Info dla użytkowników torrentów.

slawkor

Member
Bez reklam
To jest chyba nowy sposób zarabiania na filmach polskich.
Bo skoro w ostatnich czasach nie można nakręcić niczego w Polsce co przyniosłoby jakieś zyski z kin więc...to chyba jedyna droga do odzyskania poniesionych kosztów na produkcję takiego chłamu.
 
D

Deleted member 121090

Guest
To akurat nieprawda.
Popatrz. Oni wysłali 300 wezwań do zapłaty do piratów, piszą że wyślą następne. powiedzmy ze znowu 300. Jak pomnożysz to przez 550zł to otrzymasz kwotę 330tzł. Z tego 25% ma szansę wrócić do producenta czyli 82500zł. Uważasz, ze to jest jakaś znacząca kwota w budżecie produkcji filmowej?
Mnie się wydaje, że chodzi tu tylko o odstraszenie potencjalnych piratów na przyszłość.
A co do zysków z kin to jak mają filmy na siebie zarabiać jak większość ogląda je zerżnięte z netu?
Co do chłamu to niestety jesteś arogancki, nieuprzejmy i piszesz bzdury.
Gdyby to był chłam to nikomu by się nie chciało ściągać tych filmów.
Oglądałeś Układ zamknięty, Drogówkę, Różę, W ciemności, Kreta, Pokłosie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

slawkor

Member
Bez reklam
Ja nie neguję polskiej kinematografii której jestem zwolennikiem a przynajmniej byłem. Są produkcje polskie które są warte obejrzenia jak np.te które wymieniłeś. Nie czepiam się także filmu Czarny czwartek...
Tylko w porównaniu do lat ubiegłych polscy producenci stawiają sobie nisko poprzeczkę jeśli chodzi o nowe filmy.
I do tego tyczy się moja konkluzja. A co do piractwa to nie popieram, tyle że jeśli ktoś kręci słaby film i chce by za niego zapłacić potem w kinie 15-25zł no to wybacz...
Są filmy, akurat może nie polskie, na które czekam i na pewno pójdę na nie do kina także nie uogólniaj i nie wsypuj wszystkich do jednego koszyka, że od razu ściągną z netu.
Wyobrażasz sobie np. oglądanie filmu typu Transformers na ekranie tv bo ja choćby dla samych efektów poszedłbym do kina.
 
D

Deleted member 121090

Guest
Ja tylko odpowiedziałem na to co napisałeś.
W poprzednim poście napisałeś że w Polsce w poprzednich latach nie nakręcono nic poza chłamem.
Co do ceny za słaby film w kinie, to przecież nie ma to znaczenia.
Jeśli coś mnie nie interesuję, uważam że to słaba produkcja, to jej po prostu nie oglądam.
Uważasz, że jeśli ktoś jest zdania że dany film jego zdaniem jest słaby, to nie powinien iść do kina, czy do wypożyczalni płyt, tylko z czystym sumieniem może go zerżnąć z netu?
Zresztą nie o samo ściąganie tu chodzi. Nie te osoby są ścigane, tylko Ci którzy ten film w necie udostępnili.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja mysle ze coraz bardziej beda sie brac za takie rzeczy, bo chodzi o duza kase wiec kazdemu zalezy zeby jak najmniej filmow pojawialo sie w sieci. Popatrzmy na Cinavie, ktora juz duzo zamieszania zrobila dla tych co sciagaja filmy z netu i dzwiek oryginalny po paru minutach zostaje wyciety i juz mozna ogaldac jedynie w jez. polskim. Jestem zwolennikiem legalnosci dlatego kupuje tylko oryginalne filmy, ale uwazam ze filmy sa za drogie jak na przecietnego Polaka, za duzo ludzi chce na tym zarobic i cena wychodzi za nowosc wyzsza niz w USA. Gdzie trzeba powiedziec ze dla przecietnego Amerykanina za film wydac 20$-30$ to smiech, a dla Polaka jest to juz wydatek..
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 121090

Guest
Tu pełna zgoda. Tylko że prawie o każdym towarze u nas na półce można to powiedzieć. Ja nie kupuję filmów. Żadnych. Jak dla mnie to bez sensu.
Ale korzystam z wypożyczalni.
Kino domowe wykorzystuję jak to stacjonarne. Jak mam ochotę coś zobaczyć to wypożyczam i tyle.
Nie muszę tego tytułu mieć na półce, tym bardziej, że już po roku, dwóch film jest na platformach i jak mam ochotę go sobie przypomnieć to też można.
A i tak ilość nowości jest tak duża, ze nie ma czasu żeby wszystkie pozycje ogarnąć.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja natomiast kupuje, ogladam i stawiam na polce. Lubie kolekcjonowac i miec fizycznie nosnik w rece.
Z wypozyczalni korzystalem cale lata, ale BF upadlo (byl o tym caly watek)
http://www.hdtv.com.pl/forum/filmy/99101-beverly-hills-video-co-teraz-2.html
Zakup filmu to zadna inwestycja, mam tego swiadomosc, ale podobnie jest z wakacjami, autem, czy ksiazka, tylko trzeba miec swiadomosc ze nie o to chodzi w zyciu. Piractwo u nas to dwie przyczyny, pierwsza to ustroj w ktorym sie chowalismy (bylo na to przyzwolenie i pelna akceptacja), druga to srednia krajowa (ale ta prawdziwa), a dokladnie stosunek ceny do zarobkow.
Nie da sie tez ukryc, ze Polskie filmy w ostatnim czasie to zidiocenie i juz chyba sie to nie zmieni, na szczescie sa wyjatki.

Wyobrażasz sobie np. oglądanie filmu typu Transformers na ekranie tv bo ja choćby dla samych efektów poszedłbym do kina.

Ja sobie wyobrazam, wole ogladac w domu jak w kinie, a jak ktos ma jeszcze projektor i przyzwoity sprzet audio, to juz nie ma o czym mowic.
 

kini0

New member
Bez reklam
Poza tym powinna być możliwość wymiany posiadanych tytułów DVD na wersję BD za symboliczną opłatą....
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Jestem za, ale zejdzmy na ziemie ;)
Co prawda, taką "aktualizacje" wprowadzil Sony, jak masz jeden z kilku tytulow na PS3, mozesz za drobna oplata zrobic aktualizacje i sciagnac ta sama gre, ale w wersji na PS4. Sam tak juz zrobilem z 2 grami i nie powiem, bo bardzo sympatyczna sprawa.
 
Ostatnia edycja:
D

Deleted member 121090

Guest
O.K.
Tylko nie róbmy tu tematu co kto kolekcjonuje, czy filmy są za drogie, czy nasza kinematografia jest wartościowa, tylko skupmy się na tym konkretnym przypadku który opisałem. Bo temat jest zbyt szeroki a mnie interesuje jak się ta konkretna sprawa potoczy.
 
D

Deleted member 121090

Guest
No widzę, że za naszą zachodnią granicą to są poważne kwoty.
I widzę, też że większość osób tam idzie na ugodę i płaci.
Fajny przypadek:
kolo dostał wezwanie na 450eu za jedną piosenkę, zapłacił
za chwilę z innej kancelarii znów 450eu za drugi kawałek z płyty, zapłacił
a album z którego pochodziły te utwory jest dwupłytowy.
Pozostało jeszcze 38 kawałków.
Czeka.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry