Witam Forumowiczów,
Zastanawiam się, czy jest jakiś optymalny podział budżetu na poszczególne komponenty kina domowego (amplituner, DVD, zestaw głośników 5.1). Zdaję sobie sprawę, że wszystko tak naprawdę zależy od indywidualnych preferencji odsłuchowych. Z drugiej strony po co wydawać kupę kasy na głośniki, jeśli elektronika jest słaba i na odwrót.
Uzbierałem ok. 30 tysięcy i zastanawiam się jak to podzielić - czy wydać więcej na super elektonikę, czy raczej na głośniki? Co myślicie o takich 3 opcjach:
1. Czy 7-9 tys. na elektronikę i 21-23 tys. na głośniki brzmi rozsądnie? Wtedy wchodziłyby w grę zestawy elektroniki:
- Ampli Denon AVR 3806 + DVD Denon 2930;
- Ampli Yamaha RX-V2700 + DVD Yamaha S2700;
- Ampli Onkyo TX-SR875 + DVD Onkyo S205.
2. Czy może warto przeznaczyć dużo więcej na elektronikę (10-14 tys.) i kupić wchodzące we wrześniu niemal topowe modele ampli z obecnymi DVD, ale wydać mniej na głośniki (16-20 tys.):
- Ampli Denon AVR 4308 + DVD Denon 3930;
- Ampli Yamaha RX-V3800 + DVD Yamaha S2700;
- Ampli Onkyo TX-SR905 + DVD Onkyo S205.
3. Czy może jeszcze lepiej spiąć się, kupić topową elektronikę i dorzucić jeszcze 3-5 tys. do budżetu i nie czynić wówczas kompromisów co do głośników?
Co do głośników to rozważam kilka opcji, również zróżnicowanych cenowo (B&W seria 700, Canton Vento seria 800, FocalJMLab Chorus 800, Paradigm Reference Studio v.4, Audio physic oparty na Spark 5).
Dzięki z góry za rady od wymiataczy tematu.
Pozdrawiam,
Maciek_D
Zastanawiam się, czy jest jakiś optymalny podział budżetu na poszczególne komponenty kina domowego (amplituner, DVD, zestaw głośników 5.1). Zdaję sobie sprawę, że wszystko tak naprawdę zależy od indywidualnych preferencji odsłuchowych. Z drugiej strony po co wydawać kupę kasy na głośniki, jeśli elektronika jest słaba i na odwrót.
Uzbierałem ok. 30 tysięcy i zastanawiam się jak to podzielić - czy wydać więcej na super elektonikę, czy raczej na głośniki? Co myślicie o takich 3 opcjach:
1. Czy 7-9 tys. na elektronikę i 21-23 tys. na głośniki brzmi rozsądnie? Wtedy wchodziłyby w grę zestawy elektroniki:
- Ampli Denon AVR 3806 + DVD Denon 2930;
- Ampli Yamaha RX-V2700 + DVD Yamaha S2700;
- Ampli Onkyo TX-SR875 + DVD Onkyo S205.
2. Czy może warto przeznaczyć dużo więcej na elektronikę (10-14 tys.) i kupić wchodzące we wrześniu niemal topowe modele ampli z obecnymi DVD, ale wydać mniej na głośniki (16-20 tys.):
- Ampli Denon AVR 4308 + DVD Denon 3930;
- Ampli Yamaha RX-V3800 + DVD Yamaha S2700;
- Ampli Onkyo TX-SR905 + DVD Onkyo S205.
3. Czy może jeszcze lepiej spiąć się, kupić topową elektronikę i dorzucić jeszcze 3-5 tys. do budżetu i nie czynić wówczas kompromisów co do głośników?
Co do głośników to rozważam kilka opcji, również zróżnicowanych cenowo (B&W seria 700, Canton Vento seria 800, FocalJMLab Chorus 800, Paradigm Reference Studio v.4, Audio physic oparty na Spark 5).
Dzięki z góry za rady od wymiataczy tematu.
Pozdrawiam,
Maciek_D