CD czy DVD

[NICO11]

Witam,
Proszę o pomoc w następującej kwestii.
Wybrałem już amplituner i padło na Pioneer VSX 1017, zestaw głośników JBL Northridge Cine Pack, ale mam dylemat co kupić do odtwarzania. Zależy mi na dobrym odbiorze muzyki i filmów (50 % muzyka 50 % filmy) oraz na nagrywarce.
Czy kupić kombajn np. Pioneer DVR-LX60, czy lepiej np. nagrywarkę Panasonic DMR-EH67 do kina domowego i zmieniarkę CD Pioneer PD-F1009 (zachęcający jest w nim magazynek na 301 płyt).
Chcę zaznaczyć, że nie jestem audiofilem.

 

[ArtS007]

Ale kombajn . 301 płyt .

Abstrahując jednak od zmieniarki. Moim zdaniem szkoda używać nagrywarki do regularnego odtwarzania płyt. Przede wszystkim ze względu na żywot napędu. Osobny odtwarzacz potrafi też zagrać lepiej.

ArtS

 

[Skibus]

Do muzyki zdecydowanie lepiej CD, a już najlepiej tanie CD z dobrym napędem i wyjściem cyfrowym + zewnętrzny DAC ( np Audionemesis lub Zaholu ). Oczywiście zakładając, że nie chcesz wydać 4 tyś na CD.

 

[blackninja]

Do nagrywarki można zgrac te 301 płyt CD po co wtedy zmieniarka?

 

[NICO11]

Zgadza się tylko, że przy takim sprzęcie najprawdopodobniej będzie niestety słyszalna duża różnica pomiędzy skompresowanymi plikami do formatu MP3 a normalnym CD.
Moim zdaniem MP3 są dobre ale do odtwarzania w samochodzie lub na koputerze, ale nie do odsłuchu na powiedzmy średniej klasy sprzęcie.
Tego się najbardziej obawiam.

 

[Pablo1964]

Moim zdaniem MP3 są dobre ale do odtwarzania w samochodzie lub na koputerze, ale nie do odsłuchu na powiedzmy średniej klasy sprzęcie.
Tego się najbardziej obawiam.

I słusznie.

 

[NICO11]

Powracam do tematu, ponieważ mam ciągle wątpliwości. Może zamiast zmieniarki kupić oprócz nagrywarki DVD odtwarzacz DVD np. DV-600AV do odsłuchu muzyki i ewentualnego oglądania filmów, żeby nie katować nagrywarki.
Co o tym myślicie ?
Odtwarzacz DVD jest jednak sporo tańszy od odtwarzaczy CD nie mówiąc już o zmieniarkach na 101 czy 301 płyt.
Pytanie jest tytko jedno czy DVD odtworzy muzykę tak samo dobrze jak CD.