Logitech Harmony 1000 - uniwersalnie, dotykowo - test

dsc_5646.jpg

Godzina 18, domownicy siadają do obiadu, obok talerzy z zupą, łyżek, soli, pieprzu oraz innych przypraw do pierwszego dania, na stole leżą 4 piloty. I tak nie jest źle, bo mogło być ich zdecydowanie więcej. Jak wiemy obiad bez telewizji to obiad stracony, dlatego głowa rodziny, Ojciec, tudzież Matka chwyta za magiczne urządzenie, które pozwoli włączyć inne niesamowite urządzenie, które w stosowny sposób umili posiłek. Jednak po chwili okazuje się, iż przedmiot trzymany dzielnie w dłoni okazuje się być pilotem zdalnego sterowania od DVD. W tymże momencie padają słowa:

-Kochanie, nie widziałaś(eś) pilota od telewizora, bo na stole są wszystkie oprócz niego.
-Nie Kochanie, ale wydaje mi się, że młody Hubercik ostatnio coś oglądał...

Konwersacja nie trwa zbyt długo, jednak posiłek i tak nie zostanie skonsumowany w stanie ciepłym, ponieważ rozpoczęły się poszukiwania urządzenia zdalnego sterowania!

Większość z nas w takiej lub innej formie zetknęła się z problemem zbyt dużej ilości pilotów. Dla niektórych już 2 piloty to koszmar, dlatego zakładają buty i idą do sklepu ze sprzętem RTV w poszukiwaniu uniwersalnego pilota. Niestety w większości przypadków ustawienie pilota jest problematyczne, nie mówiąc już o tym, że pilot X może w ogóle nie obsługiwać jakiegoś urządzenia. Tutaj pojawia się bohater naszego dzisiejszego testu. Pilot uniwersalny Logitech Harmony 1000.

dsc_5644.jpg

Harmony 1000 jest to najwyższy model oferowany dotychczas przez Logitech'a. Pilot przyjechał zapakowany w bardzo estetycznie wyglądające pudełko, a sposób mocowania go wewnątrz skutecznie zapobiega jakimkolwiek uszkodzeniom podczas transportu. W pudełku znajdziemy:

dsc_5650.jpg
  • Pilot Logitech Harmony 1000
  • Stacja ładująca
  • Kabel USB
  • Adapter AC
  • Bateria litowo jonowa
  • Płyta CD z oprogramowaniem
  • Instrukcja obsługi
Wykonanie, oraz materiały użyte do stworzenia wszelkich komponentów tego zestawu nie budzą żadnych zastrzeżeń, wręcz można stwierdzić że powinny być wzorem. Aluminiowy front w połączeniu z bardzo solidnym, miłym w dotyku tworzywem sztucznym świetnie się prezentują. Dołączona bateria zapewnia długi czas działania bez ładowania, a dołączona ładowarka zrobiona jest na tyle estetycznie, że ładnie prezentuje się na narożnym stoliku obok kanapy. Nietypowe kształt, w porównaniu do reszty urządzeń wymaga krótkiego obycia z produktem, jednak już po kilku dniach zapominamy o podłużnych pilotach. Harmony 1000 wyposażono tylko w dziewięć niezbędnych przycisków fizycznych, natomiast reszta opcji pojawia się na 9cm ekranie dotykowym.

7.jpg

Zanim jednak będziemy mogli zacząć na dobre sterować różnymi składnikami naszego domowego systemu, musimy skonfigurować nasz sterownik za pomocą komputera. Należy podkreślić, że do konfiguracji niezbędny jest komputer, oraz łącze internetowe. Pierwszym krokiem jaki robimy, jest założenie konta w specjalnym serwisie, następnie instalujemy program na dysku twardym dzięki któremu komputer będzie się komunikował z pilotem. Dzięki możliwości wybrania języka Polskiego nawet początkujący użytkownicy nie powinni mieć problemów z instalacją. I tutaj natrafiamy na pewien niuans, w przypadku awarii naszego łącza, lub serwerów Logitecha, nie będziemy w stanie dokonać konfiguracji. Właśnie taki przypadek miał miejsce podczas naszego testu, przez 2 dni nie działały serwery i nie byłem w stanie zmusić urządzenia do działania. Obsługa zapewniała, iż jest to sporadyczny przypadek.

