Kolumny podłogowe czy pułkowe ?

[compatriot85]

Na wiosnę odbieram dom i mam mały dylemat dotyczący sprzętu grającego który w nim zainstaluję. Ja chciałbym krótką szafkę pod telewizor i kolumny na bokach, a żona upiera się, że chciałaby długą szafkę i mogę sobie na nią kupić jakieś głośniki podstawkowe / pułkowe. Sam już nie wiem co robić, bo żaden ze mnie znawca audio a chciałbym mieć jedynie czysty, soczysty bass i zadowalający dźwięk podczas słuchania muzyki (głównie muzyka elektroniczna) czy oglądania filmów. Wymiary pomieszczenia to ok. 38 m razem z kuchnią. Od kanapy do telewizora - miejsca w którym będą kolumny będzie ok. 7 metrów. Jest sens pchać się w monitory ? Może doradzicie jakieś przykładowe modele które powinny mnie zadowolić ? A może przy tym metrażu w grę wchodzą tylko kolumny podłogowe ? Załączam wizualizację jednego i drugiego rozwiązania. Rozumiem żonę - długa szafka pod TV wygląda lepiej. Jeżeli chodzi o koszty, to razem ze wzmacniaczem chciałbym się zmieścić w ok. 5000 zł, choć jak trzeba to mogę dać i trochę więcej.

 

[compatriot85]

+ załączniki

 

[przemko77]

Pomieszczenie jest dość duże i otwarte ,więc myślę że kolumny podłogowe będą lepszym wyborem oczywiście po za walorami sonicznymi chodzi o to aby uzyskać jednorodny dźwięk w całym pomieszczeniu

Półka ogólnie nie jest dobrym miejscem na kolumny ,głównie takie rozwiązanie można stosować w przypadku małej wieży

 

[lolo2]

7 metrow to telewizora? Masakra, tv bedzie sluzyc raczej jako grajek aniezeli tv do seansow.

Ladnie to wszystko wyglada, ale jest tak nie praktyczne ze hej. Ja bym odrazu zamienial kanapa maks 3.5m od telewizora a najwyzej stol jadalniany na miejsce kanapy. Lub TV na miejsce kanapy. (nie widac rzutow wiec tylko zgadywanie).
Jak dla mnie salon tragiczny pod wzgledem ogladania tv i zrobienia jakiegos audio w ulozeniu takim jak jest teraz.

 

[compatriot85]

W tytule i treści wkradł się błąd, nie wiem jak mogłem napisać pułka zamiast półka



Kolega ma salon w takiej konfiguracji i jest bardzo dobrze, telewizor ma bodajże 70 cali i odległość identyczną jak będzie u mnie. Od ściany do ściany jest dokładnie 690 cm więc rzeczywista odległość oglądania będzie wynosić trochę ponad 6 m. Pustka między TV a kanapą jest tam ze względu na potrzebę przestrzeni + będzie to miejsce dla dzieci, na ich zabawy i np. szaleństwa z Kinectem, czego nam w obecnym domu brakuje (salon 14m + 2 dzieci).


Wizualnie mi również bardziej podoba się długa szafka. Serio może być problem z fajnym nagłośnieniem przy użyciu mniejszych głośników półkowych ?

 

[przemko77]

Na ścisłość da się to zrobić ,gdyby był problem z małą ilością basu zawsze można zastosować subwoofer

 

[armanig]

Pytanie, czy chcesz być niewolnikiem własnego domu, czy korzystać z niego.
Jeżeli ma wyglądać i to ma bardziej cieszyć (co też na swój sposób rozumiem), to podstawki jak najbardziej się sprawdzą.
Jeżeli chcesz bezkompromisowo, to już znasz odpowiedż.
Albo rybki, albo akwarium, czyt. ładniejsza wizualnie szafka, czyli kawałek jakiejś sklejki, czy skrzynki które dadzą Ci wrażenia których oczekujesz.

 

[przemko77]

Kolumny podłogowe też mogą się ładnie prezentować ,szczególnie w wykończeniu high-glass można wybrać kolor biały lub czarny będzie się w tym wnętrzu bardzo dobrze prezentować
Oczywiście można też pokusić się o kolumny podstawkowe ,są takie które przy małych gabarytach tworzą duży dźwięk .Jednak jak nazwa wskazuje właściwym miejscem dla takich kolumn są podstawki , a to pociągnie cenę do góry

 

[armanig]

Kolumny podłogowe też mogą się ładnie prezentować ,szczególnie w wykończeniu high-glass można wybrać kolor biały lub czarny będzie się w tym wnętrzu bardzo dobrze prezentować

Ja to wiem, Ty to wiesz, małżonka Kolegi jak widać, nie do końca ; )

 

[rabit]

Kolega (żona kolegi) chyba nie chce "zagracać" salonu jakimiś dziwnymi ustrojami, które odtwarzają muzykę. Dlatego ja bym to zrobił inaczej. Zamontował w ścianie głośniki do tego przystosowane (oczywiście prawidłowo), takie jak np. mojej ulubionej firmy Focal 300 IW 6 LCR. Z czasem można to uzupełnić o suba, gdyby była taka potrzeba.

