie materiał często można porównać do ceraty. Jak ktoś ma taką potrzebę, to za zwrot kosztów za znaczki mogę przesłać próbkę. Został mi pasek 30cm x 200cm.

 

[piotr10]

Jeśli chodzi o projektor, to jeszcze nie wybrałem - chciałbym kupić albo optome hd33, albo epsona tw6000 - priorytet to 3d - materiału 3d mam sporo i uwielbiam tą przestrzeń - ( narazie 3d oglądam na Panasie 65VT30 )
Ważniejszy jest dla mnie referencyjny ekran, bo elektronikę łatwiej można wymienić a ekran będę budował ( rama ozdobna, bordery czarne, elektryczne przejście bordera z formatu cinema na 16:9, powierzchnia projekcyjna zakrywana obrazem na płótnie - zwijanym elektrycznie do projekcji. )

Ps. Gdzieś czytałem, że do 3d raczej powinien być ekran biały, ale nie jestem pewny.

 

[CuoreRosso]

Do 3D tylko biały.

 

[piotr10]

Czyli jeszcze muszę wykombinować rozwijany biały ekran.
Pytanie jaki gain do 3d wybrać? 1 ,czy większy współczynnik odbicia?

 

[CuoreRosso]

Do 80-90 cali gain 1,0 według tego co piszą na zachodnich forach (powtarzam - to nie jest moja opinia) będzie ok. Powyżej 90 cali nawet do 1,8.

 

[pa3]

Wcale nie musi być biały - przykład: Screen Goo Ultra Silver 3D i mamy referencyjną jakość. Jest jeszcze amerykańska firma (https://www.paintonscreen.com/cgi-bin/store/store.pl) zajmująca się farbami, która również posiada szarą powierzchnie o podwyższonym gain pod 3D.

Dobrej klasy ekran rozwijany-elektryczny zapobiegający fałdą swoje kosztuję, taniej wyjdzie imo DIY+farba i można stworzyć proporcję 16:9 albo 2:40:1 (kinowy), o dowolnej wielkości bez żadnych dopłat. ale co kto woli.

 

[piotr10]

ale ekrany silver czasem nie są dedykowane do 3d polaryzacyjnych?
Mnie bardziej interesują aktywne ( cena )

 

[CuoreRosso]

Jedno trzeba przyznać Screen Goo. Mają wyśmienity marketing. Farbę za 30 sprzedają za 300. Ale co kto lubi.

 

[piotr10]

Możesz to jakoś argumentować?
Bo z tego co czytam testy, to Screen Goo bronią się super.

 

[pa3]

Jedno trzeba przyznać Screen Goo. Mają wyśmienity marketing. Farbę za 30 sprzedają za 300. Ale co kto lubi.

Chyba żartujesz, tutaj masz recenzję - Farby Screen Goo - recenzja ProjectorCentral - porównanie z ekranem za 5k zł

To nie jest zwykłą farba za 30 zł

 

[piotr10]

w tym teście jest napisane, że screen goo szary już nie jest taki super
Widzieliście może ekrany screen goo w akcji, porównywaliście do standardowych?

 

[hydromeduza]

tikurilla np. H499 jest ogólnie dostępna w Polsce, niecałe 60 zł za litr, screen go to ściema. Jednak ani jedno ani drugie nie jest klasy powierzchni steward screen high contrast. Wiem, że sony miał dobry ekran mocno kontrastowy "ChromaVue High Contrast Home Theater Screen", tańszy od ekranów steward. Tylko pewnie nie do 3D bo boże zbyt przyciemniać ciemne partie... Myślę, że tikurilla H499 spokojnie się nada do 3D bo nie jest zbyt ciemna a jednak efekt jest lepszy jak na białym zdecydowanie. Jest też zrównoważona tonalnie tak aby nie zaburzać balansu barw.

 

[piotr10]

tikurilla np. H499 jest ogólnie dostępna w Polsce, niecałe 60 zł za litr, screen go to ściema. Jednak ani jedno ani drugie nie jest klasy powierzchni steward screen high contrast. Wiem, że sony miał dobry ekran mocno kontrastowy "ChromaVue High Contrast Home Theater Screen", tańszy od ekranów steward. Tylko pewnie nie do 3D bo boże zbyt przyciemniać ciemne partie... Myślę, że tikurilla H499 spokojnie się nada do 3D bo nie jest zbyt ciemna a jednak efekt jest lepszy jak na białym zdecydowanie. Jest też zrównoważona tonalnie tak aby nie zaburzać balansu barw.

Nie wierze, żeby farby do malowania ścian były zrównoważone tonalnie - przecież one nie są produkowane do projekcji, a Kowalskiego, który maluje sobie ścianę nie obchodzi w którą temperaturę barwową przechodzi szarość. Oczywiście mówię tu o różnicach ok 5-10% - do projekcji jest to już istotne.

 

[pa3]

tikurilla np. H499 jest ogólnie dostępna w Polsce, niecałe 60 zł za litr, screen go to ściema. Jednak ani jedno ani drugie nie jest klasy powierzchni steward screen high contrast. Wiem, że sony miał dobry ekran mocno kontrastowy "ChromaVue High Contrast Home Theater Screen", tańszy od ekranów steward. Tylko pewnie nie do 3D bo boże zbyt przyciemniać ciemne partie... Myślę, że tikurilla H499 spokojnie się nada do 3D bo nie jest zbyt ciemna a jednak efekt jest lepszy jak na białym zdecydowanie. Jest też zrównoważona tonalnie tak aby nie zaburzać balansu barw.

Eh, może poprzesz to jakimiś argumentami, bo z Twojego postu wynika że masz ekran (raczej pseudo-ekran) na farbie "budowlanej" i po prostu chwalisz swoje. Tak się składa że moja 1 powierzchnia była na farbie dulux matt (szara), oraz do porównania 2 ekran biały malowany beckers'em - to samo co tikurilla. W porównaniu z moim obecnym b.tanim ekranem rozwijanym MattWhite, biała farba beckersa wypadła słabo - bledsze kolory, sceny były jakby mniej wyraźne, za mgłą (słaba ostrość?).


Tutaj masz zdjęcia skalibrowanego projektora na dobrym ekranie:

a tu ten sam projektor na nieprzystosowanej powierzchni (np, ściana i zwykła farba):

Jak widać na drugim zdjęciu odwzorowanie kolorów (RGB) jest jednym słowem "do pupy", obraz jest przekłamany. A co za tym idzie kontrast, detale itd. itp. Powierzchnia projekcyjna a farba do salony to nie to samo, zresztą jest wiele zagranicznych testów na forach/portalach, warto poczytać.