01.jpg

22.jpg

3.jpg

9.jpg

Po podłączeniu poprzez port USB system od razu poprawnie rozpoznał urządzenie i mogłem przejść do konfiguracji właściwej. Baza obsługiwanych urządzeń jest bardzo imponująca, tysiące możliwości do wyboru! Do tego dodać możemy ciągłe aktualizacje i jesteśmy bardzo zadowoleni.

4.jpg

Co w przypadku, gdy nie znaleźliśmy na liście poszukiwanego przez nas urządzenia? Ciągle się cieszymy, ponieważ Harmony 1000 potrafi "nauczyć się" wszystkich komend od posiadanego już przez nas pilota. Co prawda znacznie wydłuża to proces ustawiania pilota, jednak efekt o efekt końcowy możemy być spokojni.

1.jpg

2.jpg

6.jpg

8.jpg

Zatem możemy już sterować wszystkimi urządzeniami z naszego kina domowego, jednak dlaczego mamy ograniczać się do tak prostych funkcji, skoro Harmony 1000 pozwala nam na wiele więcej! Zapomnijcie o żmudnym przełączaniu urządzeń na pilocie aby po kolei włączyć telewizor amplituner i odtwarzacz DVD. Dzięki przyciskowi Activities możemy zaprogramować pilot w taki sposób aby pod jedną komendą włączał nam wszelkie niezbędne urządzenia i uwierzcie mi, że nie jest to koniec możliwości konfiguracyjnych a dopiero początek. Dla przykładu chcemy ustawić wspomniany tryb oglądania filmu z DVD, podczas konfiguracji podajemy z jakich urządzeń korzystamy, w jakiej kolejności mają się włączyć, na jakie wejście ma się przełączyć TV, następnie określamy które urządzenie będzie obsługiwał przycisk głośności (w naszym przypadku będzie obsługiwał amplituner). Mało tego możemy ustawić sobie każdą zdefiniowaną przez nas akcję. Oddzielnie zdefiniować każdy przycisk dla danego urządzenia, regulować opóźnienia jakie mają wystąpić po naciśnięciu przycisku i wiele więcej! Czy nie jest to wspaniałe?

img_4420.jpg

img_4422.jpg

img_4431.jpg

img_4425.jpg

img_4426.jpg

img_4428.jpg

img_4429.jpg

Podczas korzystania z Harmony 1000 nie miałem żadnych większych problemów, a przypadki niewłączenia danego urządzenia rozwiązuje wbudowana w pilota pomoc. Nawet nieobyty z techniką domownik po kilku dniach będzie z niego zadowolony, czy więc jest to produkt doskonały? Niestety tak nie jest. W Przypadku gdy mamy do czynienia z bardzo rozbudowanym pilotem, który chcemy zastąpić będziemy musieli się przyzwyczaić do przejrzenia 13 stron z przyciskami na ekranie dotykowym, co prawda możemy ustawić sobie każdą funkcję w ulubionych jednak zawsze znalazła się taka rzecz, której tam nie miałem i musiałem jej szukać. Do tego dochodzi cena! 1499 zł nawet dla fascynata kina domowego może okazać się sporym wydatkiem. Drobne błędy w tłumaczeniu, lub nieprzetłumaczone nazwy przycisków pominiemy ponieważ w niczym praktycznie nie przeszkadzają.

dsc_5643.jpg

Harmony 1000 jest rewelacyjnym urządzeniem, które zastąpi w domu nawet do 15 pilotów. Wbudowana bateria, estetyczne wykonanie, ulubione skróty, przycisk activities oraz wiele więcej skutecznie ułatwia obcowanie z systemami kina domowego, czy jednak warto wydawać 1499pln? O tym zadecydujecie sami.