 

[Pakolo]

Ja to wiem, Ty to wiesz, małżonka Kolegi jak widać, nie do końca ; )

To są właśnie takie momenty kiedy cieszę się, że mam wyluzowaną kobietę i salon sobie robię po swojemu.

Ja mam 6.5m długości i nie wyobrażam sobie oglądać tv 70 z drugiego końca salonu

 

[armanig]

Co zrobisz, dla mnie o też jakieś abstrakcje i raczej jak czytam, to mam wrażenie, że to jakieś sytuację z memów, jak z życia. Życie jest z krótkie, żeby się spinać o takie duperele.
Jakieś zakazy, zgody, dajta spokój.
Przy tej odległości, szedłbym w projektor laserowy gdzieś pod ścianą, ew. min 85".

 

[Pakolo]

A ja się martwię, że tv 85 będzie za mały bo mam kanapę 3.5m od ściany feontowej

 

[dmk84]

Dziwne ze ludzie wydaja kupe ciezko zarobionych pln na tyle nieustawnych metrow kwadratowych.
Ile to juz tematow bylo ze na kilkudziesieciu metrach nie ma miejsca na jedna pare kolumn

 

[DrWredman]

Ja jestem na etapie szukania projektu domu. Im nowszy projekt tym gorzej z ustawieniem czegokolwiek pod kino. Obecnie mam większy salon w mieszkaniu niż w większości projektów domów. Oczywiście najlepiej byłoby zrobić oddzielny pokój tylko pod kino, ale z tym też nie jest zbyt różowo. Można to zrobić na piętrze, ale kosztem dwóch pokojów, o ile nie utrudniają tego kominy albo ściany nośne. Na poddaszach skosy i konstrukcje dachu. Trzeba stawiać dom 300 mkw aby zmieścić przyzwoitą salę kinową. A jeśli jeszcze chcemy mieć ładną bryłę budynku to już masakra.
Kino w domowych otwartych salonach to spore wyzwanie, akustyka rządzi tam równo na niekorzyść niestety.

 

[compatriot85]

Panowie, dyskusja na temat tego czy taki salon jak mój będzie taki siaki czy owaki jest bez sensu, bo taki właśnie będzie i decyzję tą podjąłem nie tylko na podstawie własnego widzi mi się, ale i doświadczenia, bo mam okazję bywać w bardzo podobnym pomieszczeniu i wrażenia są bardzo na plus. Mam dzieciaki których zabawki przez najbliższe kilka lat będą się w tym salonie walać, a jak z tego wyrosną to zrobię sobie ściankę działową i gabinet a kanapę przesunę 3,5m w głąb. Chciałbym wiedzieć jakie audio tam władować czy móc się cieszyć fajnym dźwiękiem

 

[g_felek]

Witaj Kolego, patrząc na twój układ pomyśl czy go nie odwrócić i TV dać na drugą stronę pokoju, a narożnik w połowie drogi przystawiony do ściany po prawej i robi się fajny przyjemny kont do TV i Audio.

Idąc do twojego pytania mam dosyć podobny układ tylko schody otwarte i jednak kolumny podłogowe to inna jakość dźwięku w takim pomieszczeniu.

Abstrahując osobiście jak się wprowadzałem do domu podeszliśmy bardzo minimalistycznie w sumie z jedną starą kanapą do salonu i starym TV. A to dlatego ze jak zaczęliśmy mieszkać to dopiero poznaliśmy funkcjonalność w domu i wiedzieliśmy czego chcemy i dokupowaliśmy meble, sprzęty i uważam że wyszliśmy na tym najlepiej bo sąsiedzi wprowadzili się kupili wszystko a teraz chętnie by zmieniali bo jednak im nie pasuje. Gwarantuje że będziecie zmieniać koncepcję już mieszkając kilka razy
Właśnie zmieniliśmy szafkę pod TV z 200 cm na 140cm duża też wydawała się super i ładniejsza, po zmianie jak to mówią małe jest piękniejsze.

 

[g_felek]

Jak patrzę na wizualizacje to przy takim układzie, kuchnia wydaje się być bardzo blisko i jak będzie ktoś chciał oglądać TV a założymy że ktoś będzie w domu gotował w kuchni w tym samym czasie to tego TV z tych 7 metrów nie da się usłyszeć.

 

[lolo2]

Takie duze odleglosci i takie duze pomieszczenie. W sumie akustycznie bedzie lepiej niz w moim pustym salonie, bo masz jakies meble itp.

Ja polecam jak najwieksze glosniki, najlepiej podlogowki z 200mm niskotonowce. Ja u siebie mam:
Heco music style 1000
Wzmacniacz Denon 1500ae.

Dyskoteke z tego spokojnie zrobie, gra to lepiej niz soundbar JBL wbudowany w tv TCL. Soundbara uzywam na codzien, a jak chce puscic muzyke, albo filma ma byc wyrazniejszy lub glosniejszy to zalaczam stereo.