Największe rozczarowanie 2009 r. w temacie PS3

Redundantor

New member
Co prawda rok jeszcze trwa, ale minęła właśnie jego brzydsza połowa. Korzystając z chwili spokoju pomyślałem, że jak na rok PS3 (tak to 2009 r.) to na razie jakiś wodotrysków mało.

Jak dla mnie (nie mam czasu na zagranie w każdą z gier) największe rozczarowania to:
  1. Killzone 2 - miało być tak pięknie, było pięknie, ale jakoś gra nie czaruje. Nadaje się jak dla mnie na 15 minutowy pokaz możliwość PS3, ale przyciąga tylko największych maniaków. Mnie nie zaczarowała, chociaż starałem się jak mogłem. Lipa... Zresztą ilość ofert na aledrogo mówi sama za siebie.
  2. Wiedźmin. Powrót Białego Wilka - a właściwie jego brak - no comments bo ręce opadają. Chłopaki nie dogadali się co do kasy, może nie przeliczyli dobrze, może chcieli przyoszczędzić. Wyszedł jeden wielki wstyd. Wiem, prace zawieszono... ale to tak jak w 56 roku zawieszono prace nad warszawskim metrem...

Miłym zaskoczeniem był Street Fighter IV.

A jak to wygląda u Was. Są jakieś maksymalne wtopy, których nie polecacie, bo Was maksymalnie rozczarowały?

Mam nadzieję, że MW2 zmyje to złe wrażenie no i czekam na PS3 motion controller, czy jakoś tak :)
 
Ostatnia edycja:

premek111

Active member
Bez reklam
dla mnie rozczarowaniem jest brak GT 5 w 2009 (jeszcze sie nie skonczyl i moze...),poza tym nie jest zle.przed nami MW2,Uncharted 2,Tekken 6:)
pozdrawiam:)
 
Ostatnia edycja:

Klisman1987

New member
Jak dla mnie największym rozczarowaniem jest mała ilość ciekawych wyścigów. Poza Burnout z którego wycisnąłem wszystko nie ma nic. Wszystkie te motor stormy itp to nawet nie opłaca mi sie włączać konsoli. Ale na szczęście na horyzoncie jest NFS Shift który daje mi nadzieję na dobra zabawę
 

Carbon_

New member
Bez reklam
Killzone 2 - z tą grą jest jak z pewnym daniem.. , wkładasz do garnka podczas gotowania najlepsze kawałki a mimo to stwierdzasz, że danie nie smakuje jak powinno. Wszystko jest niby na miejscu i w jakości wystarczającej do stworzenia potencjalnego hitu.., strona techniczna gry jest rewelacyjna: grafika, efekty, dźwięk a jednak gra szybko się nudzi i staje bardzo nużąca. Ta pozycja do doskonały przykład na to, że w grach obok klimatu, fabuły i fajerwerków liczy się przede wszystkim miód, którego tutaj dla mnie jest zbyt mało.
 
Ostatnia edycja:

Redundantor

New member
KZ2 ma maksymalnie spieprzony system sterowania. Jak można szukać miodu w grze, w której zmagasz się z własnymi palcami. Potem każdy inny shooter wydaje się prosty. Jak nie spędzasz w grze 5 godzin dziennie (a niektórzy pewnie więcej) to możesz nie podchodzić.

Gdyby ta gra nie była kreowana na kultową i hicior przed premierą, gdyby nie podbili oczekiwań tak wysoko, to pewnie byłaby największym pozytywnym zaskoczeniem roku. Ale jak wiadomo tak nie było.

Dlatego trzeba spokojnie czekać na MW2 i nie oczekiwać za dużo ;). No i Assassin's Creed 2, też się nie napalać :).
 

Ogr

New member
Bez reklam
Carbon_ napisał:
Killzone 2 - z tą grą jest jak z pewnym daniem.. , wkładasz do garnka podczas gotowania najlepsze kawałki a mimo to stwierdzasz, że danie nie smakuje jak powinno. Wszystko jest niby na miejscu i w jakości wystarczającej do stworzenia potencjalnego hitu.., strona techniczna gry jest rewelacyjna: grafika, efekty, dźwięk a jednak gra szybko się nudzi i staje bardzo nużąca. Ta pozycja do doskonały przykład na to, że w grach obok klimatu, fabuły i fajerwerków liczy się przede wszystkim miód, którego tutaj dla mnie jest zbyt mało.
Ja jestem przykładem tego maniaka:mrgreen: Single bardzo mi się podobał a w multi dobijam do 250 h .Faktem jest ze w multi trzeba się postarac ;)Sterowanie jest genialne na co dowodem jest moja celność w grze grając padem :p :p
 
Ostatnia edycja:

yasiekt

New member
Chyba trochę za wcześnie na taki wątek bo mamy dopiero lipiec ale co tam, dla mnie największym rozczarowaniem jest fakt, że God Of War 3 wyjdzie dopiero w 2010 roku.

Ogr napisał:
Single bardzo mi się podobał a w multi dobijam do 250 h
Ja również uważam że gra jest bardzo dobra, mimo takiej sobie fabuły. Co do oprawy to wszystko było powiedziane. Co do fun'u z gry to ja powiem tylko że K2 skończyłem na elite 2 razy i nadal mi mało. Sterowanie faktycznie na pierwsze kilka posiedzeń jest nie do przyjęcia ale w tej chwili nie wyobrażam sobie inaczej. Co do oczekiwań, to w miarę "połapana" osoba nie oczekiwała raczej, że dzięki tej grze dotknie ją palec boży albo ziemia zacznie się kręcić w drugą stronę :D Tyle w temacie, miał być dobry shooter i jest, chyba ze ktoś bardzo uwierzył w marketingowy bullshit i oczekiwał że gra odmieni jego życie.