Plusy:
+ obługa do 15 urządzeń
+ ogromna baza sprzętów
+ prosta obsługa
+ wykonanie

Minusy:
- cena!
- konfiguracja poprzez internet
- w przypadku obsługi rozbudowanego urządzenia długa droga do znalezienia interesującej funkcji
 
Wygląda to nieźle jednak ciekaw jestem jak się ma ta konstrukcja do troche tańszych Logitechów np interesującego mnie Harmony One, które mają tradycyjny kształt i więcej "normalnych" przycisków. Wydaje mi się, ze trzymanie tego pilota nie może być wygodne.
 
Pilot fajny ale jakoś nie widzę tego trzymania... jakiś taki szeroki :/

A na co dzień używam Harmony 525 (najprostszy model logitecha) i naprawdę jest rewelacyjny. Więc czy warto jest wydać 1500zł na pilota?
 
a mnie interesuje, czy obsługuje tuner N-ki... :D bo jak narazie chyba żaden spotkany multi-pilot sobie z tym nie radzi... :p
 
Wszystkie piloty Logitecha obsługują NBOXa. Sam mam ale uboższą wersję do opisywanej i śmiga jak trzeba.
 
Kiedys uzywalem jako pilota oryginalnego palma (jeszcze monochromatycznego).
Zalety: makra , makra i jeszcze raz makra
Wady: gabaryty i brak trzymania sie w rece.

A tak naprawde pilot ma sens tylko i wylacznie jak ma pewne wystajace przyciski. Musi pozwolic sie nauczyc rozmieszczenia funkcji aby sterowac nimi za jego pomoca z zamknietymi oczami.
Tego typu piloty jak tu omawiany niestety z ergonomia nie maja nic wspolnego. Majac w pamieci mojego palma, polecalbym jako pilota jakis z telefonow htc (kilka modeli ma irde). Zawsze to oprocz funkcji pilota to jest telefon , gps i regolarny komputer.
 
Nie mogę się zgodzić z Twoją wypowiedzią, jeśli nie korzysta się z zaawansowanych funkcji rozbudowanych urządzeń to ten pilot świetnie się sprawuje.
 
Jak dla mnie pilot z ekranem dotykowym fajnie sie spisuje ale zupelnie nie nadaje sie do przelaczania intuicyjnego. Brak fizycznych przyciskow pod palcem nie jest zbyt wygodna rzecza szczegolnie jak sie lezy i trzeba skierowac pilota wprost na dane urzadzenie.
Mam takiego pilota zrobionego z mojego wiekowego Palma 505. Wrzucony program NaviRemote, ktory swietnie spisuje sie w praniu.
Mozna dowolnie konfigurowac ustawienia, skorki, makra itp. ale ...
niestety nie zastapi pilota z przyciskami (np logitech harmony 525 albo Focus). Jakos nie czuje czegos czego nie czuje (ale zamotalem).
Podobnie jak nie wyobrazam sobie pracy na klawiaturze wirtualnej :)

Jesli chodzi o cene tego pilota to tez nie jest zachecajaca.
Jesli ktos chce sprawdzic w praniu jak dziala taki pilot to praktyczniejszym rozwiazaniem jest kupno dowolnego Palmtopa i dokupienie programu o nazwie Navi Remote (ok 30 USD). Nawet jesli nie bedziecie korzystac z pilota to zawsze palmtopa mozna wykorzystac do innych celow :)


Pozdrawiam

braavoo
 
Obu? To chyba chodzi o to żeby używac jednego :) Ja myślę o Harmony One, czy mozesz jakos sprawdziś przez to oprogramowanie czy ma obsługe Blu Raya Samsunga 1400, mój Harman go nie łapie.
 
lepp napisał:
Obu? To chyba chodzi o to żeby używac jednego :) Ja myślę o Harmony One, czy mozesz jakos sprawdziś przez to oprogramowanie czy ma obsługe Blu Raya Samsunga 1400, mój Harman go nie łapie.

