Orzy kalibracji dzwieku, nie zauwazylem, ze w jednej z kolumn surround jest odpiety jeden kabelek, no i gdy ampli doszedl do tej kolumny, to sie wylaczyl z migajacym na bursztynowo swiatelkiem.
Yeraz gdy sie go wlaczy, to zalacza sie na chwilke i zaraz wylacza z podobnym efektem.
Wylaczalem ampli z pradu, odlaczylem wszedlkie kable, resecilem jak jest w instrukcji i zawsze jest podobny efekt.
Jest jeszcze jakis sposob, czy tylko serwis?
Yeraz gdy sie go wlaczy, to zalacza sie na chwilke i zaraz wylacza z podobnym efektem.
Wylaczalem ampli z pradu, odlaczylem wszedlkie kable, resecilem jak jest w instrukcji i zawsze jest podobny efekt.
Jest jeszcze jakis sposob, czy tylko serwis?