Brak części zamiennych do naszych sprzętów.

[Deleted member 121090]

Mój Sony KDL52Z5500 po 1.5 roku od sprzedaży się zepsuł. Sony go nie naprawiło bo nie mieli do niego części zamiennych. Do topowego modelu z ceną katalogowa 13500zł po 1.5 roku nie ma części zamiennych. Moim zdaniem to skandal. Myślę że mój przypadek nie jest odosobniony. Jeśli komuś również serwis odmówił naprawy sprzętu RTV, z powodu braku części, to proszę o informację z adnotacją o jaki model chodzi i ile czasu upłynęło od sprzedaży. Zobaczymy ile firm robi urządzenia jednorazowe.

 

[behemot]

Jeśli okres gwarancji nie wygasł i usterka została przyjęta zgodnie z kartą gwarancyjną przez serwis to nie jest to żadna wymówka. Zgłoś to do firmy Sony lub postaraj się jeszcze raz w autoryzowanym serwisie. Z opisanego przykładu wynika wielka niekompetencja i olewanie ludzi. Walcz o swoje ja znam przypadki gdzie w wyniku nieprofesjonalizmu pewnych "komórek" firma rekompensuje straty w sposób godny swojej marki . Ostatecznie zawsze zostają prawa konsumenta .

 

[Deleted member 121090]

Jeśli okres gwarancji nie wygasł i usterka została przyjęta zgodnie z kartą gwarancyjną przez serwis to nie jest to żadna wymówka. Zgłoś to do firmy Sony lub postaraj się jeszcze raz w autoryzowanym serwisie. Z opisanego przykładu wynika wielka niekompetencja i olewanie ludzi. Walcz o swoje ja znam przypadki gdzie w wyniku nieprofesjonalizmu pewnych "komórek" firma rekompensuje straty w sposób godny swojej marki . Ostatecznie zawsze zostają prawa konsumenta .

Nie chodzi mi w tym poście o sposób podejścia firmy do problemu, tylko o ewidentne produkowanie wyrobów jednorazowych bez możliwości naprawy. Proszę o przykłady produktów, co do których mimo upłynięcia krótkiego czasu od sprzedaży, serwis nie ma części zamiennych.

 

[jarecki.g]

Witam!
Moja niezapomniana pechowa przygoda tego typu spotkała mnie ze strony JVC (skądinąd firmy uwielbianej przeze mnie). Dotyczyła kina domowego (nie pamiętam symbolu). Po długim oczekiwaniu na naprawę niestety usłyszałem, że walnięta jest płyta ale niestety wymienić się nie da, bo już nie są dostępne. Sprzęt miał nie całe 2 lata..., a gwarancja 12 miesięcy. Trudno, jakoś przeżyłem

Następny przykład dotyczy tv Philips-a.
Sąsiad kupił i był zadowolony przez tydzień czy dwa, a potem się zaczęło. Pierwsza naprawa - zasilacz. Następna - coś z dźwiękiem. Kolejna - szwankował obraz...
Wymienili mu na nowy i znowu był zadowolony...przez ok. pół roku - szlag go trafił odsprzedał do serwisu na części i kupił to co stało u mnie JVC - problemy się skończyły...

 

[kini0]

To że nie ma części zamiennych to akurat pół biedy... Gorzej że klienci nie dostają żadnych satysfakcjonujących propozycji... -ani kasy ani innego (nowszego i porównywalnego) sprzętu w zamian.

- a juz kompletną porażką jest brak możliwości naprawy po okresie gwarancyjnym. Nic tylko wziąć granat i iść do sądu!

 

[Alcatraz]

To i ja dorzucę jeden (udokumentowany) przykład. Nagrywarka dvd Philips. Skończyła się 2 letnia gwarancja i po kolejnym miesiący przesyała najpierw nagrywać a potem nawet czytać płyty. Serwis stwierdził, że moduł lasera jest do wymiany ale nie wymieni bo nie posiada. Po wielu prośbach sprawdzili jeszcze wszelkie możliwe magazyny i... nic. Nagrywarka poszła do kosza!