Obu bo mam dwa tv, w salonie i sypialni :) Jak zaczynasz uczyć harmony i wybierasz dvd potem producent samsung to od razy w podpowiedziach masz tego 1400:) Wczoraj go ładowałem do obu pilotów :) Zero problemów. Jedyne co mnie troche wkurza ze do dwóch pilotów musialem założyć dwa oddzielne konta. nie wiem jak zrobić z jednego. Coś kombinowałem ale przeszły ustawienia i sie pokrochmaliło :(

Autorus
 
To świetnie, to mnie najbardziej martwiło. Będę mógł spokojnie jakis wybrać ze stajni Logitecha. Dlaczego zdecydowałeś się akurat na te modele i jak oceniasz mój wybór? Z opisów w sklepach internetowych trudno znaleźć wyraźne różnice między tymi wyższymi modelami.
 
To jakiś palmtop a nie pilot, a chociaż ma rysik? I na jak długo "wystarcza" ekran?

:krol:
To jakiś pseudopalmtop a nie pilot!
...a chociaż ma specjalny rysik?
A na jak długo "wystarcza" ten sam ekran:?:

A jak wygląda w tym przypadku, wg Was, relacja: wartość/jakość ?

BTW:
Jaka jest jego aktualna cena? Kto wie gdzie najlepiej go kupić i kiedy będzie tańszy? ;)
:!: Pozdrawiam :!:
Adam
 
Pilot ma jeszcze jedno fantastyczne udogodnienie o którym nie wspomniał autor testu. Po dokupieniu przystawki RF WIRELESS EXTENDER możemy sterować urządzeniami znajdującymi się w innym pomieszczeniu lub schowanymi w szafce.
 
mosca napisał:
Wszystkie piloty Logitecha obsługują NBOXa. Sam mam ale uboższą wersję do opisywanej i śmiga jak trzeba.
Tez mam 525 i wszystko smiga, ale mam problem ze zbyt powolnym lub szybkim przesylaniem nacisniec klawiszy. Efekt jest taki, że po wprowadzeniu jakiegos klawisza wysylany jest on dwa razy.
Z drugiej strony pilot ma bufor, a wiec np poglasnianie wyglada tak, ze naciskam i nic, wiec naciskam dalej, a on sie dopiero rozpedza, jak juz jest dobrze, to przestaje naciskac, a on dalej i dalej, az pekaja bebenki, potem w druga strone to samo (az jest znowu za cicho). Przewijanie nboxa tez mordega.
Oczywiscie mozna sie tego nauczyc i pamietac, ze reaguje to-to troche wolniej, ale troszke denerwuje takie naciskanie klawisza po klawiszu. Ustawialem juz rozne czasy w konfiguracji i nic.
Moze cos zle robie.
Konfiguracja:
Pionieer DV55
Nbox
Aquos

Moze ktoś miał podobny problem i go rozwiązał ?
 
Pilot jest ok

Używam już tego pilota od kilku miesięcy i jestem bardzo zadowolony. Inne piloty Logitecha nie mają tak rozbudowanej bazy urządzeń. Większość rzeczy działa bez zarzutu. Można też sterować oświetleniem w domu i klimatyzacją! Jak np. kupiłem najnowszy tuner Humaxa HD iCord to od razu znalazłem go w bazie urządzeń, sam się zdziwiłem że już tam był. Na plus należy równiez dodać częste aktualizację firmware'u do pilota co poprawiło znacznie jego pracę. Ze starym firmwarem czasami się wieszł. Teraz to juz przeszłość.
 
Do góry