jbl 5.1 soundbar>>problem

marchewa902

New member
Witam, jak w temacie problem dotyczy soundbara jbl, sprzęt już raz był w serwisie, wymieniono satelitki, i przerwę na wtyku, jakoś tak pisali.

A teraz na czym polegał problem, głównym problemem(co niestety się powtarza, ale o tym za chwilę) jest to, że soundbar "raz na jakiś czas" nie jest niestety w moim przypadku możliwe do wyczucia czemu, zaczyna trzeszczeć, trzaski czesto zaczynają się od pojedynczych a kończą się naprawdę
na kanonadzie, w tym samym czasie soundboofer wydaje ciche dzwięki jakby gulgotania, wyłączanie z sieci nie pomaga nie raz stoję po 15-20 minut i to robie, przywracanie ustawień fabrycznych nie pomaga, kalibracja satelitek również nic nie pomaga, tak zazwyczaj stojąc i kombinując około 30 minut, soundbar raptem zaczyna działać poprawnie, i za cholere nie wiem czemu to się dzieje. Dodatkowym problemem jest to ze ta usterka pojawia sie czasem raz na 3-4 tygodnie a czasem czesciej, więc miałem obawy, że w serwisie się może ona nie pojawić.

Soundbar połączony z tv kablem optycznym, myślę ze kwestie TV można wykluczyć bo to się dzieje już na drugim TV.

Czy ktoś może miał podobny problem lub potrafi mi pomóc?

Dzięki i pozdrawiam
 

marchewa902

New member
Już wczesniej ponagrywałem filmy z tymi trzaskami, ale ktos mi poradzil ze w serwisie wszystko wyjdzie co jest nie tak. Pierwszy raz ciezko było sie rozstac z soundbarem jak pomysle ze mam znowu to wysylac to scyzoryk sie otwiera w....
 

marchewa902

New member
bardziej niż "ktośiem" przejmował bym sie tym że sprzęt tak renomowanej firmy jak JBL do tego nie z najnizszej półki sypie sie 2 razy w ciagu roku, a serwis nie potrafi tego naprawić.
 

bumtarara

Member
Nigdy bym nie pomyślał że JBL dał ciała i wypuścił taki shit, swego czasu chciałem soundbara i zastanawiałem sie nad JBL i dobrze że się nie skusiłem
 

marchewa902

New member
Nigdy bym nie pomyślał że JBL dał ciała i wypuścił taki shit, swego czasu chciałem soundbara i zastanawiałem sie nad JBL i dobrze że się nie skusiłem

Generalnie jesli chodzi o jakośc dzwieku, pomysł z bezprzewodowymi satelitkami to uważam sprzęt za bardzo trafiony, i przy filmach i przy głośnym słuchaniu muzyki jakość jest PRO.

Ale raz na jakis czas...poprzez owe zakłócenia potrafi się otwierac scyzoryk... jest to bardzo irytujące.

uzyskałem podpowiedz, iż zakłócenia moga powstawać przez router(w moim przypadku Fun BOX) który w opcji AUTO może zmieniac pasma czestotliwości z 5 na 2,4Ghz.

Ustawie router na 5GHz, zobaczymy.

pozdarwiam
 

marchewa902

New member
Generalnie jesli chodzi o jakośc dzwieku, pomysł z bezprzewodowymi satelitkami to uważam sprzęt za bardzo trafiony, i przy filmach i przy głośnym słuchaniu muzyki jakość jest PRO.

Ale raz na jakis czas...poprzez owe zakłócenia potrafi się otwierac scyzoryk... jest to bardzo irytujące.

uzyskałem podpowiedz, iż zakłócenia moga powstawać przez router(w moim przypadku Fun BOX) który w opcji AUTO może zmieniac pasma czestotliwości z 5 na 2,4Ghz.

Ustawie router na 5GHz, zobaczymy.

pozdarwiam

No i powtórka z rozrywki, po ciezkim dniu pracy, odpalam Tv Sounbara i odrazu kanonada trzaskow na cały salon, w momencie trzasków satelitki gdy są wypięte dioda pali sie na biało i trzeszczą w momecie wpiecia do listwy palą się na czerwono(czyli diody dzialaja poprawnie) juz mam za sobą 20 minut walki :/:/:/ nagrałem filmy, wysle do JBL zobaczymy jak sie dalej potoczy.


aaaa i odłaczyłem router i nic too nie zmienia, czyli to nie router zakłóca. ehh
 
Ostatnia edycja:

marchewa902

New member
20-30 minut walki, odłączanie od prądu nic, pozniej raz przywrocenie ustawien fabrycznych nic, po 2 przywroceniu ustawien fabrycznych zaczął działać, choć działa normalnie mi dalej trzeszczy w głowie, masakra jakas, chyba do JBL powinni dołączać worek bokserski, co by człowiek mógł upuścić cisnienia jakie wywołuje załączanie tego sprzętu!!!
 
Do góry