witam wszystkich.. jak w tytule - chcialbym kupic tv panasonic 65vt30.. w sklepie dla idiotow (calkiem dobra oferta - w bialymstoku 12269 PLN, a mnie interesuja raty 50x0 %).. i tu pojawil sie moj problem.. otoz zapytalem sprzedawce jak moge sprawdzic ten tv przed zakupem,czy moge to zrobic na sklepie i czy moge sobie zazyczyc tv z pudelka a nie z polki ktory stoi tam juz ze 2 miesiace.. powiedzial ze ok - przywioza mi z w-wy (tydzien i bedzie) a co do sprawdzenia - w sklepie nie ma takiej opcji.. moge go kupic i sprawdzic dopiero w biurze obslugi klienta po odejsciu od kasy (pktu z ratami jak w moim przypadku).. mowil tez ze mam 14 dni na testowanie go w domu a w razie czego moge go oddac i dadza mi nowy.. ale czy to naprawde takie proste?
i pytanie do Was.. co mam zrobic? mam stresa bo tv nie jest tani, poza tym biore go na raty, a co bedzie jak w biurze obslugi po podlaczeniu pendrive, nki, blueraya (jak juz wlacze plansze testowe) cos sie okaze zlego? moge powiedziec ze go jednak nie chce? dadza mi nowy?
czy ktos z Was sie orientuje jak moglbym to zalatwic zeby bylo ok? bede bardzo wdzieczny!
dzieki z gory!
i pytanie do Was.. co mam zrobic? mam stresa bo tv nie jest tani, poza tym biore go na raty, a co bedzie jak w biurze obslugi po podlaczeniu pendrive, nki, blueraya (jak juz wlacze plansze testowe) cos sie okaze zlego? moge powiedziec ze go jednak nie chce? dadza mi nowy?
czy ktos z Was sie orientuje jak moglbym to zalatwic zeby bylo ok? bede bardzo wdzieczny!
dzieki z gory!