Jaki subwoofer do Marantz SR6006 i Roth Oli 30, a może zmiana kolumn?

KrogulecDP

New member
Jestem posiadaczem ww. ampli i kolumn. Wybór ampli był podyktowany niezbędnymi dla mnie 2 wyjściami HDMI (plazma i projektor) oraz pozytywnymi opiniami nt. jakości w stereo, na kolumny nie miałem wpływu gdyż dostałem je w prezencie.

Zestaw ma być rozbudowywany do 5.1, wykorzystuję go zarówno do kina jak i muzyki (powiedzmy 50/50). Pokój ma 15m2, ale jest otwarty na aneks kuchenny 7m2. Słucham bardzo zróżnicowanej muzyki - głównie elektronicznej (Jean Michel Jarre) i progresywnego/alternatywnego rocka (Pink Floyd, Faith no More), chętnie sięgam jednak także po trance (Armin van Buuren, Tiesto) i pop (Depeche Mode, U2).

Generalnie jestem raczej zadowolony z dźwięku, jednak odczuwam niedobór niskich tonów i ogólnie trochę "poweru" przy mocniejszych gatunkach. Zastanawiam się czy problem ten załatwi subwoofer (w kinie na pewno, chodzi mi o muzykę), czy jednak pokusić się o wymianę głośników na inne (obawiam się, że do takiego metrażu Oli 30 są po prostu trochę za małe).

Zdaję sobie sprawę, że najlepiej byłoby udać się na odsłuch, ale nie chcę wpaść w spiralę szaleństwa bo skończę na kolumnach za 7 tys. ;) Proszę więc o poradę co sądzicie o tym zestawie i w którą stronę iść...
 

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
Basu brakuje pewnie przez to, że pokój jest otwarty na kuchnie i robi się z tego 22 m2. Do takiego metrażu lepiej by się nadawały Oli40. Ja mam 19m2 i na brak basu nie narzekam. Ale jak już masz Oli30 to może kup Sobie suba o konstrukcji zamkniętej np. Rel T5, myślę że sporo to zmieni.
 

cezar1972

New member
moim zdaniem kolumny wcale nie są za małe. Problem z basem rozwiąże sub. Jeżeli chcesz go używać w kinie i przy słuchaniu muzyki od razu możesz zawęzić wybór do dwóch firm: REL lub Velodyne. Wybór konkretnego modelu będzie zależał od zasobności portfela, jednakże skupiłbym się na głośnikach 10-cio calowych.
 

adamllca

New member
Bez reklam
bierz rel t5 bedzie super w muzie i napewno nie braknie mocy w 22m2 a nawet zapas bedzie i kinie rowzniez bedzie dobrze , ale w stereo to nie nie bedziesz zalowal
 

KrogulecDP

New member
Autokalibracji używam, ale po przełączeniu na tryby Direct / Pure Direct istotnej różnicy w zakresie niskich tonów nie zauważyłem.

Serdeczne dzięki za odpowiedzi, wiem już w jakim kierunku iść :)
 

KrogulecDP

New member
Odświeżając temat, bo może ktoś boryka się z podobnymi rozterkami.

Dziś odebrałem RELa T5, podłączyłem w domu i... efekt jest po prostu oszałamiający! Nie jestem w stanie opisać słowami jak to cudo fantastycznie gra. Sub nie jest tani, ale naprawdę wart każdej złotówki.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc :)
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Witam, zainteresował mnie ten temat. Osobiście planuję zakup suba do swojego zestawu (w stopce) z przeznaczeniem 60/70 procent film i pozostałe, tj. 30/40 procent muzyka. Do tego jeszcze trochę Playstation 3. Oczywiście ten podział to kwestia preferencji, bo jak wiadomo podział czasowy z reguły jest na korzyść muzyki, która czesto gra w tle.

Wiem z lektury forum, że suby zamknięte nadają się bardziej do muzyki, a bass-reflex do filmów (przy czym te drugie chyba są też tańsze). I teraz mam dylemat (nawet opisałem go gdzieś na forum, ale może autor tego wątku trochę rozjaśni mi w głowie):

Czy kupić konstrukcję otwartą bass-reflex od JBL'a, gdzie modele ES 250 lub Studio 150 kosztują około 1300-1500 zł czy może dopłacić do tego RELa, który jak widzę kosztuje około 2000 (nie wiem tylko czy to dystrybucja polska)?

Zakładam, że sprawdzi się lepiej w muzyce, ale nie wiem jak w filmach, a to mój priorytet... poza tym kosztuje dużo więcej.

Poza tym patrząc na statystyki na papierze (wiem, że "papier przyjmie wszystko", ale jednak...) to JBLe są dwa razy mocniejsze...
 
Ostatnia edycja:

KrogulecDP

New member
Autor tego wątku to chyba nie jest dobry adresat tego pytania ;) Mogę jedynie powiedzieć, że jak dla mnie REL T5 spisuje się znakomicie zarówno w muzyce, jak i w kinie ;)
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Autor tego wątku to chyba nie jest dobry adresat tego pytania ;) Mogę jedynie powiedzieć, że jak dla mnie REL T5 spisuje się znakomicie zarówno w muzyce, jak i w kinie ;)

Ja też myślałem o tym subie. Testowałeś go na filmach? Czy potrafi faktycznie nisko zejść? Jaki jest bas, czy twardy i kontrolowany czy potrafi również miękko i soczyście uderzyć? Jest z tym fajny że ma sporą kontrolę nad basem i niewielkie wymiary, dlatego u mnie też by się taki przydał. Jak z mocą, na ile masz go podkręcony?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
To ja sie wylamie i powiem tak, mialem Rela ma testach i Velodyne, Rela T5/T7 do muzyki osobiscie bardziej preferuje, do kina moze ciut bardziej Velodyne.. ale zostal u mnie Dali Sub E12 i jak dla mnie to jest to. Miekko soczyscie, tak jak lubie. Fajnie kopie w KD a przy odsluchach muzyki wielokanalowej to strzal w 10. Warto osobiscie sprawdzic. Sporo eksperymentowalem z tanimi subami kiedys (tak w ok.1000zl), potem skok na drogie ktore z racji warunkow sobie odpuscilem na jakis czas i teraz z polki cenowej wspomnianych wyzej, Dali zagoscil na jaki czas i jest swietnie.
 

mors111

Active member
Bez reklam
ale zostal u mnie Dali Sub E12 i jak dla mnie to jest to. Miekko soczyscie, tak jak lubie. Fajnie kopie w KD a przy odsluchach muzyki wielokanalowej to strzal w 10. Warto osobiscie sprawdzic. .

też mam Dali , ale AW-8 , mały ale bardzo mocny sub w kinie domowym ( do muzyki nie używam )

do muzyki to on średnio się nie nadaje za bardzo ( AW-8 ) , no chyba że cichej , przydała by się zamknięta konstrukcja typu SWA-8
 
Ostatnia edycja:
Do góry