C6/c7

HotelTango

New member
Witam wszystkich,
pierwszy post na forum. Od jakiegos czasu nosze sie z zamiarem kupna czegos, co ma szanse zagrac. Mam dosc tandetnych pseudokolumienek kopmuterowych ktore sa w stanie zanizyc "wartosc" nawet zanujacego formatu mp3. Od jakiegos czasu sledzilem forum, zbieralem informacje i stopniowo eliminowalem mozliwosci ograniczajac sie po czesci opiniami, po czesci cena. Mam dwoch faworytow ostatecznie i chcialbym sie dowiedziec, ktore kolumny maja szanse lepiej sie sprawdzic. Dali C6, Kef C7. Mowimy na razie o samych frontach. Niestety nie mam mozliwosci przesluchania jak graja te kolumny, stad ten post. Jakis czas temu mialem okazje posluchac Warfedale Diamondow 9.5 i zrobily na mnie wrazenie, jak na moje ucho maja ladnie uwypuklone basy, choc brakuje im nieco dynamizmu. Czy jest to wada? Nie wiem, nawet bylo cos urokliwego w takim miekkim brzmieniu. Relaksujace. Zetknalem sie gdzies z opinia ze Kefa brakuje wlasnie niskich tonow, ze tworza ladny efekt koncertowy ale na takim niespecjalnie mi zalezy. Czy ktos moze to potwierdzic/wykluczyc?
Slucham gl rocka/metalu ale nie ograniczam sie tylko do tych gatunkow.
Ampli bedzie na razie budzetowe, po prostu brak kasy, poszukam jeszcze inf, cos do 1k.
Z gory dziekuje za pomoc w wyborze.

Pisze z macka, sorry za brak pl znakow
 
Do góry