Jako stary konsolarz i miłośnik, dziś z bólem mogę stwierdzić, że dobry PC (czyt. drogi) miażdży obecną generacje.
Argumenty typu, włączam konsole i gram, w zasadzie dziś nie istnieją.
To samo przecież robię w PC, włączam i gram.
Mało tego, szybciej odpalę grę na PC jak na konsoli.
Takie GTA5 na konsoli wczytuję się wieki, przeskakiwanie z lobby do lobby trwa w nieskończoność, na PC kilka chwil.
Grafika? O czym my mówimy, odpaliłem ostatnio kilka pozycji na konsoli i po przesiadce z PC miałem wrażenie, że gram na Dreamcascie.
Obiektywnie, nie ma nawet co porównywać.
Wady PC? Cena, cena i jeszcze raz cena. Mój zestaw z monitorem kosztował 10k, nie licząc głośników. Konsola kosztuje 1500zł.
Nie przystoi nawet porównywać, ale nie zważając na cenę to dwa różne światy jakości.
Niech wprowadzają następne generację, bo moja PS4 się kurzy.