Ekran 105" (240 cm podstawa) z napinaczami czy bez?

plantman

New member
Cześć wszystkim.

Jestem na etapie wykańczania nowego mieszkania i noszę się z zakupem ekranu projekcyjnego 105" o szerokości podstawy 240 cm (230 cm. powierzchnia aktywna). Niestety mam ograniczoną ilość miejsca, więc chcąc wycisnąć z dostępnej powierzchni jak najwięcej cali, skierowałem swoją uwagę w kierunku ekranów BEZ napinaczy bocznych, które niestety przy tej samej szerokości belki dolnej, kradną dość sporo z dostępnej powierzchni aktywnej. Zainteresowałem się ekranami ADEO z serii Professional/Elegance z powierzchnią Reference Gray oraz ekranami marki Viz-Art z serii Neptun/Supernova z powierzchnią Cine Grey + ~20 cm pas rozbiegowy od góry. Tutaj pytanie do Was: Jakie jest Wasze doświadczenie z tymi ekranami i czy przy takiej powierzchni aktywnej (240 cm w podstawie) faktycznie są one niezbędne? Wybór opcji z napinaczami znacząco zmniejszy mi powierzchnię aktywną i zbliżę się już wtedy niebezpiecznie do rozmiaru 85" TV co wg. mnie podważy sensowność inwestycji w system projekcyjny bo skoro nie będę w stanie uzyskać większej powierzchni niż na TV w moim zasięgu cenowym to po co ta cała zabawa?

Z góry dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem!

Pozdrawiam,
 

bokciu

Banned
Osobiście zrezygnowałbym z napinaczy na rzecz, większej przekątnej. Podczas normalnego użytkowania, mam tu na myśli oglądanie filmów, ewentualne krzywizny są praktycznie niezauważalne i nie rzutują na komfort odbioru.
 

gatar

Active member
Bez reklam
Witam.
Zawijanie czarnych ramek nie przeszkadza, ale wierz mi jeśli cześć robocza jest pofalowana to przy horyzontalnej "pracy kamery" jest to dość upierdliwe.
pozdrawiam
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Bez napinaczy, a większy. Proste.
20cm pasa rozbiegowego, to za mało. Min. 50cm.
W przeciwnym wypadku, będziesz miał powierzchnie wizyjną pod samym sufitem, pomijając już odbicia o ile sufit nie zaadaptowany, czyli biały.
 

edi7777

Member
Z napinaczami i boczne ramki 2,5cm - sam tak mam i efekt jest bardzo fajny jak tv z malutkimi ramkami.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

plantman

New member
Bez napinaczy, a większy. Proste.
20cm pasa rozbiegowego, to za mało. Min. 50cm.
W przeciwnym wypadku, będziesz miał powierzchnie wizyjną pod samym sufitem, pomijając już odbicia o ile sufit nie zaadaptowany, czyli biały.

Hej.

Biorę jednak 30 cm. Dolna belka musi wisieć 90 cm nad ziemią, ponieważ pod ekran muszą się zmieścić jeszcze niskie głośniki podłogowe - nie ma miejsca by móc je rozstawić po bokach. Obraz będę oglądał z odległości ponad 5M, więc nie powinno być efektu zadzierania głowy do góry niczym w pierwszym rzędzie w kinie ;-)
 

edi7777

Member
90cm to już dużo. Są też ekrany lepiej przepuszczające dźwięk gdzie kolumny stawia się za rozwiniętym ekranem.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

plantman

New member
90cm to już dużo. Są też ekrany lepiej przepuszczające dźwięk gdzie kolumny stawia się za rozwiniętym ekranem.

Niestety nie są to tkaniny szare (a taką potrzebuję) oraz są dość mocno dziurawe co ogólnie widać (chyba, że mówimy tu o jakiś rozwiązaniach premium typu Screen Research ale tyle wydawać nie chcę). Liczę, że leżąc rozwalonym na kanapie z odległości blisko 5,5M nie będzie to aż tak dużym problemem (kąt patrzenia i pole widzenia z takiej odległości jest inny niż 2m bliżej). Ekran wielkości 104" ma wysokość powierzchni aktywnej ~130 cm, więc środek obrazu będzie na wysokości około 170 cm. Wiem, że nie jest to może super optymalnie rozwiązanie ale innego niestety u siebie nie widzę.
 
Do góry