Ogr napisał:
Sterowanie jest genialne na co dowodem jest moja celność w grze grając padem :p :p
Co do stwierdzenia że jest genialne to uważam że to przesada, realnie patrząc należy uczciwie przyznać że trzeba spędzić dużo godzin żeby granie w singlu na elite albo w multi nie powodowało totalnej nerwicy i przynosiło czystą przyjemność. Na początku faktycznie niektórzy gracze mogli odnieść wrażenie że walczą z padem zamiast czerpać od razu radość z gry. Mniej cierpliwi po prostu sobie darowali nie dając grze szansy, co w sumie jest jak najbardziej zrozumiałe.
 

ps_user

New member
Bez reklam
Killżonę nie oceniam jako porażkę roku. Oczywiście jak to zostało powiedziane, definitywnie nie spełniła wygórowanych oczekiwań. Gra stanowiła przede wszystkim niezłe wyzwanie, zapewniając przy rozgrywce b. dobre wizualia, polską lokalizację, i b. dobry wg mnie klimat.

Co do mojego rozczarowania, to pomijając powyższe typy które popieram po trosze, jest to Resistance 2. W odniesieniu do części 1 z którą spędziłem wiele czasu, gra zawiodła m.in. swoją liniowością oraz brakiem nowości w stosunku do 1ki. Była zbyt schematyczna a "wielcy" boss'owie nie udźwignęli tej produkcji. Multi nie zaszczepiło u mnie bakcyla, ale może nie dałem mu wystarczająco dużo czasu. Ilość znajomych grających w dany tytuł ma tu duże znaczenie ;) Ostatnio gram głównie w Battlefield B.C. bo gra w to codziennie średnio 5 osób z listy i to wszyscy głównie z PL. Zawsze jest z kim pograć a to podnosi klimat zabawy o kilka punktów.

P.S. Mój awatar pochodzi oczywiście z okresu gdy na RES2 byłem jeszcze napalony :)
 
Ostatnia edycja:

wasylhh

New member
Bez reklam
Dla mnie najwieksza lipa roku 2009 to fallout 3 wersja PL!!! Najpierw pol roku cenega obsunela premiere a teraz po wydaniu gry nie chca wydac patcha ktory naprawia bugi (jezu nie da sie grac) nie da sie przejsc gry dalej jak 70%, kiedy jestesmy zalogowani do PSN to gra sie wiesza jak pojawia sie ktos ze znajomych online/offline. Kiedy podrozujemy naszym bohaterem i kiedy w grze jest noc konsola sie zawiesza i potrzebny jest reset. Malo tego trofeow tez niema. Malo tego serwis tej skiepszczonej firmy nie zna nawet daty wydania patcha. Z tego miejsca pokazuje cenedze d*pe i pozdrawiam ich srodkowym palcem. Jak mozna wydac takiego crapa? Spytajcie tych baranow...
 

Redundantor

New member
No to widzę, że tak źle nie jest. Myślałem, że będzie tego więcej. Czyli wszystkie inne produkcje nie były takie złe skoro nikogo nie wnerwiły za bardzo.

Nie wydaje mi się, że na taki temat jest za wcześnie. Jak wyjdzie jeszcze kilka gier to wszyscy zapomną o tym co działo się w pierwszym półroczu.

Wiadomo, że ten ranking jest bardzo subiektywny. Zawsze znajdzie się jakiś % ludzi, którym gra się spodoba. Prawdziwe hiciory i porażki widać jednak dopiero wtedy jak bardzo duża ilość osób potwierdza to samo. Na pewno jeszcze w tym roku hiciora na miarę gry roku nie było. Głupio by wyszło jakby nie był nią exclusive, dlatego pewnie (niestety) i tak zostanie nią KZ2 (pieniądze czynią cuda). Chociaż mam nadzieję, że MW2 pokaże gdzie jest prawdziwe miejsce KZ2 (na co najwyżej 2 miejscu).

Ale piszę tu o samych FPS, a może coś ciekawego się jeszcze trafi z innej beczki. Szkoda tylko trochę, że na PS3 można grać praktycznie w same zręcznościówki, bo z innych gier jest mnóstwo takich, które mogłyby być hitami.

A grał ktoś w Tom Clancy's HAVX? Ja byłem napalony na tą grę, ale po demie wydała mi się cholernie nudna. Goście np. wycieli sam start i lądowanie jako zbędne elementy - debile. To też w sumie trochę porażka.
 

neospiderman

New member
Jak na razie to najbardziej rozczarował mnie "Fuel". Nie zgrało toporne sterowanie i katastroficzne udźwiękowienie tego tytułu - odgłosy silników to koszmarek zasługujący na jakąś niechlubną nagrodę.

No i oczywiście KZ2 - gra jest dla mnie nudna jak flak z olejem, graficznie też nie ma się czym zachwycać.
 

focus223

New member
Ja mam dwóch kandydatów:
HAWX - gdyby nie multi to wywaliłbym do kosza
InFamous - zapowiadali rewelacje - dla mnie gra jest fajna i ma swój klimat, ale ostatnie etapy gry w dzielnicy historycznej mnie zawiodły ;/
 

Peek

New member
Bez reklam
Nie będe wymieniał tutaj masy gier, które zapowiadały się nieźle, ale zawiodły jak np Fuel, a wymienie jedną najważniejszą czyli Killzone 2.

Myślałem, że będzie graficzna rewolucja i muszę przyznać, że była bo grafika w tej grze mnie zachwyciła, ale gra jest meganudna, aby przejść singla wręcz musiałem się zmusić, a do multi to już nawet mi sie nie chciało wchodzić tak byłem ta grą zmęczony, jak dla mnie gra dobra ale bez rewelacji, a rewelacja miały być.
 
Do góry